Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mozzarella. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mozzarella. Pokaż wszystkie posty

piątek, 21 lipca 2017

22# buraczkowe piątki! buraczkowe caprese z gruszką

Rety... Ostatni wpis z tego cyklu wstawiłam ponad 5 miesięcy temu!!! Mimo tak długiej przerwy o swoich ulubionych buraczkach nie zapomniałam - co to, to nie! Te warzywa zawsze znajdziecie w mojej lodówce. Pozostaje mi mieć nadzieję, że wrócę na tory przyzwoitej częstotliwości z buraczkowymi piątkami na blogu. Dziś kłania się Wam caprese. Jeśli tak jak ja lubicie połączenie warzyw lub owoców z delikatną mozzarellą zajrzyjcie jeszcze do wpisu o caprese na patykach (KLIK) i figowym caprese z sosem żurawinowym (KLIK). Wszystkie przepisy są świetne i bardzo proste - polecają się na letnie obiady czy kolacje.

Dobrego dnia!

poniedziałek, 13 lutego 2017

pasta kanapkowa z mozzarellą i ziołami

Tym razem tydzień zaczynam na zielono! :) Każdy, kto ceni domowe pasty na pewno skusi się na tę poniższą. Jest ekspresowa w wykonaniu, kremowa i bogata w witaminy dzięki dużej zawartości świeżych ziół. Świetnie nadaje się na śniadanie, jak i na przekąskę - np. jako dodatek do słupków chrupiących warzyw. 

Dobrego dnia.

piątek, 19 sierpnia 2016

14# buraczkowe piątki! Tarta z botwinką, jabłkami i serami

Uff, była chwila przestoju w piątkowym cyklu... Mam nadzieję, że najdłuższa z możliwych i teraz będzie już tylko lepiej! :) Tym razem postawiłam na uwielbiane przeze mnie tarty. Już raz umieszczałam botwinkę w okrągłej formie (TUTAJ znajdziecie przepis na razową tartę z botwinką, kozim serem i ziarnami) i pamiętam, że bardzo posmakowała mi w tej wersji. Teraz efekt jest odrobinę inny. Tarta jest bardziej delikatna, dzięki obecności jabłka nieco słodkawa, ale jednocześnie wyraźnie wytrawna za sprawą serów. Dla mnie to idealne rozwiązanie na codzienny obiad - mogłabym jeść takie rzeczy na okrągło :)

Dobrego weekendu!  

środa, 23 września 2015

tarta serowa z pomidorami i oregano

Trwa właśnie sezon na pyszne i aromatyczne pomidory. Pochłaniam je w tym roku w ogromnych ilościach - czy to na kanapkach, czy w formie dodatku do głównego dania, czy jako składnik prostej sałatki caprese, którą przegryzam codziennie w formie lunchu. Spróbowałam też ich zastosowania w obiadowej, pożywnej tarcie. Pomidory w towarzystwie serów i oregano smakują świetnie! Radzę wypróbować ten przepis póki dojrzałe warzywa czerwienią się na straganach :)     

Dobrego dnia!

wtorek, 11 sierpnia 2015

pieczony bakłażan z "kaszą" quinoa

Pierwsze starcie z komosą ryżową mam już za sobą (prezentowałam Wam już prostą sałatkę z quinoa w roli głównej - KLIK). Jej dość neutralny smak bardzo mi odpowiada, dlatego postanowiłam nie zwlekać dłużej z wykorzystaniem zapasów i tym razem przyrządziłam danie na ciepło. W zasadzie większość z nas lubi faszerowane warzywa. W tym przypadku połączenie bakłażana z pomidorkami koktajlowymi, suszonymi morelami i natką pietruszki wyszło naprawdę nieźle.

Dobrego dnia!

sobota, 11 lipca 2015

czas na piknik!

