Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sernik proteinowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sernik proteinowy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 16 lipca 2023

Sernik z musem jagodowym

Serniki u mnie powstają z potrzeby chwili. I na ogół po prostu mieszam ze sobą składniki, które mogę znaleźć w lodówce. I tak powstał ten sernik, choć w ser zaopatrzyłam się wcześniej, bo sernik był w planach. Jednak zupełnie nie miałam koncepcji jaki to ma być sernik. Ale przecież zawsze można coś wykombinować.

Sernik to jedno z ulubionych ciast mojego męża, a i ja lubię bardzo, więc dosyć często je piekę. Od dłuższego już czasu używam do serników erytrolu i nie dodaję dodatkowo tłuszczu, a mimo to serniki wychodzą doskonale. No i w efekcie tych działań są dużo mniej kaloryczne, a bardzo odżywcze, bo chyba żadne inne ciasto nie zawiera tak dużo białka jak właśnie sernik. Z powiedzeniem może być nie tylko deserem, ale równie dobrze np. kolacją.
Niestety nie mam zdjęć z przygotowania, bo nie planowałam wstawiać przepisu na blog. Wiem, że ostatnio mocno to moje blogowanie zaniedbałam, ale nie wiem czy się wypaliłam czy po prostu codzienne życie za mocno mnie pochłonęło. A dzieje się więcej niż bym chciała, a na zwolnienie tempa się nie zapowiada. Nie obiecuję, że wrócę z cotygodniowym przepisem, ale postaram się wrzucić coś częściej niż raz na pół roku.


Składniki na formę o średnicy 25 – 26 cm:

Masa serowa:

1250 g twarogu (ja użyłam mielonego półtłustego twarogu w kostce z naszej lokalnej mleczarni)
400 g skyru albo gęstego jogurtu naturalnego
5 bardzo dużych jajek albo 8 jajek L (ja dałam bardzo duże jajka z podwójnym żółtkiem)
1 szklanka cukru albo 1,5 szklanki erytrolu
1 budyń waniliowy (u mnie bez cukru, ale może być z cukrem)
1 łyżeczka pasty waniliowej (można pominąć albo dać 2 -3 krople aromatu waniliowego)

Mus jagodowy:

1 szklanka jagód
1 galaretka (ja użyłam galaretki cytrynowej bez cukru, ale może np. jakaś niebieska galaretka o smaku owoców leśnych)
3 łyżki erytrolu (jeśli używacie galaretki z cukrem można pominąć słodzidło)
400 g skyru albo gęstego jogurtu naturalnego

Dodatkowo: masło i bułka tarta do tortownicy, opcjonalnie owoce do dekoracji (ja miałam maliny i borówki z ogrodu)


Sernik z musem jagodowym - przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 160 stopni (u mnie termoobieg).

Wszystkie składniki masy serowej umieścić w malakserze i zmiksować. Jeśli nie macie malaksera, możecie użyć zwykłego miksera, ale wtedy warto wcześniej twaróg przecisnąć przez praskę (taką do ziemniaków) albo przetrzeć przez sito. W ostateczności można użyć dobrej jakości twarogu wiaderkowego (nie masy seropodobnej).
Tortownicę posmarować masłem i wysypać drobną bułką tartą. Masę serową przelać do torownicy. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Obok umieścić naczynie żaroodporne z wodą.
Piec 60 minut. Po upieczeniu zostawić w wyłączonym piekarniku jeszcze na około 20 – 30 minut.
Wyciągnąć do ostudzenia.
Gdy sernik będzie zimy przygotować mus jagodowy:
Szklankę jagód zagotować z 2 łyżkami wody. Jagody powinny być bardzo miękkie, nawet rozgotowane. Przetrzeć je przez sito, żeby powstał gładki mus. Galaretkę dokładnie rozpuścić w 100 ml gorącej wody (dodać słodzidło, jeśli używamy galaretki bez cukru) i wlać ją do musu jagodowego (ja to robię przez sitko, aby nie pojawiły się w musie żadne grudki). Zostawić do przestygnięcia.
Skyr / jogurt przełożyć do miski i krótko zmiksować albo wymieszać ręcznie trzepaczką rózgą, aby jogurt napowietrzyć, wtedy mus będzie puszysty. 3 łyżki musu jagodowego wymieszanego z galaretką zostawić, a resztę połączyć z jogurtem i dokładnie wymieszać.
Masę przełożyć na ostudzony sernik, a z odłożonego musu jagodowego zrobić na górze esy -floresy (najlepiej polać cienkim strumieniem, a następnie za pomocą wykałaczki wymieszać).
Wstawić na 2 – 3 godziny do lodówki, aby mus jagodowy stężał. 


