Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prezent. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą prezent. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 września 2015

Ciąg dalszy prezentów......

Kiedy twórca da­je w pre­zen­cie swoje rękodzieło, to da­je nie tyl­ko swój trud włożony w tę pracę,
ale co najpiękniejsze, daje cząstkę sa­mego siebie. Choćby naj­skrom­niej­sze rękodzieło z ser­ca, myśli i poświęco­nego cza­su uczy­nione, właśnie to będzie dla mnie naj­piękniej­szym pre­zen­tem. Dokładnie  taki prezent ofiarowała mi nasza Danusia. Poprosiłam was o wirtualny prezent tak dla zabawy, żeby te candy troszeczkę urozmaicić. Nie spodziewałam się jednak, że jeden z prezentów znajdzie się w moim posiadaniu, cudowne małe krzyżyki są moje. Czyż ten hafcik nie jest piękny?
 Ślicznie Ci dziękuję Danusiu, oprawiłam i będzie wisiał nad moim biurkiem :) 


 Do haftu Danusia dołączyła kilka słów od siebie i jeszcze coś....


Kolejny hafcik z kominiarczykiem na szczęście, muszę powiedzieć, że już mi je przyniósł. Wywołał uśmiech na mojej twarzy i radość w sercu, cóż więcej mi potrzeba. To czy będziesz szczęśli­wy za­leży tyl­ko od ciebie. Życie pełne jest nieroz­pa­kowa­nych prezentów, trzeba je tylko zauważyć i przyjąć z otwartym sercem. Tego jeszcze nie oprawiłam, ale chciałam się z wami podzielić moją radością.  



Dziękuję Ci Danusiu za ten piękny prezent a Was zapraszam do Danusi tworzy piękne hafty i nie tylko:)
Tymczasem się żegnam mam jeszcze dwa zaległe posty, więc niebawem wrócę miłej niedzieli Wam kochani życzę Monika:))

 
"Od­czu­wać wdzięczność i nie wy­razić jej, to jak­by mając pre­zent i pragnąc go wręczyć ko­muś, zat­rzy­mać go dla siebie… "

sobota, 19 września 2015

Prezenty......

Czas jest pojęciem względnym, im mamy go mniej tym więcej chcemy zrobić. Nikt jeszcze nie wymyślił jak ten czas naciągnąć do naszych potrzeb. Ostatnio zauważyłam, że mam na głowie mnóstwo spraw i jeżeli nie zrobię sobie planu działania to po prostu polegnę i nie zrobię nic. Sam fakt ciągłego myślenia co jeszcze jest do zrobienia przytłaczał mnie tak bardzo, że motywacji do zrobienia czegokolwiek nie było. Swobodny umysł to największy skarb a największym problemem jest fakt, że bez przerwy myślimy o tym co mamy do zrobienia i nie robimy nic. Zabiera nam to tak dużo energii, że nie mamy siły ani ochoty wykonać tej pracy. Jeżeli nie masz pomysłu na tę pracę to ją po prostu odłóż i zajmij się tym co akurat w danej chwili sprawia ci przyjemność. Zrelaksuj się i pomyśl o tym z czego jesteś dumna. Odkryj w sobie te talenty, które pozwolą ci czuć się wyjątkową osobą, to twój największy skarb i nie pozwól, żeby ktokolwiek pozbawił cię tej wiary, a zwłaszcza ty sama. Ostatnio też musiałam poustawiać sobie priorytety, na te ważne i mniej ważne, dlatego było mnie trochę mniej na blogach. Dziś chcę nadrobić zaległości jest sobota dzień wolny za oknem nie ciekawa pogoda a więc dobry czas na blogowanie. Na pewno jesteście ciekawe jakie prezenty poleciały do dziewczyn z pierwszej części candy. Zacznę od mojej faworytki czyli Danusi, jej haft tak bardzo przypadł mi do gustu, że właśnie do niej poleciały moje prezenty w formie kartki, podkładek i przydasi. Zapraszam do Danusi u niej można zobaczyć wszystko w całości.




 Jak wszemi wobec wiadomo najwięcej głosów otrzymała Renia i jej chusta i do niej poleciały w formie prezentów, podkładki z różą kartka i przydasie. Wszystko w całości można zobaczyć u Reni.


Następną wygraną w tej części zabawy była Nati do niej powędrowały takie prezenty, kartka podkładki i przydasie.





