piątek, 24 czerwca 2022

42# buraczkowe piątki! pizza na spodzie z komosy ryżowej - z pieczonymi burakami, karmelizowaną cebulą, serem i orzechami 🤍

Nie wiem jak to się stało, że minął ponad rok od ostatnio publikowanego buraczkowego piątku... Lista buraczkowych przepisów wciąż rośnie i wcale nie ma zamiaru przestać! Dla mnie to bezkonkurencyjnie warzywo nr 1 na które wciąż mam niesłabnącą ochotę i które nadal potrafi mnie zaskoczyć w różnych smakowych konfiguracjach. Wiem że zaraziłam już parę osób swoim zamiłowaniem do buraczków - mam plan zachwalać je w nieskończoność! Dziś buraki serwuję na bezglutenowej pizzy, na spodzie z komosy ryżowej. Tak, to zupełnie coś innego niż drożdżowy pszenny placek, ale dla tych którzy tak jak ja unikają białej mąki to dobra alternatywa dla tradycyjnego włoskiego dania. 

czwartek, 2 czerwca 2022

9 urodziny!

Zakładając bloga nie miałam wobec niego żadnych oczekiwań. I jest tak do chwili obecnej. Dziś mija 9 rok prowadzenia strony - w wolności, bez zbędnych wyobrażeń, a "jedynie" z głębokim przeświadczeniem, że to przestrzeń przeznaczona głównie dla mnie, wspierająca i rozwijająca na różnych życiowych etapach. I oby tak pozostało ;)

Do spisania!


sobota, 28 maja 2022

hummus z batatem, bakłażanowe baba ganoush i bezglutenowa tortilla!

Pogoda nie rozpieszcza więc wspieram się dobrymi śniadaniami w oczekiwaniu na cieplejsze i jaśniejsze dni! Bezglutenową, aromatyczną tortillę maczam w kremowych pastach (dziś to hummus z batatem i bakłażanowe baba ganoush), zagryzam grillowanymi szparagami. Tak smacznie to mogę czekać ;) 

Zapraszam po 3 przepisy. Do spisania!

środa, 4 maja 2022

sałatka z marchewek, pomarańczy i orzechów - z daktylowo-kuminową nutą

Bardzo rzadko dodaję owoce do wytrawnych sałatek. Zazwyczaj też szerokim łukiem omijam rodzynki, choć winogrona uwielbiam! Przeglądając jedną z ulubionych książek kulinarnych, w poszukiwaniu inspiracji do kolejnych wpisów, moją uwagę przykuło więc głównie połączenie cienkich wstążek marchewki z oliwkami i orzechami. Analizując recepturę z bliska dostrzegłam jednak potencjał i możliwość realizacji dania niejednoznacznego, słodko-słonego jednocześnie. A ja takie połączenia lubię najbardziej! Mamy tu więc słodycz pomarańczy i rodzynek przełamaną daktylowo-kuminową glazurą. Do tego krucha marchew, chrupkie orzechy i wyraziste oliwki. Sałatka idealna zarówno do pracy jak i na towarzyskie spotkania. Dla mnie zdecydowanie do powtarzania ze względu na zdrowy skład i sycące właściwości. 

czwartek, 28 kwietnia 2022

widoki

Lubię tu siadać w przerwach od pracy. Z widokiem na park i stary, monumentalny gmach ceglanej szkoły. Oczy akomodują między bliżą a dalą, zmieniają perspektywę, regenerują się. Oprócz myślenia architekturą wciąż snuję się po okołokulinarnych tematach. Gotowanie to mój azyl, schronienie o które chcę dbać. I choć ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem wycofania to dziś robię krok do przodu i wracam. Nie będzie mnie dużo, ale wierzę że będzie wartościowo :)

Do spisania!  




 

niedziela, 13 lutego 2022

batatowe burgery z komosy z pieczonymi boczniakami

Warzywne burgery (z dodatkiem kasz, bez pieczywa) to dla mnie zawsze dobra forma posiłku. Mogę upiec ich większą ilość i albo jeść kilka dni (zupełnie bez marudzenia!) albo część zwyczajnie zamrozić i odgrzewać w dogodnym czasie. 