 


 

niedziela, 20 czerwca 2021

Sernik na kruchym spodzie z truskawkami i płatkami migdałowymi

Ten sernik powstał z potrzeby chwili. Odwiedziny znajomych rządzą się swoimi prawami i ciasto musi być. No, ale upał niemiłosierny, więc pieczenie bardziej pracochłonnych ciast odpadało. A sernik się zawsze sprawdza. Wykorzystałam do niego to, co miałam w lodówce, bo nie chciało mi się wychodzić do sklepu. W wyniku eksperymentowania powstał pyszny sernik, który zdecydowanie jeszcze powtórzę z dodatkiem innych owoców. Ten sernik to połączenie twarogu i wysokobiałkowego jogurtu typu islandzkiego skyr. Dzięki jogurtowi sernik jest bardziej kremowy, choć nie dodałam do masy tłuszczu. Zachęcam do wypróbowania przepisu i podzielenia się wrażeniami.


Składniki na tortownicę o średnicy 20 -22 cm:

Ciasto kruche:

150 g mąki pszennej tortowej (ja użyłam orkiszowej tortowej)

75 g bardzo zimnego masła

2 łyżki drobnego cukru albo 3 łyżki erytrolu

2 żółtka z dużych jajek

Masa:

500 g mielonego twarogu z kostki (ja miałam 250g mielonego półtłustego i 250 g chudego klinka)

300 g skyru naturalnego (można zastąpić gęstym jogurtem greckim, choć polecam skyr)

½ szklanki cukru albo ¾ szklanki erytrolu

1 budyń waniliowy

3 duże jajka

1 łyżeczka pasty waniliowej (można dać cukier wanilinowy albo kilka kropli olejku)

Dodatkowo: 

truskawki – około 400 g

3 - 4 łyżki płatków migdałowych

 


Sernik na kruchym spodzie z truskawkami i płatkami migdałowymi - przygotowanie:

Ciasto zagnieść bardzo szybko (ja wrzuciłam do malaksera), aby go zbytnio nie ogrzać, bo po upieczeniu zrobi się twarde. Gotowym ciastem wylepić dno tortownicy i wstawić ją do lodówki na około 30 minut. Piekarnik nagrzać do 200 stopni (góra – dół) i wstawić tortownicę z ciastem. Piec około 10 minut, aż ciasto lekko się zrumieni. Wyciągnąć z piekarnika i zostawić do przestygnięcia. I w tym czasie zająć się masą serową. Temperaturę piekarnika zmniejszyć do 160 stopni.

Wszystkie składniki masy serowej wrzucić do malaksera i zmiksować na gładką masę. Trwa to dosłownie chwilę, wszystko oczywiście zależy od twarogu – przy mielonym trwa to kilkadziesiąt sekund, przy klinku około 1,5 minuty, bo nie jest mielony. Jeśli nie dysponujecie malakserem, to możecie posłużyć się blenderem żyrafą, ewentualnie zwykłym mikserem, ale wtedy polecam twaróg przecisnąć przez praskę (taką jak do ziemniaków) albo przetrzeć przez metalowe sito.

Gotową masę przelać na przestudzone ciasto, ułożyć na górze truskawki i posypać je płatkami migdałowymi. Wstawić do piekarnika i piec około 60 minut. Zostawić w uchylonym piekarniku na 10 minut, następnie wyciągnąć i odstawić do wystudzenia. Można posypać dodatkowo cukrem pudrem albo podać z musem truskawkowym. 