Natalia jest miłośniczką wszelkich ważek więc dla niej zrobiłam podkładki z ważką mam nadzieję, że przypadły jej do gustu.
Bardzo dziękuję wszystkim głosującym na mój blog , wiem że nie mam szans na główną wygraną, ale miło jest pomyśleć, że mam tam jakieś głosy i za to bardzo, bardzo Wam dziękuję:)
Tymczasem się żegnam mam jeszcze trochę do zrobienia miłej soboty życzę Monika:)

"Każde nasze marzenie jest do zrealizowania, wszystko zależy od tego na jak silnej nici entuzjazmu to marzenie zawiesimy" M.Włoczysiak

czwartek, 20 marca 2014

Podarunek....

To co dziś możesz dać innym nie da się zapakować, promyk słońca, szczery uśmiech, ogromny kawałek nieba, lub po prostu coś od serca. Taki właśnie prezent od serca dostałam nie dawno.
Prezent przywędrował od Basi i chcę się teraz nim pochwalić. Jak wszystkim wiadomo Basia pisze piękne wiersze a ostatnio zajęła się dekupażem i całkiem dobrze sobie radzi. Oto deseczka jaką od niej dostałam. Pięknie Ci Basiu za ten prezencik dziękuję.


 
Chciałam też pokazać jak wywiązałam się z zabawy podaj dalej którą ogłosiłam w styczniu.
Do chętnych koleżanek pojechały takie drobiazgi: kolczyki, świeczka, jajeczko i słodycze.






Pięknie dziękuję za wszystkie wasze wizyty i miłe komentarze. Pamiętajmy, że wspaniałomyślność i życzliwość są  jak małe kwiatuszki zasiejesz ziarenko, podlewasz a one odwdzięczy ci się i pięknie zakwitnie. Człowiek jest jak to ziarenko, uśmiechnij się do niego, a on odwzajemni Twój uśmiech i chce się żyć, po mimo....

"Ciesz się życiem, to nie próba generalna, nie można jeszcze raz zagrać tej samej sceny." 

Pozdrawiam serdecznie Monika:)

poniedziałek, 24 lutego 2014

Prezenty....


Prze­pis na początek dob­re­go dnia? 1 pełne nadziei Ser­ce, 3 szklan­ki po­zytyw­ne­go nas­ta­wienia, paczka proszku o naz­wie zwol­nij, spo­ra szczyp­ta uśmie­chu i kil­ka kro­pel ot­wartości na dru­giego człowieka.


Ostatnio miałam trochę obowiązków jak by to powiedzieć z innej beczki, czyli nie związanych z blogowaniem, jednocześnie też musiałam parę rzeczy skończyć Dlatego troszeczkę zaniedbałam tę stronę mojego życia. Dziękuję za pamięć tym z was które, napisały do mnie na maila z zapytaniem co się ze mną dzieje, muszę przyznać, że to było miłe. Nie sądziłam, że w tym wirtualnym świecie moja skromna osoba kogoś zajmuje, a zatem bardzo dziękuję za zainteresowanie i troskę.
  
Kolejne urodziny tym razem mojej szwagierki, jak zwykle był problem z prezentem. Jednak wiedząc o tym, że ona lubi ekskluzywne przedmioty, kupiłam jej mydełko . Jednak trzeba było go w coś zapakować i z pomocą przyszło mi deku. A oto kasetka:

  Zdjęcie było robione na szybko i do tego wieczorem, więc nie widać w ogóle spękań, kasetka jest bardzo malutka w sam raz na takie mydełko.


Do tego karteczka urodzinowa, kwiatek robiłam według kursu znalezionego w sieci, miała być róża a wyszło coś takiego jak widać na zdjęciu. Długi trening jeszcze przede mną:)

z




 Dziękuję bardzo za to, ze zaglądacie w moje skromne progi, a na osłodę tort jaki zrobiła moja młodsza córcia.



 
     Naucz się radować obecną chwilą. Wykorzystuj każdą sekundę życia. Ceń każdą chwilę, gdyż, jeśli nie użyjesz jej w pozytywny dla Ciebie lub dla innych sposób to znaczy, że straciłeś ją na zawsze...



Pozdrawiam serdecznie Monika:)

środa, 15 stycznia 2014

Zimowa wymianka...

