Zapchaj dziura, czyli szydełkowy pokrowiec na telefon.

Witam Was serdecznie i ściskam bardzo mocno.

Trochę mało publikuję, ale za to sporo - jak na mnie - szydełkuję.

Poszewki dla dziewczyn, które wygrały w moim Candy już są gotowe, ale z publikacją będę musiała poczekać, ponieważ jeszcze nie dotarły. Z wysyłką dla Miki, będę się musiała chwilę wstrzymać, ale do Diany, poleci już jutro. W robótkowej drodze jest też kocyk oraz coś jeszcze, tak więc cierpliwości, wszystko z pewnością pokażę.

Dzisiaj mam tylko pokrowiec na telefon, który wykonałam dla koleżanki.

 Prosty i czerwony z dużym kwiatkiem.

 Koleżance bardzo się podobał, tym bardziej, że nie miała żadnego pokrowca na swoją komórkę.

Jestem ciekawa, czy Wam też się podoba? Bardzo lubię takie drobiazgi, które można szybko zrobić i sprawić nimi komuś przyjemność.

 To tyle na dziś, krótko, ale chyba mi wybaczycie.

Pozdrawiam serdecznie :))

 

Podstawki i pokrowiec na portfel dla chłopca

Same wiecie, że czasowo jestem zakręcona. Dziś też mam go mało, zwłaszcza, że jeszcze praca dziś przede mną.

Pokaże więc Wam tylko coś, co wykonałam dla jednej z blogowych koleżanek - dla której, może się dowiecie w przyszłości :).

Powstał pokrowiec na portfel. który można nosić na szyi.

 Wydziergałam także dwie podstawki pod kubek, które miały być dla koleżanki oraz jej męża, ale z tego co wiem, to już zajęły się nimi dzieci.

Będę więc chyba musiała wydziergać kolejne, żeby rodzice mieli na czym stawiać kubki podczas pracy przy komputerze.

Życzę Wam miłego wieczoru. Pa. :)