 


 


 

niedziela, 8 marca 2020

Mini serniczek z borówkami

Czasem warto siebie porozpieszczać. Jem niewiele słodyczy, a jeśli chodzi o ciasta to są to przede wszystkim serniki, bo nie zawierają zwykłej mąki. I piekę je najczęściej, bo i mój mąż je bardzo lubi.
Nie zawsze jednak potrzebuję duży sernik, więc powstają różne wariacje w wersji mini, które mogą stanowić fajne drugie śniadanie do pracy, czy popołudniowy deser.
Taki jest i ten serniczek. Nie traktuję go jako słodyczy, a jako wysokobiałkową przekąskę. Taka porcja ma około 30 g białka i potrafi nasycić na 3 – 4 godziny, choć ma tylko około 300 kcal. Kaloryczności zależy przede wszystkim od rodzaju serka, którego użyjecie i od rodzaju słodzidła. Ja od dawna używam erytrolu (erytrytolu), jest dla mnie najbardziej neutralny i nie mam po nim problemów żołądkowo – jelitowych. Ale w tej materii jest pełna dowolność - można użyć cukru, ksylitolu czy miodu, ale wtedy kaloryczność wzrasta. 
Taki mini serniczek z borówkami to fajny posiłek, gdy redukujemy wagę. Moja foremka ma wymiary 14 x 9,5 x 4 cm (można oczywiście użyć innej, o podobnej pojemności – serniczek może być wyższy albo niższy, zależy od naczynia).
Można użyć dowolnych owoców, fajnie smakuje z malinami, porzeczkami, borówkami, jagodami. 



Składniki na jedną porcję:
1 duże jajko (moje o wadze 70 g)
200 g twarożku (u mnie domowy z Piątnicy)
słodzidło wg uznania (u mnie 2 łyżeczki erytrolu – można dać więcej, przy tej ilości sernik nie wychodzi zbyt słodki)
1/3 łyżeczki pasty waniliowej (można zastąpić dowolnym aromatem)
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
garść drobnych owoców ( u mnie borówki)

dodatkowo: ½ łyżeczki masła i mielone migdały do posypania foremki



Mini serniczek z borówkami – przygotowanie:
Foremkę posmarować masłem i posypać migdałami. Piekarnik nagrzać do 160 stopni (góra - dół).
Jajko, twaróg, pastę waniliową, słodzidło i mąkę ziemniaczaną zmiksować (ja używam blendera kubkowego do koktajli, ale może być zwykła „żyrafa” czy malakser). Przelać do przygotowanej foremki, posypać borówkami. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 30 – 40 minut, w zależności od wielkości foremki, ja piekłam 30 minut, ale jeśli macie mniejszą a wyższa foremkę, to 40 minut będzie w sam raz.
Świetnie smakuje i na ciepło i na zimno.



niedziela, 3 marca 2019

Sernik z jagodami w wersji fit

Sernik to taki deser, który można przygotować w wersji odchudzonej i bez wyrzutów sumienia jeść podczas redukowania wagi. Duża zawartość białka niewątpliwie to ułatwia. A zamiana cukru na erytrol (erytrytol) sprawia, że unikamy dodatkowych kalorii.
Sernik jest mega prosty do przygotowania, a jego smak w dużej mierze zależy od twarogu jakiego użyjemy i dodatków, które do niego dodamy. Można poszukać twarogu w wiaderku dobrej jakości i o niskiej wartości kalorycznej (np. twaróg sernikowy Jana ma dobry skład i bodajże 117 kcal/100 g).
Ja do dzisiejszego sernika użyłam 1 kostki (250 g) twarogu chudego - 88kcal/100 g i 1 kostki (250 g) twarogu półtłustego – 106 kcal/100g. Kupiłam mielony twaróg z lokalnej mleczarni, więc już nie musiałam się bawić z rozkładaniem maszynki i sernik powstał w kilka chwil. Sernik nie jest zbyt słodki, więc jeśli ktoś lubi słodkie wypieki, to powinien zwiększyć ilość erytrolu (jeśli ktoś nie liczy kalorii może dodać zwykły cukier).
Sernik jest uniwersalny, można użyć innych owoców, można zrobić go z rodzynkami, żurawiną czy bez żadnych dodatków, a podać np. z musem z mrożonych owoców. Pełna dowolność i za każdym razem można mieć coś innego.



