Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wspomnienia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wspomnienia. Pokaż wszystkie posty

sobota, 12 sierpnia 2017

Wspomnienie MMP - część piąta...

Oprócz tych 4 zestawów prac podstawowych, podczas MMP powstało kilka innych...
i te właśnie inne chciałam Wam też pokazać... Każda inna.... trzy z okazji ślubu... jedna imieninowa... cztery serca... i jedno a'la LO ;)




To naprawdę był cudowny czas... mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się znów tam być :)

piątek, 11 sierpnia 2017

Wspomnienie MMP - część czwarta

Ostatnim warsztatem MMP 2017 był warsztat lay-outowy z Christiną...

cudownie inspirujące... z wykorzystaniem nietypowych dla mnie technik... i jak zwykle absolutnie różna praca od całej reszty prac wykonanych na tych warsztatach...

Szafran stwierdziła, że nie wierzyła, że połączenie fuksji i turkusu będzie ok... a jednak ;)





czwartek, 10 sierpnia 2017

Wspomnienia z MMP - część trzecia

Czas na foamiranowe wspomnienia z warsztatów z Emilią...

 Oprócz tego, że powstało wiszące serce ze smokami....
 i dwa skrzydła... jedno na pamiątkę, drugie dla fanaberii :)

To do kompletu powstała przeurocza karteluszka!
 

na tym nie koniec... wszystkie kwiaty foamiranowe, jakie się na tych pracach znalazły, wykonałam własnoręcznie w trakcie warsztatów :)

środa, 9 sierpnia 2017

Wspomnienia z MMP - część druga...

Kontynuując opowieść... w sobotę zaczęliśmy warsztaty z Aidą,,, (w sumie dwu-częściowe były... z przerwą na trzecie warsztaty i obiad ;)...)
ale ja tu drobic nie będę...
tak wyglądała moja praca (a w zasadzie prace) po pierwszej części:

po drugiej części warsztatów nabrały większej głębi, spójności... i charakteru...
 


i praca właściwa:





środa, 20 lipca 2016

O rok zaległe kartki z okazji dniaMatki....

Zaległe w pokazywaniu... nie w dawaniu... bo zostały do mm dostarczone na czas ;) gdzieś wypatrzyłam pomysł na kartkę w kształcie doniczki z kwiatami nie pamiętam gdzie... ale karteczki powstały... takie słodkie moim zdaniem :) a jak Wy myślicie? Bo mamom się podobały...