W sezonie zimowym 2016 upolowałam do naszej chatynki
trochę fajnych rzeczy, tematem związanych z mieszkaniem w górach.
Właściwie to poduchy i pled włochaty są już schowane i pojawiły się akcenty bardziej wiosenno/letnie ale jeszcze trzeba je jeszcze poskładać,
dopasować i muszę kupić nowy dywan
(dywany średnio wymieniam co 1,5 roku ;p).
Z nowości życiowych - tatam... mamy działkę pod budowę domku!
Miłego długiego weekendu!
W Pile dziś było bardzo ładnie!
ps. post nie jest sponsorowany!!!
... ten model lampy na biurko mnie zachwyca bardzo, bardzo!
wydaje mi się, że jest większy niż 62cm... ale nie mierzyłam, obudowa drewniana
poduszki pokazywałam już w poprzednim poście a teraz chcę je tak bardziej przedstawić :)
link: