Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kursiki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kursiki. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 kwietnia 2017

Wygrane candy i wielkanocne bombardowanie

Czołem ludziska :)

Jak tam przy sobocie miewają się moje pracowite mróweczki?
Chatki wysprzątane, a świąteczne dekoracje rozstawione po  wszystkich półkach ,oknach i ścianach?
Ja osobiście, tak jak sobie obiecałam, bez szaleństw,bo nie mam zamiaru znowu leżeć nieruchomo przez kilka dni.
Jutro Niedziela Palmowa,więc wypada choć tam z grubsza coś ogarnąć,ale nie ma co szaleć ,w końcu dom to nie muzeum,ma służyć do mieszkania, a nie sprzątania.

 Pozwólcie moi drodzy,że zacznę dzisiejszy wpis od bardzo przyjemnej sprawy.
Niedawno szalenie mi się poszczęściło w candy u ElizyArt.
To czym Ela mnie obdarowała wprawiło mnie w ogromne osłupienie.
Stałam jak wryta,podziwiałam ,oglądałam z każdej strony, znowu podziwiałam i tak bez końca.
Dostałam od Eli tyle cudowności pergaminkowych ,że jeszcze dziś jestem w szoku.
Wszystko wykonane tak cudnie,tak starannie , normalnie  prawdziwa koronkowa robota.
Aż chciałoby się nauczyć tej techniki ,tylko czy dam radę :(
Cóż pomarzyć zawsze można ,no nie ?

Ale już więcej nie gadam tylko szybciutko "patrzajta i podziwiajta" jaka ta nasza Elizka jest zdolna .
Najpierw całość, a potem kilka zbliżeń ,bo każda jej praca zasługuje na chwilę uwagi.


Najpiękniejsze serduszko jakie widziałam ,mam na nie plan,obowiązkowo sobie oprawiam w rameczkę ,bo jest przecudne.


Ela wykonała dla mnie aż dwie zakładki,pierwsza z moim znakiem zodiaku .
Obie po prostu cudne.





Nie obyło się też bez małego co nie co 


Dalej w paczuszce znalazłam ,przepiękną transferową tabliczkę ,która już znalazła swoje miejsce w kuchni .


Dalej wyciągam,patrzę i mówię sobie hoho,piękny album .


Jednak po chwili okazało się ,że to nie album tylko cudnie złożona książka z moją osobistą literką, wykonana techniką book folding.
Normalnie czad:)



Jednak to nadal nie koniec ,bo Ela dorzuciła do paczuszki cudny prezent urodzinowy w postaci kartki z życzeniami i biżuterię:bransoletkę  z bursztynami i naszyjnik z granatami.


Ale ,ale karteczka również niezwykła, bo to taki piękny i misternie wykonany składaczek .


 A na samym dnie znalazłam życzenia wielkanocne na  pergaminowej kartce z  przesłodkimi kurkami 



Nadal jest w szoku i tyle dobra do mnie napłynęło.
Elu jeszcze raz ogromnie Ci dziękuję za to wszystko.
Już niebawem,jeśli wszystko dobrze pójdzie  postaram się podziękować osobiście i mocno Cię wyściskam :)



A teraz przechodzę do dalszej części dzisiejszego pisania.
Czas tak szybko pomyka ,że za chwilę okaże się iż zabawa w bombardowanie dobiegnie końca.
W końcu 15 kwietnia już tuż ,tuż.
Kochani gdyby ktoś miał czas i chęci zbombardować butelkę plastykową ,to ja na to jak na lato i zapraszam serdecznie.

Pomysłów na swoją pracę miałam  kilka,ale postawiłam na wielkanocną wypocinkę .
Pewnie dlatego,że nic innego więcej już nie zrobię ,bo jakoś nie chce mi się bawić w tym roku z jajkami,haha proszę bez zbereźnych myśli :)))
No może jak dobrze pójdzie  jeszcze jedna praca powstanie,ale ona jeszcze jest na razie w powijkach.Pytanie: czy do świąt się z nią wyrobię?


No dobra zaczynam od podlinkowanego banerka .


Do wykonania mojej pracy użyłam dwie butelki po wodzie mineralnej .
Jedna trochę  większa od drugiej.
Wycięłam z nich same góry z szyjkami ,nakrętki zdjęłam i schowałam, bo zbieram na pewną akcję do szkoły.


A następnie klejem na gorąco  połączyłam je ze sobą w poniższy sposób.


Dalej w ruch poszła tapeta z fajną fakturą od Ani T
Wycinałam wąskie paski i przyklejałam je w ten sposób jak na fotce poniżej. 


Po oklejeniu całości,dodaniu perełek , udało mi się uzyskać taki fajny stojaczek ,który przeznaczyłam na wielkanocne jajo.



Wykonanie pisanki  to był mały pikuś,bo takich jajek już w swojej karierze sporo wykonałam ,trzeba tylko pobabrać się w kleju z ręcznikami papierowymi .
Do dekoracji użyłam kwiatuszki quillingowe od Nati i ślicznego motylka brokatowego od Nawanny.
Niestety fotki to porażka,kolory przekłamane,szczególnie te fiolety,które na zdjęciu na takie wcale nie wyglądają .

Tyle opisu ,czas luknąć na całość mojego bombardowania.


wielkanoc ,recykling


recykling,wielkanoc




Ponieważ ten stojaczek jest jakby dwustronny,to po postawieniu go do góry nogami idealnie pasuje do grubszej świeczki ,jaką jeśli mnie pamięć nie myli dostałam kiedyś od Anulki .



Ale najlepsze zostawiłam sobie na koniec.
Ponieważ w tej pracy jest sporo bieli i kolorów perełkowych ,a nawet samych perełek to będę taka cwana bestia,że zgłoszę tą pracę również do kwietniowej zabawy w Cyklicznych Kolorkach.
Haha co Wy na to ?



Kochani na sam koniec chcę Wam zakomunikować ,że nasz żabol -Stefan ,ten od łykania linków zmienił  image,normalnie przystojniak się z niego zrobił jak ta lala.
Już od wczoraj wita Was pięknym ,żabim rechotem  w moich blogowych zabawach .
Koniecznie do nich zajrzyjcie .

A teraz już kończę ,bo coś długaśno  wyszło.

Buziaki dla wszystkich 

Do zaśki niebawem :)


piątek, 21 listopada 2014

Tutorial - Jak zrobić stroik - świecznik bożonarodzeniowy z rolek papieru toaletowego

Witajcie kochani !

Dawno nie było u mnie żadnego kursiku,ale też nie było czasu i pomysłu na to co ma powstać.
Teraz jest inaczej, bo prace bożonarodzeniowe u wszystkich ruszyły pełną parą ,nie tylko u blogowiczów,ale i zwykłych podpatrywaczy i podglądaczy w sieci.
To często oni piszą do mnie pytania i prośby jak coś takiego wykonać .
A ponieważ dużo osób poprosiło mnie o kurs na zeszłoroczny stroik - gwiazdę ,dlatego  uznałam ,że jakoś się zmobilizuję  i  pokażę jak coś takiego wykonać.

Sorki za jakość fotek,ale po ciemku idzie mi  to fatalnie ,jednak to co najważniejsze jest widoczne.

To zaczynamy.
Potrzebne materiały :
-6 lub 7 rolek po papierze toaletowym,w zależności od tego  kto ilu ramienną gwiazdę chce wykonać,
-pistolet na klej,
-karton,
-złota farba,
-ozdoby i przydasie świąteczne 



Zaczynamy od sklejenia jednego z otworów rolki,przytrzymujemy klamerkami do bielizny.
W ten sposób postępujemy z 6 rolkami.