Na blogu znajdziecie już kilka propozycji takich burgerów - mój niedościgły faworyt to te jaglane z burakiem (KLIK), ale bardzo też lubię jaglano-dyniowe (KLIK), z ryżem, łososiem i szpinakiem (KLIK) oraz z komosą i kalafiorem (KLIK). A dziś pozostawiam Wam przepis na burgery z komosą i batatem, doprawione tahini, kurkumą i kuminem. Świetnie komponują się z plastrem koziego sera i pysznymi marynowanymi i pieczonymi na złoto boczniakami. Przepis na te aromatyczne grzyby również znajdziecie poniżej.

Do spisania!

niedziela, 9 stycznia 2022

jaglana tarta ze szpinakiem i kimchi

Dzień dobry!

Kimchi to u mnie stosunkowo niedawne odkrycie, a mimo wszystko ta mieszanka kiszonych warzyw zdążyła już na stałe wejść codziennego menu. Zresztą tak samo jak jaglany spód do tarty, który od ponad dwóch lat bezkonkurencyjnie powtarzam. I tak oto zrodziło się nowe połączenie. Zdrowej, bezglutenowej bazy z wyrazistym i niemniej zdrowym nadzieniem ;)

Obiecuję w najbliższym czasie przepis na domowe kimchi. To z poniższego zdjęcia robiłam w zaprzyjaźnionym gronie i muszę ten "rytuał" przejść jeszcze raz żeby się upewnić w recepturze. Tymczasem możecie śmiało korzystać z gotowych kimchi (różnego rodzaju) dostępnych już dość powszechnie w dużych popularnych sklepach.

niedziela, 21 listopada 2021

przestrzenie

Poruszam się ostatnio w złożonych przestrzeniach. Projektuję fragmenty miasta, z uwagą na potrzeby jego mieszkańców. To wymaga ode mnie dużego skupienia, a jednocześnie umiejętności odpuszczania rzeczy chwilowo mniej istotnych. Na każdym polu jestem w ciągłym procesie, o różnym zabarwieniu. Ale w tym nurcie zawsze pomaga mi chwila zatrzymania przy posiłku, oddech w biegu spraw trudnych i niejasnych. I choć jest mnie tu mniej, to jestem! Blog to dla mnie niemierzalna wartość, którą niezmiennie chcę pielęgnować.

Dziś przychodzę do Was z przepisem na bezglutenowy chleb oraz pastę śniadaniową z fasoli i pieczarek. Dobrej niedzieli.

niedziela, 17 października 2021

aromatyczny dahl z kalafiora, soczewicy i szpinaku

Dzień dobry! Dziś zostawiam Was z przepisem na aromatyczny dahl z kalafiorem, soczewicą i szpinakiem. Ostatnio kalafior to mój największy przyjaciel ;) Po tym linkiem (KLIK) znajdziecie wszystkie blogowe przepisy z jego wykorzystaniem. Smacznego!

środa, 22 września 2021

sezonowe owoce zapiekane pod owsiano-orzechową kruszonką

Dzień dobry! Nie wiem jak Wy ale ja od jakiegoś czasu czuję potrzebę zjadania ciepłych porannych posiłków. Nie zawsze mam taką możliwość, ale jak tyko wygospodaruję chwilę to serwuję poniższe śniadanie - owoce zapiekane pod warstwą płatków i chrupiących orzechów. To przepis na kilka solidnych porcji, a samo danie smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno.

Dobrego początku jesieni! 🍂

środa, 25 sierpnia 2021

Zapiekanka warzywna z sosem z nerkowców

Zapiekanki to dania z których korzystam ostatnio najczęściej. Już kilka razy robiłam w to lato grecki BRIAM (klik) ale godnym przeciwnikiem w wyścigu do najlepszych warzywnych przekładańców jest poniższa propozycja czyli zapiekanka z ziemniaków, kalafiora i pomidorów w kremowym pomidorowo-orzechowym sosie. Jest sycąca i wystarcza na 6-8 obiadowych porcji. 

Pochylcie się proszę nad tym przepisem bo jest naprawdę godny uwagi! :) 

czwartek, 12 sierpnia 2021

gryczane naleśniki z duszoną łobodą i pesto z lubczykiem

Dzień dobry! Ostatnio moje śniadaniowe menu poszerzyło się o naleśniki. Jako że unikam glutenu i nabiału smażę je z mąki gryczanej, na bazie mleka roślinnego. Potem zjadam z dostępnymi sezonowo produktami, najczęściej wytrawnymi. Tym razem była to łoboda szpinakowa (duszona jak szpinak, na klarowanym maśle z czosnkiem), pesto z lubczyku i kilka innych ulubionych dodatków.

