Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z bibuły. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z bibuły. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 19 marca 2012

Zapomniałam wczoraj pokazać

Kula ale z białymi perełkami. Osobiście ta ze złotymi podobała mi się bardziej.


niedziela, 26 lutego 2012

Zainspirowana

zajączkiem u KasiN który powstał wg tego tutka postanowiłam sobie też zrobić podobnego :)

 


Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam druty  w ręce ale to chyba jak z jazdą na rowerze :) Efekt może nie jest powalający, bo taki jakiś pękaty ten zajączek ale mi się podoba :)

No i kilka...różyczek :)


I tak weekend dobiega końca. Muszę jeszcze powysyłać oferty klientom, zaplanować trasę na cały tydzień i mogę iść spać.  Spokojnej nocy Wam życzę i miłego tygodnia :*

sobota, 25 lutego 2012

Zaległości...

Otrzymałam wyróżnienie od Tami, za które serdecznie dziękuję. Nie wiem czym sobie zasłużyłam, ale jestem wzruszona i nie wiem co powiedzieć.


Jeśli chodzi o kilka słów o mnie to wszyściutko opisałam już TU i TU więc nie będę zanudzać :)

Nie jestem w stanie przekazać wyróżnienia dalej ponieważ jest tyle wspaniałych blogów które oglądam, że wskazanie 50 było by strasznie trudne, a kilku czy kilkunastu po prostu niemożliwe. Więc przekazuję to wyróżnienie wszystkim do których zaglądam. Uwielbiam Was wszystkich razem i każdego z osobna.

Tami, Tobie jeszcze raz serdecznie dziękuję.



Również Tami zaprosiła mnie do zabawy serialowej. Dziękuję Kochana :)

Zgodnie z zasadami zamieszczam logo zabawy


Prezentuję oglądane seriale (nie opisuję, bo w dobie internetu kto będzie chciał to znajdzie o czym jest dany serial).  Oglądam w tej chwili kilka seriali zwłaszcza po nocach na Comedy Central.

On, Ona i dzieciaki
Dwóch i pół
Przyjaciele
Alf
Jim wie lepiej
Tak kochanie

Dr G

To by było chyba na tyle :) to takie seriale, które ostatnio zdarza mi się oglądać, bo gdybym miała wymienić wszystkie jakie oglądałam mniej lub bardziej to chyba dnia by mi zabrakło :)

Nie będę nikogo zapraszać do kontynuacji zabawy PRZEPRASZAM ale widziałam, że wiele z Was już u siebie pisała o swoich ulubionych serialach...no i ktoś w końcu musi powolutku wygaszać ten łańcuszek, żeby mógł powstać kolejny :) Także jeśli ktoś chętny to częstujcie się proszę :*

Otrzymałam w ramach zabawy Podaj Dalej śliczny kalendarz od Grubcia. Kochana serdecznie Ci dziękuję :)



No i jedna z moich kul ta ostatnia jaką pokazywałam dorobiła się perełek, złotych tym razem ale takie były preferencje :) Co robię teraz to nie mogę jeszcze pokazać. Nie ma tego dużo bo nadal brak sił na cokolwiek, ale coś tam się robi. Kula wygląda tak.






Paula jeśli chodzi o ten czarno-biały wzór to ściągnęłam go z internetu jak będziesz go chciała to odezwij się na maila to Ci prześlę taki jaki mam.

Niedokończone...o co chodzi z tymi słoiczkami :) to po szczegóły zapraszam na blog Cyber Julki
madlen - różyczki mocuję do kul klejem na goroąco
Smoczyca - kule są cudne niestety nie był to mój pomysł. Zapraszam Cię do Ani Krućko u Niej znajdziesz super kursiki na różyczki, kule i nie tylko :)

Iskierka - Ciebie również zapraszam do Ani Krućko, a wieszaczki kupiłam na Allegro, zapłaciłam 3,30 za sztukę przy zakupie 10szt. Stronę producenta masz TU bo w tej chwili nie wystawia aukcji.



Ale się rozpisałam ufffffffffffffffffff miłego weekendu Wam życzę i do przeczytania :***

sobota, 28 stycznia 2012

I kolejna kula...

też nie skończona, będą jeszcze perełki tylko jeszcze nie wiem czy białe czy złote.





