Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kamienie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kamienie. Pokaż wszystkie posty

20190930

JESIENNA NOSTALGIA

Jesień kiedy przychodzi obsypuje nas plonami , daje jeszcze resztę nadziei , która tli się w mroku .
Rozpala świece by wydłużyć dzień ale zabiera znaczną jego część....
Unosi ku niebu liście poprzez wiatr , który jak szalony sam chce uciec .Może boi się jesiennego chłodu i braku zdecydowania ? Wydaje mi się , że wie , że zakochanie już mija powoli i odchodzi w sen .
Ten czas jest jednak kolorowy zwłaszcza na początku i te kolory znalazłam również u siebie w moich pracach .
Lubię tworzyć takie zestawy bo jesień niecodziennie inspiruje i obdarza fascynacją :)




Jak widzicie można stworzyć kompozycję pełną harmonii jak również taką opartą na kontrastach ale wszystko jest jesienną balladą ......
30.09.2019.

20190525

LATO JEANSOWO RÓŻOWE

Komplet bransoletek zainspirowany zeszłoroczną kolorystyką lata .
Szkoda , że dopiero teraz je publikuję ale z uwagi na moje zapuszczenie bloga ruszam dopiero na nowo od niedawna :-)
Za każdym razem jednak kiedy patrzę na ten zestaw myślę o tym , że wspaniale będzie w tej kolorystyce urządzić pokój .
Wracając do bransoletek , które stworzyłam z pięknego awenturynu niebieskiego oraz agatu  w  a do tego mniejszy ale jakże uroczy jadeit zupełnie matowy jakby chciał się różowiutki w tym towarzystwie wyróżnić ....



Uwielbiam je , są takie lekkie a jednocześnie oryginalnie piękne.
Pasują do jeansu , pięknie wyglądają na jego tle ale skala zestawów jest niezliczona i na wiele sposobów można je łączyć , tym bardziej że w komplecie są 4 sztuki .
Dodatkami są przekładki oraz charmsy z cyrkoniami.


Jeśli ktoś jeszcze do tego ma mało są w również kolczyki pasujące do całości , równie eleganckie co oryginalne :)


Zawsze staram sie do kompletu zrobić parę kolczyków ale czasem również kiedy wyjątkowo spodoba mi się kolorystyka robię ich więcej a to jak widać od kaprysu zależy ;D 
Dziękuję za poświęcony czas . Mam nadzieję , że już niedługo również coś napiszę i opublikuję :)
2019.05.25

20190414

WIELE ZMIAN I NADAL TO SAMO

Pisząc po tak długiej przerwie zastanawiałam się nad swoim czasem i możliwościami wykorzystywania go w pełni świadomie .
Nie zawsze fizycznie jestem w stanie zrealizować swoje plany ale przynajmniej je posiadam i często wracam do ich zarysów co mi się udało a co nie.
Ostatnio powróciłam do działam , które po 13 latach porzuciłam. Muszę powiedzieć , że odkrywam siebie i swoją nową stronę na nowo . Paleta z jakiej korzystam obecnie jest czymś zupełnie nowym . Nigdy tak nie malowałam i myślę , że tamtej osoby po prostu nie ma.
Myślałam również , że rzucam biżuterię , ponieważ okazało się , że ludzie nie są nią zainteresowani.
Biżuteria sama się o mnie upomniała .....
Po drodze okazało się , że maskotki również nie chciały abym się poddała :-D
Dlatego dam sobie szansę na wpisy na blogu i powolutku na umieszczanie biżuterii tutaj , na instagramie i sklepie .
Na początku przedstawię zamówienie na pomarańczową biżuterię .Jeden kolor a tyle możliwości :)





Wybór nie będzie łatwy bo każda z bransoletek ma w sobie jakiś urok .
Jestem zadowolona ze swojej pracy ponieważ spróbowałam zrobić trzy bardzo odmienne od siebie zestawy od bardziej dekoracyjnych po najmniej ozdobne.
Moje prace można przeglądać w kilku miejscach , poniżej linki oraz sklep internetowy dla zainteresowanych :

Miłej niedzieli , pięknej pogody i sił na przyszły tydzień :)
2019.04.14

20181218

CO DALEJ ?