Miejsc na pikniki jest w naszych miastach naprawdę sporo! Trójmiasto również obfituje w ciekawe i przytulne zielone przestrzenie miejskie, o pasie nadmorskim nie wspominając! Dziś zabieram Was do mojego ostatnio ulubionego zakątka gdańskiego Wrzeszcza. Zapraszam na kilka migawek z klimatycznego TEATRU LEŚNEGO. Częstujcie się również przepisami na pyszne dania, które smakują najlepiej właśnie na świeżym powietrzu :)

Dobrego weekendu! Obyście mieli jak najwięcej okazji do odpoczynku i niespiesznego biesiadowania z Najbliższymi.

poniedziałek, 25 maja 2015

sezonowo: pomysł na szparagi

To moje pierwsze bezpośrednie starcie ze szparagami. Szczerze mówiąc to nigdy mnie do nich nie ciągnęło... przy okazji rzadko też wyłapywałam w porę odpowiedni sezon ;) W tym roku postanowiłam spróbować dać im szansę w mojej kuchni. I choć nie mogę zaliczyć szparagów do ulubionych i tęskno wyczekiwanych majowych warzyw, to cieszę się z podjętych prób oraz efektów, które przyniosły. Skłaniam się zdecydowanie ku zielonym roślinom, a w starciu dwóch poniższych przepisów wybieram bardziej wyrazistą tartę. Ale naleśniki też mają swój urok i dla szparagowych miłośników będą nie lada przysmakiem.

Dobrego poniedziałku - oby był zapowiedzią udanego tygodnia! :)  

czwartek, 9 kwietnia 2015

szybka sałatka z kuskusem i awokado

Świąteczne obżarstwo czas zrównoważyć czymś lżejszym, choć również całkiem sycącym! Ostatnio zajadam się szybką sałatką z kuskusem i awokado. Najchętniej dodaję do tej kombinacji mozzarellę oraz świeże i suszone pomidory. Jeśli pod ręką mam rukolę, szczypiorek i ziarna słonecznika to i one trafiają na talerz. To ekspresowe danie jest bogate w różne smaki i odżywcze wartości. Warto raz na jakiś czas posilić się taką sałatką w ramach obiadu lub przekąski w pracy.

Dobrego czwartku :)


poniedziałek, 9 lutego 2015

quattro stagioni na międzynarodowy dzień pizzy!

Taki światowy dzień pizzy to całkiem miły początek tygodnia! I choć w zasadzie od poniedziałku do piątku rzadko zdarza mi się robić to danie (ze względu na praco i czasochłonność w przygotowaniu domowego spodu), dla takiego święta warto się przecież poświęcić ;) Tym razem postawiłam na wersję quattro stagioni - każda ćwiartka ciasta obłożona jest jednym składnikiem. W poniższym zestawieniu wygrywają wg mnie karczochy i szynka, ale pieczarki i oliwki też świetnie pasują. 

Ciekawa jestem jak wielu z Was weźmie sobie do serca dzisiejszy dzień i zrobi pizzę lub choćby wybierze się na nią w jakimś dobrym towarzystwie? :)

niedziela, 14 września 2014

zupa krem ze świeżych pomidorów

Bardzo lubię zupę pomidorową i żałuję, że dopiero niedawno zrezygnowałam z przygotowywania jej na bazie gotowych przecierów. Krem ze świeżych pomidorów cenię dużo bardziej za jego naturalny i delikatny smak. A sama świadomość, że zjadam danie zawierające 100% warzyw dodatkowo uatrakcyjnia mi tę potrawę. Przyrządzenie zupy zajmuje około pół godziny, więc to świetna propozycja na obiad w środku tygodnia.

Polecam przy okazji prezentowaną już kiedyś zupę krem z pomidorów pieczonych - znajdziecie ją TUTAJ. To wersja dużo bardziej aromatyczna i wymagająca nieco więcej starań, ale również warta wypróbowania! :)

piątek, 14 lutego 2014

kamień w ruch = pierwsza domowa pizza!