Jeszcze przed świętami Bea organizowała wymiankę na dobry początek roku.  Klimaty wymiankowe takie przytulne i cieplutkie i banerek cudowny. Więc się zapisałam i moją parą wymiankową była  Ada od której dostałam pięknie zapakowane cudeńka



A w środku...


 i jeszcze notesik mój własny, taki śliczny, aż żal go zapisywać...


Zdjęcia ściągnęłam od Bei, bo moje kiepsko wyszły a nie chcę czekać do jutra z tym postem.
Ado pięknie Ci dziękuję za te cudowności zrobione z sercem. Wszystkie te piękne rzeczy znalazły już swoje miejsce i cieszą moje oczy. 
A teraz to co ja wysłałam do Ady z Bublowni kto jeszcze nie był w bublowni zapraszam zajrzyjcie tam, piękne rzeczy siostry tworzą.







 Mam nadzieję, że prezenty Adzie się podobają. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona i jeszcze raz dziękuję Bei za zorganizowanie tej wspaniałej zabawy.
 
 "Człowiek jest wiel­ki nie przez to, co po­siada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi." Jan Paweł II 

Pozdrawiam serdecznie Monika:)

sobota, 28 grudnia 2013

Remanent...........

 Święta, święta i już po... czas wrócić do rzeczywistości. Dobrze gdy ten czas możemy spędzić z najbliższymi, w gronie rodzinnym lub z przyjaciółmi, wtedy jest magia świąt. Możemy wspólnie się obdarować prezentami, i tak po prostu spokojnie usiąść i nie spieszyć się donikąd. Nie ma tego nerwowego spoglądania na zegarek lub wymówki typu muszę już iść bo rano do pracy. Jesteśmy jakby w innym wymiarze i nawet "niedobra teściowa" mówi ludzkim głosem. Tak to jest piękny czas, szkoda tylko, że nie trwa cały rok. A przecież mógłby, to wszystko zależy od nas samych, wystarczy tylko trochę dobrej woli. Uśmiechnij się do ludzi spotkanych na ulicy, zajrzyj do sąsiadki może czegoś potrzebuje? Wybierz się na drugi koniec miasta do swojej babci, cioci.....częściej niż tylko w święta. Dobrze jest po skończonym dniu móc powiedzieć: to był dobry dzień bo zrobiłam coś dla innych. Czyby dla innych? Zrobiłam to także dla siebie, bo wtedy znów jest Boże Narodzenie, znów mogę poczuć się wspaniale, bo podarowanie komuś swojego czasu jest najwspanialszym prezentem jaki można otrzymać.
Tak więc teraz dziękuję wam za podarowany czas, który poświęcacie na czytanie moich wywodów i na dodatek jeszcze znajdujecie odrobinkę cennego czasu by to skomentować. 
W podzięce zostawiam moją bombkę z aniołkami na szczęście....



Muszę też złożyć ukłon w stronę Basi, która mile mnie zaskoczyła piękną karteczką z życzeniami, dziękuję Ci Basiu za to co napisałaś i trzymam Cię za słowo.


Kolejny ukłon w stronę Słonki, która obdarowała mnie swoim czasem w postaci ślicznych serduszek, jako nagrodę pocieszenia w candy śliczne serduszka znalazły sobie poczytne miejsce w moim domu.


I jeszcze pięknie się kłaniam kochanej Ani od której dostałam ślicznego białego ptaszka i słodkości. Dziękuję Ci Aniu, to był prawdziwy dar serca. 


karteczka od Ani


 Jest jeszcze jeden prezent, który zabrał najwięcej czasu jej autorce, którą jest niezmordowana Marii. Tworzy bowiem swoje dzieła w szalonym tempie, po mimo gorączki  zmagając się notorycznie z brakiem czasu, wciąż coś tworzy i z zapałem obdarowuje nimi innych. 
Dziękuję Ci Marii za Twój cenny czas. 


Ocieplacz na kubek i podstawka


 I wspaniały igielnik z haftem wstążeczkowym i bobinki

  
Pojemnik dekupaż i słodkosie, które już zniknęły

Pięknie dziękuję Marii za wszystkie wspaniałe prezenty jakie od Ciebie otrzymałam.
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę Monika :))

 "Wszys­tko na świecie ma swój cel, dla każdej cho­roby is­tnieje ziele, które je leczy i każdy człowiek ma misję do spełnienia. To jest in­diańska teoria życia". znalezione w sieci 


niedziela, 8 grudnia 2013

Idą święta....