Następnie ,gdy wszystkie elementy zostaną połączone  sklejamy drugą stronę,ale obracając rolkę tak aby powstała herbaciana piramidka,tak jak np.w saszetkach z herbatą lipton



W czasie gdy  piramidki się sklejają ,my zajmujemy się ostatnią  rolką papieru.
Ponieważ świeczuszki tealightowe wpadają do środka, bo rolka jest troszkę szersza,to ja mam opracowany od lat swój własny sposób 

     Otóż na  całej jej szerokości odcinam          pasek na szer. 1 cm ,który potem             przecinam na dwie części.


 Następnie przyklejamy te paski do roki tak aby dały oparcie dla świeczuszki.
Można to zrobić na całej szerokości lub jak pokazane na fotce  jako dwie warstwy tych pasków,wtedy na pewno świeczuszka nam nie będzie wpadać do środka.
Pamiętajmy o odmierzeniu szerokości tealigta.



Ponownie sklejamy rolkę na przeciętej , całej szerokości i tuba gotowa do użycia .


Kolejnym krokiem jest wycięcie z kartonu kółka będącego podstawą ,ja mam swój stały wzornik w postaci szklanej i już wysłużonej miseczki

 Następnie polewamy klejem poszczególne piramidki,uważając aby się nie poparzyć
 ,albo polewałamy na samym końcu już gotową gwiazdę. 

A po wyschnięciu przyklejamy do koła  w ten oto sposób.

Oczywiście przyciskamy klamerkami, aby klej dobrze połączył

 I na samym końcu doklejamy na  środku 7 tubę ,polewając ją też klejem .


Oczywiście można sobie to polewanie klejem darować, bo jednak  dosyć sporo go na to wychodzi.Takie gładkie gwiazdki też wyglądają super..

A na samym końcu psikamy złotą lub srebrną farbą.Choć muszę powiedzieć ,że każdy wariant kolorystyczny będzie wyglądał bardzo ciekawie.
I pozostaje najprzyjemniejsza część,czyli ozdabianie według własnego gustu.


W ten oto sposób mogą powstać przeróżne stroiki ,jakie u wykonałam  w zeszłym roku.

A na zakończenie kilka inspiracji i  propozycji kolorystycznych 






Więcej fotek znajdziecie klikając tu,tu czy np. tutaj 
Mam nadzieję,że teraz już jest wszystko jasne i udzieliłam wszelkich odpowiedzi na często zadawane pytania.


Kochani ponieważ pomysł na te stroiki jest mój nowatorski i nigdzie wcześniej nie był publikowany,także proszę o zachowanie praw autorskich ,a  jeśli ktoś korzysta z tego kursu ,proszę o pozostawienie jakiegoś namiaru do siebie,abym mogła Was odwiedzić czy linku zwrotnego do tego posta.

Zapraszam też na inny mój  kursik autorski <klik> ,gdzie powstały też ciekawe stroiczki z recyklingu 


Przypominam o moim urodzinowym candy klik ,na które serdecznie zapraszam 


Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu .


Danutka:)))






środa, 5 marca 2014

Tutorial - jak zrobić jajo faberge z papieru

Witam !

Na wstępie pragnę wszystkim podziękować za tyle pięknych komentarzy pod ostatnim postem ze świecznikiem w fioletach.

Od dzisiaj zaczynam na blogu  sezon wielkanocny  ,ale mówiąc szczerze jakoś nie mam przekonania i weny do tego typu prac.Może to jest przesilenie wiosenne, a może otaczająca już od stycznia aura wielkanocna. U mnie wszystko musi mieć swój czas,nie może być za szybko bo się znudzi i opatrzy.Dlatego z publikacją jedynej do tej pory wielkanocnej  pracy czekałam aż do teraz mimo,że powstała ona już na początku stycznia,aby odpocząć od bożonarodzeniowych ozdóbek.

