Pokazywanie postów oznaczonych etykietą instrument. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą instrument. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 lutego 2019

Orkiestra - warsztaty

Ferie już dawno za nami, a u mnie zdjęcia nie ujrzały jeszcze światła dziennego ;-)
W Stacji Edukacji odbywały się zajęcia dla dzieci, podczas których miałam okazję zająć się częścią warsztatową i nieco poszaleć z dziećmi artystycznie ;-)

Pierwszego dnia stworzyliśmy własne instrumenty...


Ze słomek zrobiliśmy fletnię pana.




Z rurki - waltornię :-)





Z rzeczy "niepotrzebnych" - małe janczary.



A z wykorzystaniem elementów metalowego łańcucha - dźwięczące tamburyna.










I z takim głośnym zestawem przystąpiliśmy do stworzenia naszej własnej orkiestry!
Jako, że dzieci uczestniczące w warsztatach, to właściwie była młodzież - postawiłam na odpowiednią muzykę...


Było twórczo, ciekawie i bardzo głośno :-)

niedziela, 9 października 2016

Zaklinacz deszczu - warsztaty

Kolejne warsztaty w moim wykonaniu, ale tym razem zupełnie inne! Stacja Edukacja wraz ze mną zaprosiła Dzieci na tworzenie zaklinaczy deszczu... Cała praca nad ich stworzeniem zaczęła się znacznie wcześniej w moim domu z pomocą Kochanego Męża :-)

Gotowe rolki, (które uratowałam przed wyrzuceniem do śmieci w mojej pierwszej pracy ;-) ) trzeba było przepiłować.



Trochę się nabrudziło, ale za to wiedziałam, że cała grupa zapisanych Dzieci dostanie rolkę do tworzenia.


Kolorowy papier samoprzylepny.


Tym zajęłam się już osobiście ;-)


W kuchni czekał zapas ryżu do wypełnienia rolek.


No i znowu robota dla Mężczyzny ;-) Wywiercenie mnóstwa małych dziurek!


Widok rolki od wewnątrz.


I z zewnątrz :-)


Do akcji sprawdzania wymiaru wszystkich(!!!) dziurek wkroczyły wykałaczki :-)


Taki piękny widok w środku, po włożeniu w każdy otwór patyczka.


Z zewnątrz w wersji roboczej wyglądało to dość śmiesznie ;-)


Rano zapakowałam wszystko i byłam gotowa do drogi!


Po zaprezentowaniu Dzieciom prawdziwego instrumentu - zaklinacza deszczu, który miałam dzięki uprzejmości Szkoły Muzycznej Yamaha :-) i po przeczytaniu opowieści o szamanie - zaklinaczu deszczu, przystąpiliśmy do pracy!

Wycięcie wieczka i spodu do naszej rolki poszło w miarę sprawnie. Potem zaczęło się dopasowywanie patyczków do każdej dziurki w rolce...








Obowiązkowe sprawdzenie, jak wygląda środek rolki z patyczkami!



Czas zabrać się za zatkanie naszej rolki i wsypanie ryżu. Tej czynności nie udało mi się sfotografować, bo niestety dwie ręce to czasem za mało ;-)






No i najfajniejsza część - dekorowanie :-) Tu Dzieci puściły wodze fantazji!











Rodzice dzielnie pomagali w wycinaniu i spełnianiu dziecięcych wizji ;-)



A tak prezentowała się cała grupa z własnymi zaklinaczami deszczu ;-)


Bardzo serdecznie dziękuję za super spotkanie i możliwość wspólnej pracy i zabawy :-)