Pokazywanie postów oznaczonych etykietą decoupage. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą decoupage. Pokaż wszystkie posty

piątek, 3 sierpnia 2012

zydelek

czyli ciąg dalszy zabawy z postarzaniem i dekupażem :) choć tym razem na ludowo; 
kompozycja miała być zupełnie inna ale (jak to zazwyczaj bywa) ostatecznie wyszło nawet lepiej (jak to również zazwyczaj u mnie bywa) :D 
i tym razem również prezentuję się u Titanii na TW51
dziękuję za tak liczne odwiedziny i komentarze - są niezwykle budujące ;)




poniedziałek, 30 lipca 2012

pudełko z kwitnącą wiśnią

decoupage ma czasem sporą przewagę nad scrapbookingiem; 
co prawda najbardziej lubię robić mini-albumy, jednak nie jestem w stanie zabrać ze sobą całego "warsztatu" na wyjazd i ponadrabiać zeległości :) za to decoupage owszem - wszystko mieści mi się do koszyka i gotowe na wyjazd! jak już pewnie kiedyś wspominałam - uwielbiam postarzone pudełka, a to kolejne z nich; 
trochę się przy nim namajstrowałam - ścierałam, postarzałam, sporo sztukowałam, domalowywałam i łączyłam w całość.. 
chwalę się nim na 50-tym Twórczym Weekendzie u Titanii 
ah! i dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe komentarze :)





niedziela, 9 maja 2010

prezenciaki

i jeszcze dziś dodam kilka moich tworów-potworów ;) które zostały wręczone mojej zajefajnej siostrze :D z okazji urodzin..


za ciosem

to był bardzo płodny tydzień - wciągnęły mnie klimaty "okołodekupażowe" :) postarzenia są cudowne! więc na początek Zosiurek w postarzonej pudełko-ramce:


i do tego listownik; zakupiony na nazwijmy to pchlim targu - z brudnego surowego drewna, nijaki i za cenę 4zł ;) postarzony ponownie wg kursu z cafeartu; jak dla mnie ta zieleń przywołuje marzenia o lecie w Prowansji.. :D

niedziela, 2 maja 2010

mój pierwszy raz..

decupagowy wreszcie za mną :) od dawna się zabierałam aż wreszcie był poważny pretekst - prezent dla przyjaciół na nowy dom; co prawda decoupage to tylko środek drzwiczek ale całość i tak jest (chyba) dość efektowna ;)
bardzo podoba mi się efekt postarzonego drewna - osiągnęłam go korzystając z kursu na cafeart na drewno w stylu Shabby-chic;

najpierw zdjęcie "przed", domek zkupiony na Craftshowie tydzień temu:


myślę, że miłym osobistym akcentem jest plakietka na drzwiczkach z adresem nowych właścicieli :)