Postanowiłam zacząć ten okres  od razu z grubej rury,czyli w moim przypadku od kursiku dla Was.
Zawsze szukam czegoś nowego,innego ,dlatego powstało sobie jajo faberge,które nazywane jest jajem carskim.Jak wiecie takie jaja są bogate w złoto,srebro,drogie kamienie,perły czy nawet kość słoniową.Jednak moja wersja jest raczej dla ubogich haha:) bo powstała ze zwykłego papieru i recyklingu.I takiego jaja nie boję  się postawić na stole z obawy ,że koś je ukradnie a prawdziwe faberge to pewnie trzymałabym w sejfie i gdzieś w depozycie ,a nie w zwykłym domu.

A tak wygląda moja propozycja jaja faberge z papieru.

A teraz zaczynamy szybki proces powstawania mojej ubogiej podróbki jaja

Potrzebne materiały :
ręczniki papierowe
rolka po papierze toaletowym
taśma klejąca
wikol
pudełko kwadratowe,moje jest po jakimś lekarstwie
klej w pistolecie
farba biała
plastikowa butelka po wodzie mineralnej 1,5l
złota farba
papierowe kwiatki
sznurek
jajo ,moje ma wys.12cm



Z butelki należy wyciąć górę z szyjką

I z tej części wycinamy 4 macki 

Następnie przymierzamy sobie jak nasz stojak pod jajo będzie wyglądał 


Część butelki z mackami przyklejamy taśmą do rolki po papierze

No i zaczynamy oklejanie ręcznikami z rozcieńczonym wikolem  wszystkich elementów stojaka



Przy okazji także oklejamy ręcznikami jajo, aby wszystie części równo schły w tym samym czasie.


A następnie malujemy wszystko białą farbą


Dalej sklejamy naszą piramidkę a miejsca sklejeń owijamy kilkoma warstwami sznurka


I znów malujemy kolejny raz białą farbą,razem ze sznurkiem 

Jak już wszystko dobrze przeschnie można się pobawić w przecieranie złotą farbą,ja w tym celu użyłam białego złota ,aby za mocno się nie błyszczało,bo miała to byc wersja na ubogo,czyli min .złota 

Oczywiście jajo również trochę pozłacamy 

I tak oto wygląda gotowe jajo na stojaku,które nie jest do niego przyklejane więc  stojak może służyć również jako podstawa do innych jaj

Teraz została najprzyjemniejsza część pracy,czyli ozdabianie.
Ponieważ główne założenie było aby całość pracy była  z papieru, dlatego postanowiłam użyć jedynego dziurkacza  z kawiatkiem jaki mam w domu 

No to się trochę pobawiłam maszynką i udało mi się porobić ponad 80 takich  podwójnych kwiatków,
co więcej wykorzystałam je wszystkie w dekoracji tej pracy.

Nie zapominając ,że to ma być jajo faberge kwiatuszki również dostały trochę złotka dla blasku

A oprócz tych czarnych powstało kilka kwiatków w kolorach wiosennych i rozweselających 

Na koniec pozostała najprzyjemniejsza część pracy czyli wykończenie i ozdabianie.
Ja poprzyklejałam złoto-czarne kwiatki na narożnikach podestu,oplocie kolumny i mackach stojaka.
Natomiast kolorowe kwiatki są tutaj tylko dodane w celach ożywienia pracy i nadania jej wiosennego charakteru.

A tak już wygląda całość pracy z papieru.


wielkanoc






wielkanoc

Czy  taki pomysł komuś  się spodoba nie wiem,ale mam nadzieję,że znajdą się zwolennicy i takiego jaja ,które powstało w całości z papieru .

Kochani moi obserwatorzy pragnę przy okazji zaprosić Was na sobotę,kiedy rozpocznie się pierwszy dzień głosowania w moich wyzwań  siódemkowych.
Liczę na Waszą obecność i zaangażowanie nie tykko ja ,ale także sami uczestnicy bioracy udział w wyzwaniu.A powiem Wam ,że jest co oglądać i podziwiać.

Na dziś to tyle czym chciałam się z Wami podzielić:)

W razie jakichkolwiek pytań piszcie czy tutaj ,czy na fejsie ,gdzie też jestem dostępna.

Dziękuję za to ,że jesteście :)

DANUTKA:)))