Zielonooki lubi żeberka, ja niespecjalnie. Ale zawsze znajdzie
się jakiś kompromis, bo przecież w jednym garze można
przygotować dwa rodzaje mięsa. Tak było i tym razem. Do żeberek
dołożyłam biodrówkę z niewielką kostką, ale to sprawiło, że
sos wyszedł naprawdę doskonały. Zresztą biodrówka jest idealnym mięsem właśnie do duszenia, rzekłabym, że daje
najsmaczniejszy mięsny sos. Oczywiście można użyć tylko żeberek, biodrówkę pominąć. Bardzo fajnym dodatkiem do tak przygotowanego mięsa są wszelkie kasze i np. surówka z pieczonych buraczków albo buraczki zasmażane. Choć i surówka z kiszonego ogórka sprawdzi się świetnie.
Składniki na około 6 porcji:
850 g mięsnych żeberek
400 g biodrówki z kością (moja miała malutką kostkę)
3 duże cebule
około 350 - 400 ml cydru (dowolnego, ja użyłam półsłodkiego)
2 gałązki rozmarynu
sól, pieprz
mielony imbir
czerwona słodka papryka
ostra papryka
1 łyżka smalcu / oleju/ klarowanego masła
Żeberka i biodrówkę opłukać, osuszyć, oprószyć solą,
pieprzem, imbirem, słodką i ostrą papryką. Cebulę pokroić w pół
talarki. Na patelni rozgrzać smalec (albo inny tłuszcz) i obsmażyć
mięso na mocnym ogniu. Przełożyć do rondla, a na patelnię
wrzucić cebulę i delikatnie ją podsmażyć do zrumienienia.
Przełożyć do mięsa, dodać gałązki rozmarynu, wlać 350 ml
cydru i dusić na małym ogniu około 80 minut. W razie potrzeby
dolać jeszcze trochę cydru. Gdy mięso będzie miękkie wyciągnąć
je na półmisek, gałązki rozmarynu wyrzucić, a sos zmiksować.
Cebula zagęści sos i nie potrzeba go niczym zaciągać. Spróbować
i ewentualnie doprawić do smaku pieprzem, solą, odrobiną cukru.
Podawać z ulubionymi dodatkami. U nas niepalona kasza gryczana i surówka z buraczków.
Podawać z ulubionymi dodatkami. U nas niepalona kasza gryczana i surówka z buraczków.