Dla ulubionej Pani + wakacyjnie

Moja Weronika skończyła w tym roku przedszkole... Wspólnie uzgodniłyśmy, że stworzę biżuterię dla Pani Lidki, która opiekowała się grupą. Jako, że Pani Lidka zwróciła szczególną uwagę na mój komplet z kolibrem - postanowiłam pójść w tym kierunku ;-)

Wakacyjne zaskoczenie - na parkingu, przy aquaparku, na trawce spotkaliśmy...

Udało mi się nawet pogłaskać tę damę :-)

P.S. Pamiętajcie o zabawie! Jeszcze jutro czekam na zapisy :-)

Na chrzest + wakacyjnie

Agnieszka - Handmade by Mama - poprosiła o sekretnik z okazji chrztu pewnego Kawalera :-)
Tata Kacperka - Michał Więsyk - Fotografia - zapewnił piękne zdjęcie.

Mnie pozostało tylko przystosować je i umieścić w wybranym przez Agnieszkę sekretniku...

Agnieszko, bardzo dziękuję za to urocze zamówienie!

Wakacyjnie - kurtosz wersja 2 ;-)

Spinki ślubne - dragon ball + wakacyjnie

Pani Iza zamówiła u mnie spinki dla swojego Przyszłego Męża.
Spinki są z ulubionym motywem i będą niespodzianką :-)

Pani Izo, serdecznie dziękuję za zamówienie i życzę wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia :-)

Wakacyjnie...

Ukochany kurtosz - pyszne węgierskie ciasto! Na szczęście nawet po powrocie do domu możemy się takim zajadać dzięki Kurtosze Pyszne Ciasta Kominowe :-)

 

Rodzinka z Maleństwem + wakacyjnie

Na zamówienie Pani Anety powstał sekretnik, w którym schowane jest zdjęcie Rodzinki oraz ślicznej, małej Księżniczki :-)

 

Pani Aneto, bardzo dziękuję za zamówienie :-)

Wakacyjnie...

Ukochane palacsinta - znaczy naleśniki ;-)

I jedna z typowych węgierskich przekąsek - langosz.

Mopsik + wakacyjnie

Irina pośredniczyła w zamówieniu swojej Mamy, która poprosiła o naszyjnik dla Przyjaciółki :-)
Mopsik był tak uroczy, że za każdym razem, gdy patrzyłam na niego buzia sama się uśmiechała!

Irino, serdecznie dziękuję za to urocze zamówienie :-)

Wakacyjnie - kilka fotek z zaskakującego pogodą Balatonfüred. 

Wczoraj 30°C - dzisiaj... 17°C, a jutro o 10 stopni więcej :-P

P.S. Witam serdecznie dwie nowe Obserwatorki! Rozgośćcie się :-)

Kwiat wiśni + wakacyjnie

Dojechaliśmy wczoraj do jednego z naszych ukochanych miejsc - Balatonfüred ♥
Dla Pani Valerii, która gości nas piąty rok z rzędu, zawsze przywoziliśmy coś z Polski - tym razem postanowiłam przywieźć stworzoną przeze mnie biżuterię :-)

A wakacyjnie - kilka fotek z ulubionego miejsca :-)

Kto zostawił ślady? + wakacyjnie

Ktoś zostawił ślady! Przyznać się - kto to? ;-)

Pierścionek regulowany w oprawie koloru antycznego brązu.
Szerokość ok. 2cm

Kolczyki - wkrętki  w oprawie koloru antycznego brązu.
Szerokość ok. 18mm

Wakacyjnie:
Żeby nie było - zamoczyłam nogi w Balatonie...
W tym roku Balaton wyjątkowo chłodny (na razie).

Cieszyć się tylko trzeba, że są baseny! Za to mojej Rodzince żadna woda nie straszna!

Węgierska biedronka doceniła manicure mojej Córeczki ;-)

 

A jutro rano... pakujemy się i wracamy do domu. Dłuuuga droga przed nami...

P.S. Witam kolejnych Obserwatorów! Rozgośćcie się!