Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślub. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ślub. Pokaż wszystkie posty

sobota, 9 lutego 2019

Ślubnie...

Za miesiąc już wiosna, czas przestawić biologiczne zegarki. Nakręcaj mechanizm zegara zaraz po obudzeniu. Kiedy zegarek pracuje w ciągu dnia ze świeżo nakręconą sprężyną, łatwiej znosi wstrząsy i uderzenia. Podobnie jest z nami, kiedy rozpoczynamy dzień ze świeżo nakręconą sprężyną wewnętrzną, lepiej jesteśmy przygotowani do stawienia czoła życiu. Zaopatrz więc od rana, swój umysł w witaminy myślowe i zajmij podświadome myślenie, konstruktywnymi zadaniami. Im więcej czytasz, uczysz się, dyskutujesz i eksperymentujesz. Tym bardziej prawdopodobne jest, że natkniesz się na pomysł, który w połączeniu z Twoimi zdolnościami i zasobami, doprowadzi Cię do wielkiego sukcesu w Twojej dziedzinie. Każdy dzień zbliża Cię do osiągnięcia marzeń. Dobra strategia sprawi, że dni nie będą takie same, nie będą monotonne. Życie nabierze nowego sensu, stanie się pasją. 
Wyzwaniem i pasją może być małżeństwo, bo oto dwoje ludzi spotyka się przypadkiem i okazuje się, że czekali na siebie całe życie, to jest miłość.









Kochajcie się nawzajem i szanujcie bo to w życiu jest najważniejsze. Pozdrawiam cieplutko Monika.


" Małżeństwo bez miłości to dożywotnie galery." George Sand

czwartek, 14 sierpnia 2014

To już było.......

Wesele, wesele i po weselu, czas tak szybko biegnie jeszcze niedawno wydawało mi się, że do tego dnia jest bardzo daleko, a dziś już jest po wszystkim. Dwa tygodnie urlopu zleciało jak z bicza trzasnął a tyle jeszcze jest do zrobienia. Myślałam, że w tym tygodniu będę miała czas dla siebie oczywiście się przeliczyłam. Dziś chciałabym Wam pokazać skrzyneczkę jaką zrobiłam na życzenia ślubne, jest to jednocześnie skarbonka albo urna jak się moje dziewczyny śmiały:)



 Z racji tego, iż moja Kasia jest troszeczkę romantyczna to kasetka też jest taka. Delikatne kwiatki i obowiązkowe pieczątki jak na prawdziwą paczkę przystało.



                                Na rogach lekkie przetarcia jedne większe inne mniejsze.


Górę polakierowałam werniksem "Pozłotnictwo - lustrina"


                                              Dała ona delikatny lekko szklący połysk.

 


W tych dniach przygotowań, w czasie ślubu i wesela nieustannie prześladowały mnie myśli o dwóch bliskich mi osobach, które powinny być w tym pięknym dniu z młodymi. Powinny dzielić z nimi ich szczęście i radość.   
Idąc przez życie wydaje nam się, że nic nie zmąci naszego szczęścia, że będzie tak zawsze. A to jest nieprawda, przez całe życie los coś nam zabiera po cichutku jak złodziej i najgorsze w tym jest to, że zabierając nam naszych bliskich zabiera cząstkę nas. Cza­sem łapią mnie dni kiedy po pros­tu bar­dziej bra­kuje mi tej cząstki siebie, którą zab­rał odchodząc............ Bo gdy ludzie odchodzą za­bierają ze sobą frag­ment nas. Po ich odejściu nic nie jest już ta­kie same, dlaczego? 
Na tym dzisiaj kończę, dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.Muszę się teraz skupić na prezencie w moim candy i niespodziance. odkładam więc wszystko co jest związane z weselem i do pracy:)) Postaram się poodwiedzać Wasze blogi pozostawiając ślad. 

Pozdrawiam serdecznie Monika:) 

"Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje, a serce swojej pociechy darmo upatruje." Tren VIII
 Jan Kochanowski

wtorek, 29 lipca 2014

Podziękowania dla gości.....


Czas nie ubłagalnie płynie i wielkimi krokami zbliża się godzina zero. Pozostały jeszcze do zrobienia jakieś drobne rzeczy,  jak na razie to skończyłam pudełeczka dla gości. A było co robić, było ich całe mnóstwo, zapraszam do oglądania:))


Połowa jest zielona ze srebrnym motylkiem,  a druga połowa srebrna z zielonym motylkiem


 Jedne motylki mają pół perełki a inne dżety świecące, postawiłam na różnorodność. Całość kolorystycznie jest taka sama jak zawieszki na butelki.
 

 Wstążeczka z podziękowaniem jest zsuwana z pudełeczka.



A w środku słodka niespodzianka, oczywiście każda inna.


A tak prezentuje się  cały komplet rozebrany.
 

 To dziś by było na tyle, ja zmykam jeszcze przede mną szycie ślubnej pościeli oczywiście też w zieleni, jakoś ostatnio spodobał mi się ten kolorek. Ciekawa jestem waszych opinii , jak wam się podobają moje podziękowania. Dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem, powiem szczerze bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła ich ilość. 
Pozdrawiam cieplutko Monika:))




„ …Ty i ja spośród tysięcy
Mocno trzymamy się za ręce.
Niezwykły dzień, doniosła chwila.
I szept nieśmiały: miły… , miła…
Odtąd już razem zawsze i wszędzie.
Tak miało być i tak niech będzie.”
B. Leśmian

piątek, 18 lipca 2014

Wracam powoli.......

 Powoli wracam do świata i do Was, ostatnie tygodnie były bardzo stresujące, targały mną różne emocje, od bezsilności po strach i złość. I w takich chwilach człowiek potrzebuje pociechy, która jest jak balsam na głęboką ranę. Jest oazą w bezkresnej pustyni, to obecność kogoś kto rozumie twoje łzy. Przysłuchuje się twojemu utrudzonemu sercu, w smutku i nieszczęściu pozostaje przy tobie i pomaga dojrzeć światełko w tunelu.
Moja córka jest już w domu i powoli przygotowujemy się do  jej wielkiego dnia. Czasu jest coraz mniej, a jeszcze tyle do zrobienia. Mam taką cichą nadzieję, że wszystko będzie dobrze i już nic się nie wydarzy. 
W wolnych chwilach przygotowuję dodatki ślubne, skończyłam zawieszki na butelki.




Tak się rozpędziłam, że zrobiłam, chyba z 50 sztuk, mam nadzieję, że do końca wesela ich starczy.


 Są różne napisy i różna grafika, a co tam niech sobie goście poczytają.





 A tak wygląda na butelce, ciekawa jestem waszej opinii.


 Następne będą pudełeczka dla gości z niespodzianką w środku jako podziękowanie. Coś już mam ale to w następnym poście się pochwalę. Dziękuję za przemiłe komentarze wydaje mi się, że wtedy ma sens nasze blogowanie, gdy ktoś po drugiej stronie jest i przeczyta to co nam na sercu leży, lub co nas cieszy. Tym czasem zmykam pa pa do następnego postu:)) Przypominam też o moim candy jeszcze można się zapisać:)
Pozdrawiam serdecznie Monika:))


" W życiu nie liczy się sam fakt istnienia. Wartości nadaje mu dopiero wpływ, jaki mamy na życie innych." Nelson Mandela