Ha! W końcu i ja namacalnie dołączyłam do grona wielbicieli pizzy z kamienia :) Od dobrych paru miesięcy sprzęt do wypieków jedynie prezentowałam bliskim, sama licząc, że wkrótce zasłużę na swój własny egzemplarz! Jak widać - zasłużyłam! :D Inauguracja nowego kuchennego gadżetu miała miejsce nie kiedy indziej, jak tylko w Międzynarodowy Dzień Pizzy (9 lutego), a że jestem wielką fanką karczochów, na pierwszy ogień wybrałam pyszną capricciosę. Pozostawiam Was z przepisem i sama idę zagniatać nowe ciasto - nasze tegoroczne Walentynki spędzimy właśnie przy włoskich specjałach. Chyba długo nie wyjdziemy na pizzę do miasta... ta z kamienia jest rewelacyjna!

A w weekend zrobię zapasy domowych sosów. Pamiętacie jeszcze moje propozycje? :) (klik) Nie mogę się już doczekać tej śliwkowej wersji!

środa, 15 stycznia 2014

kolorowa sałatka na styczniową szarugę!

Po świątecznych daniach wciąż jeszcze mam ochotę na lżejsze propozycje. I choć powoli myślę nad czymś konkretnym i bardziej obiadowym (co mogłabym przedstawić również Wam), na razie jeszcze kilka pomniejszych przepisów. Do tej sałatki zainspirowało mnie...sprzątanie w kuchni! W nowym roku przypomniałam sobie o mojej spiżarce (czytaj: kartonie/pudełku:) z zapasami pięknych makaronów, które rosły i rosły (i to dzięki nie byle komu!) z nadzieją na wykorzystanie "w odpowiednim momencie". Właściwa chwila nadeszła i tak oto ta sałatka...poprawiła mi nastrój w styczniowe szarawe popołudnie - smak pyszny, cel szczytny :P Misja makaronu spełniona! 

A pamiętacie jeszcze mój pierwszy blogowy wpis?! Od innej makaronowej sałatki wszystko się zaczęło - sałatka makaronowa z kurczakiem, oliwkami i suszonymi pomidorami
Chyba mam sentyment do takich dań!

sobota, 23 listopada 2013

faszerowane muszle makaronowe!

Faszerowanie makaronu nie należy do najłatwiejszych i najszybszych czynności jakie wykonuję w kuchni, za to kolacja składająca się z różnych rodzajów nadziewanych muszli skutecznie rekompensuje poniesiony trud! To naprawdę świetny pomysł na spędzenie czasu przy stole z bliskimi. Można swobodnie żonglować między wersjami, a to sprawia, że posiłek staje się dostosowany do indywidualnych preferencji, nieśpieszny i bardzo sycący. Dodatkowo ilość dokładek jest praktycznie nieskończona, co w mojej rodzinie jest w cenie! Polecam zaopatrzyć się w taki makaron (włoska nazwa: conchiglioni) przy pierwszej nadarzającej się okazji - jego wykorzystanie na pewno będzie się wiązało z dobrymi wspomnieniami. Moje są na tyle silne i pozytywne, że już planuję kolejną odsłonę tych pyszności!

czwartek, 19 września 2013

figowe caprese z żurawinowym sosem

Caprese to świetny pomysł na przekąskę lub lekką obiadokolację. Oprócz tradycyjnej wersji z pomidorami i bazylią, próbowałam również mozarelli z pieczonymi buraczkami i miodowo-czosnkowym winegret - bardzo polecam! Natomiast teraz, kiedy świeże figi są na wyciągnięcie ręki, nie ma nic lepszego od połączenia białego, delikatnego i miękkiego sera, właśnie z tymi owocami. Sałatka jest bardzo delikatna i oryginalna w smaku, a do tego robi się ją w 3 minuty! 

wtorek, 18 czerwca 2013

warzywna tarta

Tarty to mój ulubiony sposób na obiad. Wypróbowałam już kilkanaście rodzajów farszów, ale wciąż najchętniej wracam do tej prostej, warzywnej, aromatycznej kompozycji. 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...