Niedługo podzielę się z Wami przepisem na weekendowe śniadanie na słodko. 
W kolejce do publikacji czeka też pyszna zapiekanka warzywna z orzechowym sosem. 
Do spisania! 


środa, 2 czerwca 2021

8 urodziny!

Nagromadziło się tych blogowych lat! Nie wiem czy będzie ich więcej, moje podejście do strony przybrało ostatnio mniej czuły charakter. Daję sobie przyzwolenie do podjęcia każdej z możliwych decyzji dotyczącej jej prowadzenia, ale zanim zapadnie przysłowiowa klamka pomyślałam że warto uczcić ten dobry czas pamiątkowym kulinarnym zdjęciem i przepisem na bezglutenową tartę z kremem tahini i granatem ❤️


środa, 19 maja 2021

PRACOWNIA 🤍

Zachwycam się ostatnio tym widokiem. Popołudniowym światłem, ciepłem materiałów, historią mebli, rozmowami tak z inwestorami, jak i przyjaciółmi. To pracownia architektury, którą prowadzimy z mężem na Mazurach. Miejsce które dopracowywaliśmy kilka miesięcy, a które teraz daje nam ogromną radość i komfort pracy po wielu latach projektowania w domowym murach. To szczęście być częścią tej inspirującej przestrzeni - życzę nam tu dobrych lat!  

Tym samym "moja w tym (miejscu) głowa" - mniej mnie kulinarnie, wyzwania zawodowe są obecnie priorytetowe ale wierzę, że lada chwila złapię balans i będę podrzucać kolejne dobre przepisy!

Do spisania 😊


 

poniedziałek, 10 maja 2021

najlepszy bufet imprezowy!

Dzień dobry! Zagubiłam się w czasoprzestrzeni próbując złapać dystans w tym niezwyczajnym czasie, stąd moja dwumiesięczna nieobecność. Skłamałabym mówiąc że nie myślałam o blogu, ale tym razem refleksje uporczywie krążyły ku zakończeniu jego prowadzenia.... I wtedy wydarzyło się TO 🤍 Otwarcie nowego miejsca na mojej codziennej mapie. Pracowni, którą uwielbiam i której z serca najlepiej życzę. Inauguracja najserdeczniejsza z możliwych, w gronie wspierających i inspirujących Dziewczyn ❤️ Włożyłam w to spotkanie mnóstwo uczucia, a menu oparłam na sprawdzonych i od lat praktykowanych blogowych przepisach. W takich chwilach dociera do mnie jaką wartością dla mnie (a pomocą dla innych) jest ta strona, a to daje mi motywację do pozostania z Wami na łączach 💪

Tym samym gdybyście potrzebowali podpowiedzi w kwestii imprezowego bufetu to polecam te pewniaki:


Mam nadzieję do spisania wkrótce - dobrego tygodnia!


 

środa, 10 marca 2021

bezglutenowe krakersy wieloziarniste i czosnkowa pasta jaglano-oliwkowa

Tegoroczny okres zimowy trochę dał mi w kość. Ale w walce z infekcjami przychodzą mi zawsze z pomocą domowe sposoby na odporność - złote mleko czy herbata z imbirem, cytryną i goździkami. Do armii naturalnych wspomagaczy dołączyła ostatnio czosnkowa pasta jaglano-oliwkowa, którą podaję na domowych bezglutenowych krakersach wieloziarnistych. I takie oto jadam ostatnio śniadania ;) Tak wiem, porcja spora - ale cóż począć jak się lubi jeść! 

wtorek, 23 lutego 2021

szpinakowa sałatka z daktylami, migdałami i maślanymi grzankami chili

Wiem, często piszę że coś jest pyszne i koniecznie musicie spróbować. I nigdy nie przesadzam, tak po prostu jest, choć pewnie większość z Was zastanawia się jak można aż tak się ekscytować jedzeniem! Cóż, ja mogę... 😅

Ale dziś powiem Wam jedno - dawno nie jadłam tak świetnej sałatki. SERIO!!! Szpinak, złamane kwaśnym posmakiem daktyle i czerwona cebula, a do tego rumiane maślane migdały oraz domowe grzanki podkręcone chili. Wczoraj miałam jedne z lepszych śniadań ever! Uwierzcie mi proszę i bezwzględnie posmakujcie takiego połączenia. A potem dajcie znać w komentarzu czy Wam też tak przypadła do gustu ta obłędna sałatka! 