Wymiankę pod patronatem Świętego Mikołaja u Edyty  uważam za bardzo udaną. Dziękuję Ci Edytko za zorganizowanie wspaniałej zabawy. Gdy pisałam list do Mikołajki z życzeniami, czułam się jak małe dziecko, ale jak czytałam list do mnie to już było wyzwanie, myślę nieskromnie, że chyba sprostałam wyzwaniu. Nie mnie jednak to oceniać, ja osobiście jestem bardzo zadowolona o czym pisałam w poprzednim poście
I z tej wielkiej radości zapomniałam pokazać co ja wysłałam jako Mikołajka do Madeleine

Jej marzeniem była mała niciarka z transferem




 A tu w środku jeszcze jakieś drobiazgi

 

Resztę zdjęć znajdziecie na blogu madeleinehandmade zapraszam.
A teraz muszę się skupić na  Robótce 2013 o której pisałam wcześniej trzeba wysłać kartki i jakieś drobne upominki.

I jeszcze trochę mojej prywaty zapraszam na moje candy z niespodzianką. Tu muszę się przyznać, że na dzień dzisiejszy ja sama jeszcze nie wiem co to będzie. Myślę, że mam jeszcze czas i co wymyślę, jak to u nas mówią przyjdzie czas będzie rada.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentatorów i tych co to po cichu podglądają, może kiedyś się ośmiela i skrobną kilka słów. Cieszę się bardzo z nowych obserwatorek i pięknie witam w moich skromnych progach.
A tymczasem zmykam w mój świat, może jeszcze uda się coś zrobić.
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę Monika :))

środa, 4 grudnia 2013

Szczęśliwy dzień...........


 Każdy ra­nek da­je szansę na to, by wie­czo­rem móc po­wie­dzieć: to był szczęśli­wy dzień. Tak myślę, że ostatnie dni należą do szczęśliwych. Po pierwsze otrzymałam wspaniały prezent można by rzec od Mikołaja. Jest to coś cudownego, coś co można zabrać ze sobą wszędzie i móc cieszyć się wspaniałą poezją w każdym miejscu i o każdej porze. Nasza wspaniała Basia z szeptów serca była tak miła i ofiarowała mi swój tomik wierszy. Niezmiernie się z tego powodu cieszę. Jeszcze raz dziękuję Ci Basiu jesteś wielka w swojej dobroci .





Drugą dobrą nowiną jest moje wyróżnienie od Natalii z bloga http://zaczarowanypapier.blogspot.com
która robi wspaniałe rzeczy z papierowej wikliny, kto jeszcze nie był  u Natalii to zapraszam, bo warto tam zajrzeć.
 A oto pytania jakie zadała mi Natalia:

 1. Skąd pomysł na własny blog - Zerkałam na inne blogi i pomyślałam czemu nie pokazać moich wyczynów.
 2. Gdybym miała nauczyć się nowego rękodzieła byłoby to - Papierowa wiklina, scrapbooking a może jeszcze coś innego.   
3. Jak najchętniej spędzasz czas gdy za oknem zimno i mroźno - Radio moja córka i prace.
4. Co byś zrobiła by jeszcze bardziej rozpowszechnić rękodzieło - Trudno powiedzieć
5. Czy natura i otoczenie jest dla Ciebie inspiracją? Jeśli tak to co konkretnie - Czasami.
6. Skąd dowiedziałaś się o rękodziełach, które teraz wykonujesz - Z internetu
7. Przy tworzeniu słuchasz rad i podpowiedzi innych - Czasami od córki jest moim krytykiem.
8. Ulubiona pora roku i dlaczego - Właście to nie mam ulubionej, bo lubię wszystkie.
9. Czym charakteryzują się Twoje dzieła - Tym tylko, że są moje.
10. Kilka słów od siebie - Jestem jaka jestem i nic tego nie zmieni.

Tak więc teraz kolejna rzecz w wyróżnieniu trzeba nominować kolejne blogi i tu mam problem. Jest tyle wspaniałych blogów więc pozwolę sobie zostawić tę imprezę na następny post, gdyż trzeba trochę pobuszować po internecie, a na dzień dzisiejszy to troszkę mało mam czasu przepraszam :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Monika :)


Da­waj szczodrą ręką, lecz tyl­ko to co na­leży do ciebie, lub to co sama stworzyłaś.