Pokazywanie postów oznaczonych etykietą F. Scott Fitzgerald. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą F. Scott Fitzgerald. Pokaż wszystkie posty
Nie takie te klasyki straszne #1

Nie takie te klasyki straszne #1

Nie lubię klasyków.  Klasyki nie są dla mnie. 
Klasyki są nudne. Klasyki to literatura dla starych ludzi. 
Klasyki ze szkoły były tragiczne więc nie będę ich więcej czytać.

W moim życiu słyszałam wszystkie możliwe kombinacje tych odpowiedzi, głównie od osób które prawdziwego klasyka nigdy nie miały w ręce. Z moich obserwacji i doświadczenia wynika, że ludzie (zwłaszcza Ci młodzi) nie pchają się do tego typu książek, a wręcz powiedziałabym że pałają do nich niechęcią. Nie zrozummy (też jesteście zdziwieni tym jak głupio to słowo wygląda?) się źle – ja DOSKONALE rozumiem dlaczego część z Was jest ‘na nie’ jeśli chodzi o literaturę klasyczną. Ja winię lektury szkolne a wy możecie winić co Wam się żywnie podoba. „Cierpienia młodego Wertera”, „Chłopi” czy „Dziady”... no umówmy się ale to nie są najlepsze książki jakie kiedykolwiek czytaliście prawda? Zgadywałabym, że najpewniej są jednymi z najgorszych i tutaj możemy przybić sobie piątkę. Jestem taka stara, że mogę powiedzieć że przez PÓŁ MOJEGO ŻYCIA uważałam, że nie lubię klasyków. Kto to czyta w ogóle? Przecież ktoś to wymyślił, żeby torturować dzieci w szkole!


Tak było do momentu kiedy sięgnęłam po „Dumę i Uprzedzenie” – Jane Austen. Nie chcę kłamać, a nie pamiętam dokładnie jak do tego doszło, najpewniej ktoś w jakimś serialu lub filmie mówił o tej książce więc stwierdziłam – czemu nie? Przeczytałam ją w dwa wieczory i stwierdziłam, że nie takie te klasyki straszne :)
Zawsze wydawało mi się, że jesień to idealny czas na sięgnięcie po ten gatunek, oto więc jestem!
Chciałabym zachęcić część z Was do sięgnięcia po literaturę klasyczną, dlatego w telegraficznym skrócie przedstawię Wam 5 moich ulubionych książek z tegoż gatunku. 
Mimo ogromnych chęci ostatecznie okazało się, że nie jestem w stanie przedstawić czegokolwiek w telegraficznym skrócie dlatego zrobimy z tego serię postów :)
Obiecuję, że pozycje które będę Wam przedstawiać nie są nudne, przepełnione zbędnymi opisami ani napisane niezrozumiałym językiem.

Dziwne losy Jane Eyre - Charlotte Bronte
Osierocona dziewczynka trafia pod dach ciotki i jej trójki dzieci które traktują kuzynkę jak popychadło. Jane jest wyśmiewana, nękana i upokarzana. Z czasem ciotka chcąc pozbyć się zbędnego ciężaru wysyła Jane do Zakładu Lowood w którym dyrektorka zostaje poinformowana o tym, że Jane jest trudna w obyciu, potrzebuję dyscypliny oraz ma skłonności do zmyślania. Wszystko to sprawia, że dziewczynka nie ma łatwego życia w Lowood.  Po ukończeniu szkoły bohaterka szuka pracy jako guwernantka i tym sposobem zostaje zatrudniona przez tajemniczego pana  Rochestera który skrywa pewien przerażający sekret. Mimo uczuć które pojawiły się między Jane a jej pracodawcą, kobieta po odkryciu tajemnicy natychmiast opuszcza posiadłość. Po paru dniach tułaczki, brudna i ledwo żywa kobieta trafia pod drzwi rodzeństwa Riversów którzy zupełnie przypadkiem okazują się być jej jedyną żyjącą rodziną. Dzięki pomocy Johna Riversa Jane dostaje pracę nauczycielki w pobliskiej wiosce i zaprzyjaźnia się z resztą nowego 'kuzynostwa'. John oświadcza się Jane i prosi aby wjechała z nim na misje do Indii. Nasza bohaterka odmawia zamążpójścia, tknięta przeczuciem czym prędzej wraca do Thornfield Hall. Niestety na miejscu dowiaduje się jednak że posiadłość została doszczętnie spalona a pan Rochester został poważnie ranny. 
Zakończenie zostawię dla siebie bo inaczej nie mielibyście żadnej przyjemności z czytania :)