wtorek, 16 lutego 2021

aromatyczny pasztet z kalafiora

W domu nikt nie podziela mojej miłości do kalafiora, ale to mnie nie powstrzymuje by mieć go regularnie w lodówce. Jeśli mam mało czasu piekę doprawione różyczki i zjadam z hummusem i kiszonkami. A jeśli mam chwilę to korzystam z poniższych przepisów:

- curry z batatem i kalafiorem - KLIK 

- pasta z pieczonym kalafiorem, suszonymi pomidorami i orzechami laskowymi - KLIK

- placki z komosy i kalafiora - KLIK

- sałatka z pieczonym kalafiorem i sosem tahini - KLIK

- pieczone kotlety jaglane z kalafiorem i pieczarkami - KLIK

Uwierzcie mi że każdy z nich jest świetny! A dziś dorzucam jeszcze recepturę na pasztet z kalafiora który jest bardzo sycący i aromatyczny. Naprawdę nie mam najmniejszych problemów, żeby zjeść całą blaszkę sama ;)   


piątek, 5 lutego 2021

41# buraczkowe piątki! Sałatka z soczewicą tahini, pieczonymi burakami i dynią

Tej zimy jem wyjątkowo dużo strączków. Ciecierzyca gości już u mnie niemal każdego dnia, fasola co drugi ;) A i z soczewicy zaczynam robić coraz więcej rzeczy. Ostatnio udało mi się zrobić pożywną, smaczną i bardzo kolorową sałatkę z sosem tahini i pieczonymi warzywami. Mam zamiar nie tylko częstować nią gości, ale też zabierać do pracy.

Dobrego piątku! 

czwartek, 14 stycznia 2021

zupa krem z papryki i soczewicy, na mleku kokosowym

Miałam jakiś czas temu niezbyt przyjemną przygodę z kremem z papryki. I zablokowałam się na kilka lat, aż do wczoraj. Postanowiłam znów dać szansę zblendowanej papryce 😉Ugotowałam ją z dodatkiem czerwonej cebuli, soczewicy i mleka kokosowego. Na koniec kapka przecieru pomidorowego i soku z cytryny i wyszła świetna, sycąca zupa którą ze smakiem zjadłam na dzisiejsze śniadanie wraz z grzankami z domowego chleba gryczanego 💛

piątek, 8 stycznia 2021

40# buraczkowe piątki! tymiankowo-parmezanowe pieczone warzywa i buraczkowy top 9

Wciąż mam głowę pełną pomysłów na wykorzystanie buraczków w kuchni. Dziś przedstawiam Wam już czterdziesty przepis z cyklu buraczkowych piątków! Dodatkowo stworzyłam Wam top 9 dotychczasowych receptur z użyciem tych warzyw. W tej kwestii nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa i podejrzewam, że póki będę prowadziła bloga, póty regularnie pojawiać się na nim będą ulubione buraczki. Oby co najmniej do 100 wpisów w cyklu! 😉

Przy okazji wszystkiego co najlepsze w nowym roku!



środa, 30 grudnia 2020

sałatka z pieczonym batatem i awokado

Dzień dobry! Wygląda na to, że kończy się stary rok. Jakikolwiek dla Was nie był, mam nadzieję, że jego końcówkę spędzicie dobrze - zdrowo, spokojnie i z optymistycznym nastawieniem na nadchodzące nowe miesiące :)

Pozostawiam Was z przepisem na świetną sałatkę! Może ktoś z Was zechce zaserwować coś podobnego jutrzejszego wieczoru? Zapewniam, że będziecie zadowoleni! ;)

Do spisania w 2021!