Składniki na małą keksówkę (20x10x6 cm):

500 g mielonego twarogu
3 duże jajka
6 pełnych łyżek erytrolu (można dać więcej)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
opcjonalnie: ekstrakt waniliowy, pasta waniliowa, sok z cytryny, olejek waniliowy/śmietankowy
dodatkowo: jagody albo inne drobne owoce: maliny, porzeczki, borówki (mogą być mrożone, nie trzeba ich rozmrażać)



Twaróg, jajka, erytrol, mąkę, ekstrakt włożyć do miski i zmiksować do połączenia składników (ja wrzuciłam do malaksera i miksowałam około 30 – 40 sekund.
Masę przelać do foremki posmarowanej masłem, posypać owocami (nie rozmrażałam owoców).
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Do piekarnika wstawić naczynie żaroodporne z wodą albo pod raszki wsunąć blachę z wyposażenia piekarnika i wlać do niej 3 szklanki wody. Sernik piec przez godzinę. Zostawić do wystygnięcia i schłodzić. 




niedziela, 29 lipca 2018

Sernik proteinowy

Sernik powstał w wyniku dumania. Tak, tak. Wymyśliłam sobie, że na Dzień Kobiet upiekę sernik, ale taki z obniżoną zawartością kalorii. No i wyszedł sernik mocno proteinowy, bo to właśnie białko rządzi w przypadku tego ciacha.
Potem powtórzyłam go na Święta Wielkanocne, bo odchudzanie odchudzaniem, ale sernik na święta musi być i już. A wczoraj upiekłam go po raz trzeci i zapomniałam o mące ziemniaczanej. Wyszedł bardzo puszysty, ale my wolimy serniki bardziej zwarte, więc jednak ta łyżka mąki ziemniaczanej powinna w tym serniku się znaleźć.
Jeśli chodzi o przepis, to bazowałam na przepisie na sernik wiedeński, ale zamiast cukru użyłam erytrolu (zmieliłam go, bo erytrol ciężko się rozpuszcza) i pominęłam masło. Znalazłam też twaróg z dobrym składem (tylko mleko i bakterie fermentacji mlekowej), a z małą ilością tłuszczu, który ma tylko 117 kcal/100g (robi go Średzka Spółdzielnia Mleczarska „JANA”). Twaróg się znakomicie sprawdził. Wcześniej próbowałam upiec ten sernik z normalnego, zmielonego twarogu, ale niestety bez dodatku tłuszczu mocno się kruszył, dlatego w tym przypadku wybieram ser z wiaderka. 
Sernik lekko popękał, ale kto by się tym przejmował, w końcu nie idzie na wystawę. 

 

Składniki (w temperaturze pokojowej) na tortownicę 23 -25 cm:

1 kg twarogu (u mnie z wiaderka firmy JANA)
7 dużych jajek (użyłam jajek ok. 70 g)
1,5 szklanki zmielonego erytrolu
1 łyżeczka pasty waniliowej (można zastąpić olejkiem waniliowym, jeśli nie macie pasty)
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
szczypta soli
opcjonalnie: rodzynki

Dodatkowo: zmielony erytrol do oprószenia góry


Sernik proteinowy – przygotowanie:

Piekarnik nagrzać do 180 stopni (góra – dół). Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Żółtka utrzeć (mikserem) z erytrolem i pastą waniliową na jasny kogel mogel. Dodać twaróg i delikatnie zmiksować do połączenia składników. Wsypać mąkę ziemniaczaną i jeszcze raz krótko zmiksować. Dodać pianę z białek i już bez użycia miksera (najlepiej silikonową szpatułką albo dużą łyżką) delikatnie połączyć obie masy. Masę przełożyć do tortownicy (dno posmarować masłem i posypać mąką, boków nie smarować). Wstawić do gorącego piekarnika i piec 60 minut (można do piekarnika wstawić naczynie z wodą, sernik będzie bardziej wilgotny). Po upieczeniu wyłączyć piekarnik i zostawić sernik w piekarniku albo wyciągnąć go na deskę i pozwolić mu dobrze wystygnąć. Wstawić do lodówki, aby się schłodził.
Posypać zmielonym erytrolem i gotowe. Można też zrobić lukier z erytrolu, odrobiny soku z cytryny i gorącej wody. My wolimy tylko oprószony. 



 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...