dziwne losy jane eyre charlotte bronte

Jane nie jest słodką, delikatną jak kwiatuszek kobietą której przyświeca jeden cel - dobrze wyjść za mąż. Oj nie, to nie Jane. Inteligentna, uparta, rozsądna, twardo stąpająca po ziemi - to są cechy którymi opisałabym główną bohaterkę. Jej rozmyślania są pełne sarkazmu i zdecydowanie nie jest jedną z tych ludzi którzy pałają miłością do bliźnich (high five girl!). 
Wątek romantyczny napisany jest wręcz idealnie, nie zdominował całej powieści, nie jest również cukierkowy i przesłodzony jak to w literaturze XIX wieku bywało. Chciałabym, żeby wątki romantyczne były tak opisywane w literaturze współczesnej. REALNIE. Dwoje skrzywdzonych i doświadczonych przez życie ludzi stara się otworzyć na drugiego człowieka. Jak sam tytuł mówi poznajemy dziwne losy Jane, która była pewnego rodzaju buntowniczką swoich czasów.

Wielki Gatsby - F. Scott Fitzgerald
Czy ktoś jeszcze nie oglądał filmu z DiCaprio? Jeśli ktoś się jeszcze ostał to gorąco polecam! Nie za często zdarza się, że polecam komuś film zanim jeszcze wspomnę o książce więc miejcie to na uwadze.
Jay Gatsby to młody, tajemniczy milioner który robi najlepsze imprezy w całym mieście. Szampan leje się hektolitrami, muzyka gra do samego rana a gospodarz pozostaje w cieniu. Jedną z nielicznych osób której udaje się do niego zbliżyć jest młody Nick Carraway który wprowadza się do domu obok. Okazuje się, że Jay podporządkował całe swoje życie miłości do jednej kobiety, którą okazuje się być kuzynką Nicka - Daisy. Zakochał się w niej jako młody i biedny chłopak, który następnie został wysłany przez armię za granicę, a Daisy nie chcąc dłużej na niego czekać poślubiła innego. Chłopak poświęcił 5 lat aby stać się najbogatszym i najbardziej wpływowym mężczyzną w mieście aby móc zaimponować ukochanej. Żył i oddychał myślą o Daisy i o tym, że pewnego dnia znowu będą razem. Dzięki małej pomocy Nicka, Jay spotyka się ze swoją dawną miłością pierwszy raz od lat. Kobieta nie jest szczęśliwa ze zdradzającym ją mężem, tym chętniej przystępuje do odnawiania znajomości.
Mąż Daisy zaczyna coś podejrzewać, postanawia więc poznać tego całego Gatsbyego i zobaczyć jak się sprawy mają. Bez zdradzania szczegółów dodam że w skutek niefortunnych zdarzeń dochodzi do straszliwej tragedii w której pierwsze skrzypce grają Jay i Daisy.



wielki gatsby fitzgerald

Gatsby na pozór wesoły i pozytywnie nastawiony do życia jest bohaterem tragicznym. Fitzgerald przedstawia go jako zamkniętego w sobie paranoika żyjącego przeszłością. Będąc młodym chłopakiem zakochał się w wyidealizowanej przez siebie Daisy, która w rzeczywistości okazała się być głupia, nieporadna i skupiona na swoich potrzebach. Historia przepełniona jest smutkiem i niespełnionymi nadziejami.

   --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ciesze się, że dotrwaliście do końca, wiem że nie było łatwo. Mam nadzieję, że skusicie się sięgnąć po jedną z tych książek bo na prawdę warto :)
A może już je doskonale znacie?
anka

Copyright © 2014 booklicity , Blogger