wtorek, 8 grudnia 2020

minimalnie - pomidorowa fasolka

Osobliwa jest ta końcówka roku. Trudna jak żadna poprzednia, a jednocześnie dająca nadzieję na lepsze czasy, bo przecież po nocy zawsze przychodzi dzień! :) W kuchni spędzam wyjątkowo dużo czasu, ale to wszystko na potrzeby małych brzuchów rezydujących od kilu tygodni w domu. Ich gusta są odmienne od moich, ale lubię dla nich gotować i robię to z przyjemnością. Natomiast w swojej diecie stawiam na ekstremalnie proste dania, na przykład takie jak te poniższe. Gotuję cały gar bezmięsnej pomidorowej fasolki  i żadne kwarantanny mi niestraszne! ;) 

piątek, 20 listopada 2020

39# buraczkowe piątki! Zapiekanka buraczkowa z porem i orzechami

Dzień dobry :) Kolejny przepis z użyciem buraczków wpada do bazy! Tym razem jest to bardzo prosta warzywna zapiekanka z roślinnym mlekiem i orzechami. Dla mnie stanowi danie główne, ale może być też dodatkiem do bardziej rozbudowanych obiadów. Smacznego!

piątek, 6 listopada 2020

MOJA KUCHNIA!

Dziś przepisu nie będzie! Dziś o wnętrzu, i to swoim własnym 💛

To jest moja domowa oaza, nie zawsze spokoju, ale jednak ulubiona przystań ze wszystkich moich kamienicznych kątów. UWIELBIAM SWOJĄ KUCHNIĘ! Ma już prawie 4 lata, a ja nadal nie zmieniłabym w niej nic – zwłaszcza od teraz, kiedy wisienką na torcie stała się wymarzona i dawno wypatrywana, odzyskana ze szpitalnych czeluści i odnowiona witryna lekarska. Mogłam umieścić w niej swoje ulubione książki i skorupy, dolną część pozostawiając na plastyczne przybory córek. Kocham mieszkać w kamienicy, z poszanowaniem starych mebli i elementów wykończenia wnętrz. Lubię oryginalne drzwi z solidnymi klamkami, ceglane odkryte ściany czy kredensy będące spiżarkami zeszłych pokoleń. Pielęgnuję w sobie tę miłość próbując przekazać ją również swoim inwestorom, by nasze domy nie podążały ślepo za chwilowymi modami, ale tworzyły wyjątkowe miejsca przyjazne jego użytkownikom. 

A Wy w jakich przestrzeniach lubicie mieszkać?










wtorek, 20 października 2020

wieloziarnisty chleb i dynia na dwa sposoby

W mojej kuchni króluje ostatnio kapusta, burak, cukinia oraz dynia. Gotuję i wekuję zupy oraz sosy. Szykuję pasty i dodatki do kanapek (polecam jak zawsze sezamowe buraczki widoczne na drugim zdjęciu - KLIK), by potem móc kilka dni odsapnąć od pichcenia i cieszyć się z gotowych zapasów. Dziś dzielę się z Wami aż trzema przepisami. Na pyszny wieloziarnisty, bezglutenowy chleb, zupę cukiniowo-dyniową oraz pastę z dyni i masła orzechowego. Liczę, że któraś z tych receptur i Wam przypadnie do gustu.

Dobrego dnia!

)


poniedziałek, 28 września 2020

pralinki jaglano-kokosowe

Ciągnie mnie ostatnio do słodkiego, ale od dłuższego już czasu nie zadowalają mnie kupowane słodycze. Czasami skuszę się na coś gotowego i zazwyczaj przypłacam to bólem brzucha, niesmakiem po sztucznym składzie i mdłościami od nadmiaru cukru. Dlatego postanowiłam zrobić zdrowe pralinki na bazie kaszy jaglanej, posłodzone miodem i białą czekoladą (ta jest akurat średnio zdrowa ;), obtoczone w wiórkach kokosowych. Bardzo przypadły mi do gustu i już wiem, że będą dla mnie bazą do dalszych eksperymentów z domowymi truflami.

piątek, 18 września 2020

38# buraczkowe piątki! Buraczkowe falafele

W lodówce mam chyba ze 20 kilogramów buraczków własnoręcznie zebranych z pola. W planach obowiązkowo duży słój zakwasu (KLIK), wielki gar barszczu ukraińskiego (KLIK) i marynowane sezamowe buraczki na kanapkę (KLIK). Na liście niezrealizowanych buraczkowych przepisów wciąż czeka zapiekanka z porami, orzechami i roślinnym mlekiem oraz pierogi z buraczkami i fetą. Buraczkowe falafele już wypróbowałam i bardzo mi ta forma przypadła do gustu. Podgrzewam je zazwyczaj na obiad, ale dadzą się też położyć (pokroić lub nawet rozsmarować) na śniadaniową kanapkę. Spróbujcie sami 😚 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...