Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niemczuk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niemczuk. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 grudnia 2014

Ranczo 2 - Jerzy Niemczuk, Robert Brutter

Książkowa wersja drugiego sezonu Rancza, ulubionego serialu milionów Polaków! Opowieść dla wszystkich, którzy pokochali perypetie mieszkańców Wilkowyj. Kultowe dialogi, duża dawka humoru i wątki, które nie pojawiły się w wersji telewizyjnej! Druga część Rancza wypełniona jest marzeniami. Lucy chce Kusego, Kusy sztuki, Stach Japycz – Michałowej, doktor Wezół – Szkotów, ale tylko w sensie zawodowym. Wójt chce Violetki, w sensie jak najbardziej prywatnym, którą także, a nawet jeszcze bardziej chce policjant. Jeśli dodać do tego Pietrka, który chce Klaudii i Więcławskiego, który z kolei chce rozwodu – to robi się naprawdę niezły festiwal życzeń.  Czytaj i śmiej się do łez!

okładka: miękka
Ilość stron;   544
Wydawnictwo:  Wydawnictwo Literackie 

"Rancho" to serial uwielbiany przez Polaków i ja należę do grona jego fanów.  Bardzo się cieszę, że pomyślano również o czytelnikach i serial znalazł swoje odzwierciedlenie w książkach. W listopadzie na półki księgarskie trafił drugi tom perypetii Proboszcza i Senatora Koziołów z Wilkowyj.

Generalnie, nie lubię ekranizacji moich ulubionych książek, bo zupełnie inaczej wyobrażam sobie fabułę i zwykle jestem rozczarowana. Tutaj mamy odwrotną sytuację - serial został spisany na papierze i to bardzo wiernie. Sytuacje znane z ekranów telewizyjnych są bardzo dokładnie odzwierciedlone w opisach scen książkowych. Spotykamy więc ulubionych bohaterów nie tylko na ekranie, ale i na kartach książki i mamy okazję odnowić naszą znajomość wtedy, kiedy będziemy tylko mieli na to ochotę :)

Tym razem były Wójt jest już senatorem, Lucy nadal pełni funkcję wójta, a na niezmiennej pozycji pozostaje Proboszcz. Ławeczka nadal dzielnie popija trunki i okupuje swoje miejsce przy sklepie. Kusy rozwija się malarsko, wspierany przez bardzo zgrabną panią marchandkę, która budzi w Lucy mieszane uczucia.
Życie toczy się dalej w Wilkowyjach :)

Każdy rozdział książki poświęcony jest jednemu odcinkowi serialu, więc tworzy to jasną i spójną całość. Nie widziałeś odcinka? Doczytaj sobie :) Sceny przedstawione są bardzo obrazowo, a dialogi są zabawne i dowcipne. Doskonale bawiłam się przy lekturze książki "Rancho 2". W książce utrzymano serialowy klimat i to jest wielki plus.

Polecam wszystkim wielbicielom Rancha, jego książkowe wydanie :)


środa, 22 stycznia 2014

Rancho - Jerzy Niemczuk, Robert Brutter

Co może wyjść ze zderzenia amerykańskiego optymizmu z mentalnością mieszkańców typowej polskiej wsi? Mnóstwo nieporozumień, salwy śmiechu, a przy odrobinie szczęścia także romantyczne uczucie! Zabawna historia Amerykanki Lucy, która zamieszkała na prowincji w odziedziczonym po babci zrujnowanym dworku i próbuje przystosować się do życia na polskiej wsi, a raczej… dostosowuje wieś do swojej filozofii życiowej. Kultowe dialogi, duża dawka humoru i dodatkowe informacje, które nie pojawiły się w wersji telewizyjnej. 
Ranczo to wnikliwa, a zarazem ciepła satyra na współczesną polską wieś i jej mieszkańców. Jednocześnie jest też jednym z najchętniej oglądanych seriali wszech czasów. Milionów widzów śledziły perypetie mieszkańców Wilkowyj. 

Okładka:   miękka
Ilość stron: 416
Wydawnictwo:  Wydawnictwo Literackie
Premiera:  luty 2014



Któż nie oglądał serialu "Rancho"? Chyba nie znam takich osób. Ja osobiście jestem fanką tego serialu i bardzo się cieszę, że teraz na podorędziu będę mieć i książkę.

Serial bije rekordy ogladalności, jest doskonale wpisany w polską rzeczywistość. Jego wielkim plusem jest znakomita obsada aktorska, która tak mocno jest z nim powiązana, że jako czytelniczka książki miałam przed oczyma postaci z serialu. Doskonałe kreacje Lucy, czy Księdza i Wójta, Czerepacha czy też klubu ławeczkowego, zapadają w pamięć.


Historia Amerykanki, która przyjeżdża na polską prowincję, zamieszkać w domu swojej babci, przyciaga widzów i na pewno przyciagnie czytelników.
Zderzenie amerykańskiego luzu z polską mentalnością, wywołuje rozbawienie. To doskonała satyra na małomiasteczkowe życie, polskie kompleksy i styl życia. Podana w lekkiej formie, na pewno zdobędzie serca czytelników.

Nie ukrywam, że sięgając po tę książkę miałam wiele obaw. Serial jest doskonały i nie byłam pewna, czy książka odda jego klimat i w jaki sposób  ukaże bohaterów. Mogę odetchnąć z ulgą - książka nie ustępuje serialowi na krok. Jest napisana lekko, plastycznym językiem, z zachowaniem specyficznych dialogów i doskonałą kreacją bohaterów. Czytałam książkę, a w wyobraźni odtwarzałam sceny z filmowymi bohaterami.

Uważam, że "Rancho" okazało się świetną, relaksującą lekturą, którą serdecznie polecam. I to nie tylko wielbicielom serialu!




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...