Pamiętam jak kiedyś Magdalena pisala o tym , że rezygnuje z tworzenia i po jakimś czasie również z blogowania .
Przyznam , że bardzo mnie to zasmuciło , bo tworzyła tak piękne rzeczy , że żal mi było jej talentu.
Cóż człowiek obiera różne kierunki.....
Długo zbierałam się w sobie i to bardzo jednak postanowiłam bardzo ograniczyć swoje działania.
Moim przysłowiowym gwoździem ..... były MTP .
Mam duży zapas wszystkich tych przedmiotów , które zawsze szykuje się na targi ..
Mogę Was zanudzać postami i zdjęciami moich prac ale postanowiłam jak do tej pory powoli to dawkowac i nie tworzyć już więcej .
W moim przypadku straciło to sens więc nie zabierając więcej Waszego czasu załącze zdjęcia kolczyków.









Do zobaczenia niebawem . Zanim zniknę na dobre będę wrzucać to , co powstało przez ostatni rok :-)
2018.12.18

20180816

ZAKOCHANA W FIOLECIE

Fiolet mój ukochany kolor zawsze przemycam do moich prac . Czasami zdarza się , że nie tylko ja doceniam jego urok. Kiedy znalazłam awenturyn uznałam , że to nowe , najlepsze towarzystwo dla mojego koloru i dlatego powstał ten komplet.
Awenturyn z fioletowym , fasetowanym agatem..... co za rozkosz dla oka :)



Kamień kamieniowi nie jest równy . Można się łatwo przekonać porównując na przykład z pracą poniżej . Do tego dochodzi kontakt z innym kolorem . Wszystko może ulec przemianie.
Fioletowe kocie oko oraz koral i agat różowy .



A jeśli ktoś miałby wątpliwości , że fiolet w sąsiedztwie z innym mocnym kolorem wygląda zupełnie inaczej to poniżej efekty pracy z fasetowanym howlitem i różowym agatem .
Fiolet natomiast przyjął formę ametystu i fasetowanego agatu. 



Dziękuję za tę małą chwilkę . Mam nadzieję , że powoli wrócę do blogowania.
Póki co wychodzi średnio ale jest szansa , że bedzie lepiej :-)
Miłego dnia .
2018.08.16


20170630

DELIKATNIE NA WAKACJE

To będzie krótki post . Jestem w trakcie pakowania . Luna w końcu odetchnie a Lulu nie będzie szyła. Zapracowywałam się do granic wytrzymałości dlatego wyjeżdżam na zasłużony urlop :-)
Jeszcze przed urlopem byliśmy na  Towarzyskich Targach Sztuki kilka fotek z imprezy tutaj.
Było cudownie i w sumie byłam tam pierwszy raz razem z moim Łukaszem , który sam przygotował stoisko ponieważ ja niestety musiałam iść do pracy - taki żart :((((
W każdym razie specjalnie na targ powstały kolczyki , które tutaj zaprezentuję .













Zdjęcia takie sobie ale nie było czasu na nic lepszego więc proszę skupcie się na ich wyglądzie.
Polecam taką zabawę . Niezwykle prosta rzecz do zrobienia a jak cieszy .
Uciekam dalej do pakowania.
Ściskam Was i do następnego razu :-)

20161218

GRUDZIEŃ JAK BŁYSKAWICA

Chyba jeszcze nigdy nie zapuściłam tak blogów ..... Kiedy postanowiłam w końcu się pojawić czułam się jak ten królewicz wycinający krzewy broniące mu dostępu do królewny Śnieżki.
Wszystko toczyło się stopniowo poprzez zbieranie materiałów na każdy post i obrabianie zdjęć.
Tak intensywnej jesieni i zimy nie było u mnie jeszcze ale cieszy mnie to ponieważ  wiele osób najbliższych nie wierzy w to co robię ja trwam i sama siebie mobilizuję malując w wyobraźni obrazy pełne radości i zadowolenia z tej właśnie twórczej pracy .......
Chciałam na wstępie przedstawić Wam to , co w wolnej chwili powstawało równolegle do szytych maskotek na targi i zamówień maskotkowych.
Oto one - breloki czyli moja nowa miłość :)













Próbowałam przymierzać je do mojej torebki i efekt wyszedł całkiem korzystny więc jestem zadowolona. 
Nie mam pojęcia jak to się stało ale minuty zamieniają się w godziny a godziny w dni , które uciekają jak lata .... coś strasznego ale mam nadzieję , że już odpocznę bo były weekendy kiedy w ogóle nie spałam jak ten kiedy po targach szłam na nockę do pracy . To już nie na moje siły ale etat to etat niczego nie daje poza jednym ......
Pozostaje mi pożegnać się i do zobaczenia u Was :)







HEISHI I SPÓŁKA

20220108 Po krótkiej przerwie wracam do Was z nowymi pomysłami . Po raz kolejny życie mnie zaskoczyło ponieważ przygotowało mi kolejny scena...