Nie mogłam się zdecydować które zdjęcie dam bo wszystkie są fatalne :( szaro za oknami, zimnica totalna...za to kula gorrrrrrąca i pełna miłości, taka już walentynkowa :) A może ktoś chętny ???

Pozdrawiam Was gorąco w ten zimowy choć bezśnieżny dzień :*

poniedziałek, 23 stycznia 2012

TUSAL 2012 odsłona I

U mnie jest tak, że mój komputer to rzecz święta i żeby nie wiadomo co to nikt nie ma do niego dostępu (czytaj mąż)  :)
I stała się rzecz straszna, bo wczoraj odmówił posłuszeństwa znaczy się komp nie mąż :) Nie mam pojęcia co się stało. Cały czas miałam połączenie i nagle padło, myślałam że dziecię zbombardowało router maskotkami i coś rozłączyło, ale nie...Router działa, bo komp męża działa a mój nie widzi żadnej sieci bezprzewodowej ani naszej, ani sąsiadów NIC lista pusta. Sprawdzałam karta systemowa, modem w kompie niby wszystko w porządku. Nie mam pomysłu co mogło siąść :( Ponieważ mój małż wyszedł na trening, a przed wyjściem dał mi swój komputer do wysłania służbowego maila i wychodząc nie zażądał wyłączenia komputera to korzystam z okazji i piszę :) On nie ma takiej schizy na punkcie komputera jak ja. Bo ja to na pewno bym kazała wyłączyć i odłożyć na miejsce...
Nie wiem czy mi się uda wstawić zdjęcie, ale zaraz spróbuję :) bo dzisiaj pora na pierwszą odsłonę TUSAL'owych słoiczków. Mój póki co jest ten sam i troszkę pusty. Na następną odsłonę może zrobię nowy...
Udało się wkleić fotki, chociaż marnej jakości (gorsze niż zwykle) to wklejam :)

Słoiczek
 

I kolejna kula :) Ta mi wyszła zupełnie niedoskonała, ale wiem gdzie zrobiłam błąd. Na górze i na dole są różyczki różowe, a środkiem dwa rzędy biało-kremowych. Jest taka jakaś lekka, puszysta i eteryczna. Nie jestem fanką różu ale mi się podoba. Zrobienie takiej kuli jest niezwykle trudne, to nie tylko poprzyklejać różyczki do styropianowej kuli. Pierwsza chyba jakimś cudem wyszła mi taka kształtna. Zrobienie na prawdę ładnej będzie wymagało wielu ćwiczeń...Jest też inna opcja - to jest proste tylko ja mam dwie lewe ręce :)


Pozdrawiam Was cieplutko chociaż w serduchu znowu mam chmury łez :( No, ale przy takich wiatrach jak za oknem to może poza zawalonymi zatokami i te chmury coś przegoni.

Miłego wieczoru :**

sobota, 21 stycznia 2012

Dumna jestem :)

Tak niby z okazji Dnia Babci :) przygotowałam w prezencie dla mojej Mamy kulę zrobioną wg przepisu i pomysłu Ani. Kula ma średnicę 17cm i w realu wygląda o niebo lepiej. Więc dumna jestem niesłychanie, bo nie zabrakło mi zapału do dokończenia projektu, a z tym u mnie ostatnio na prawdę ciężko. Aniu dziękuję Ci, że podzieliłaś się swoimi pomysłami i wiedzą z tyloma innymi osobami :) Moje różyczki nie są idealne tak jak u Ani ale i tak mi się podobają. Jak to mówią pierwsze koty za płoty i kula jest. Czy będą kolejne...hmmmm bardzo bym chciała ale nic nie obiecuję bo to baaaaardzo czasochłonne zajęcie, baaaaaaaardzo.

A oto i moja kula :)



Ciągle z gorączką i katarem gorąco Was pozdrawiam :*** 

Miłego weekendu

Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod poprzednim postem :*

paaaaaaaaaaaaaaaaa

wtorek, 5 lipca 2011

Kolejna paczuszka :)

dotarła do Kali więc mogę pokazać co Jej wysłałam. Paczkę wysłałam już dawno razem z tą dla Kingi i zaczęłam się już niepokoić, że może zaginęła :( a ja po prostu jestem gapa i zamiast sprawdzić kubusiowego maila, to siedziałam na prywatnym cały czas :) Żeby zajrzeć do Kali na bloga też nie pomyślałam...no ale kto nie ma w głowie...
Tak więc do Kali wysłałam

kaktusika, ponieważ Kala napisała kiedyś na Swoim blogu, że chciała by chociaż raz zamiast róży dostać kaktusa :)

Osłonka własne wykonanie z wikliny papierowej zabejcowana na wiśniowo i polakierowana. Pierwszy raz używałam tego koloru bejcy i jestem absolutnie zakochana :)



Różana broszka, twór własny :)


kontynuując wątek czerwieni...notesik


i w zieleniach, bo to podobno też ulubiony kolor Kali zakładka...druga w moim życiu zrobiona własnoręcznie z wykorzystaniem haftu matematycznego i na odwrocie aniołki Kali ulubione :)



Coś ode mnie i nie wiem czy przypadło Kali do gustu, ale ja uwielbiam pierroty i chciałam się podzielić tym uwielbieniem :) Pierrot z gipsu, pomalowany złotolem i zalakierowany.


i malutki aniołek na szczęście



Była jeszcze specjalnie dla Kali zrobiona karczocha cała czerwona, taka jak moja pierwsza wżyciu, ale jakoś fotek nie zrobiłam...no i kilka słodkości.

No to koniec lansu :) paczuszka dotarła :)

Z innej beczki...ponieważ nie sprawdzałam maila to nie wiedziałam również, że napisała do mnie Janeczka, pewnie nie musiałabym podlinkowywać nawet Jej imienia, bo wszystkie zapewne doskonale znacie bloga Janeczki i wiecie jakie cuda tworzy, ale gdyby ktoś jakimś cudem u Niej jeszcze nie gościł to gorąco polecam :) No więc do puenty :) Janeczka poprosiła o mój adres, bo z okazji mojej obrony przygotowała dla mnie niespodziankę :) Dacie wiarę ??? jakby powiedziała Violetta z Brzyduli :))) Będę miała u siebie coś zrobionego przez Janeczkę...SZOK !!! i to tak bezinteresownie !!! tak z dobroci serducha :))) wzruszona jestem niezmiernie Janeczko i w tym miejscu po raz kolejny BARDZO DZIĘKUJĘ :*

Co do wózka, to jednak sprawa niezamknięta :( Facet chce, żebym najpierw usunęła mu negatyw, a dopiero wtedy przeleje mi kasę. Na to nie pójdę, mowy nie ma, bo jak mu usunę negatyw to będę go mogła pocałować...wiecie w co. Ja jestem cierpliwa, ale gościu zaczyna przeginać i jeśli nie odpuści skończy się na policji.

No i na koniec miła rzecz :) Ponieważ byłam i nadal jestem :) zachwycona komplecikiem, który zamówiłam u Harapati domówiłam sobie jeszcze z tej samej kiełbaski co broszka i pierścionek, śliczny wisior oraz zielony pierścionek, taki jaki był do wygrania w candy :)

A wygląda to tak :)





Niestety w pierścionku odpadła obrączka, ale mam nadzieję, że uda mi się ją przykleić na gorąco.
Dziękuję za przesyłkę a Was zapraszam do odwiedzin u Harapati bo cudeńka tworzy ta Kobieta :)

A na podstawie tego tutka powstały takie oto słoneczniki :) może nie są idealne, ale moje własne osobiste. Kiedyś na aukcji dla Laurki kupiłam takie od pewnej dziewczyny i od razu chciałam sama takie zrobić :) Tamte dawno już pofrunęły w świat bo i licytowane były z myślą o kimś :) Moje od pewnego czasu stoją u mnie w salonie i teraz jak jest sezon na słoneczniki każdy pyta czy są żywe :) także chyba najgorzej nie wyszły . Mam dla mojej B zrobić takie pomarańczowo-żółte, ale jakoś zabrać się nie mogę :)) Gdybym jednak w końcu je zrobiła to na pewno pokaże :)





Witam serdecznie moje nowe Obserwatorki :)

Miłego dnia Wam życzę :))

p.s.
czy Wy też macie problemy z bloggerem ? zdjęcia chyba z 20 razy wklejałam :(( w końcu udało się pojedynczo powklejać, po każdym robiąc wersję roboczą.

buziaki :***
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...