„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Saturday, January 28, 2012

Twórczy Weekend (25)

Weekend w pełni. Pora zacząć naszą zabawę w linkowanie blogów :) To już dwudziesty piąty odcinek, w którym bawimy się w linkowanie blogów i zwiedzanie nowych zakatków.

Mój weekend, podobnie jak zeszły tydzień upływa głownie na haftach - wykańczaniu jednych i zaczynaniu drugich. O nowy projekcie krzyżykowym, zapraszam do poczytania na szpulkowy blog :) Poza tym zaczełam dziś malować akrylami drewniane spinacze i własnie jedna warstwa wysycha przed nałożeniem drugiej. Nie mam aktualnych fotek, pokaże całość jak skończę :) Na witrażowym blogu ujawniam kolejne skandynawskie lampioniki :) Również zapraszam.
Zbliża się wiosna a w raz z nią wielkanoc i inne święta takie jak dzień matki (UK) dzień ojca itp - czas więc wyciągnąć papierowo-stemplowe zasoby i zacząć robić sezonowe karteczki. Chyba się skuszę na papierkową robotę jutro po południu :)

Kto w tym tygodniu był twórczo zapracowany? Kto pochwali się zaczętym bądź ukończonym projektem? Zapraszam, linkujemy blogi do końca soboty, przez całą niedzielę i poniedziałek i wtorek do północy :)
Dla przypomnienia 3 głowne zasady:
1. wspominamy w swojej notce o zabawie pod postacią linka: Twórczy Weekend
2. podlinkowujemy url notki z pracami, ktorymi chcemy sie pochwalic
3. odwiedzamy jak najwięcej blogów w galerii zostawiając autorowi dobre słowo. pamietajmy, że inni dołaczają nieco późnej, ich też nie zapominajmy odwiedzić, żeby nikt nie poczuł się pominięty. 

pozostałe kryteria zabawy tutaj - KLIK 

Sunday, January 22, 2012

Twórczy Weekend (24)

Mamy kolejny Twórczy Weekend. Odcinek 24. Ktoś dołaczy do zabawy?

W tym tygodniu było u mnie raczej zakupowo niż twórczo. To znaczy zakupowałam dla twórczości więc czuję się usprawiedliwiona :) Wieczorami w ciagu tygodnia starałam się nadrobić haft poduszkowy ale jakoś marnie mi to w tym tygodniu wychodziło, dużo przebimbałam w necie. Obiecuję sobie poprawić się w przyszłym tygodniu bo czas leci a tu trzeba już kartki wielkanocne wyszywac :) Mniej neta a więcej craftu :)
Sobota to był dla mnie kulminacyjny dzień zakupowego szału :) W między czasie posływały z neta moje zamówione towary :) Oto moje zdobycze:
Kolejne skandynawskie stempelki od Waltzing Mouse przybyły do mnie na tygodniu (te na pierwszym planie) i bedą świetnym uzupełnieniem do tych poprzednich "swetrowych". Szkoda tylko , że świeta się już skończyły bo ja wciąż mam ochotę na robienie świątecznych kartek :) A może zacznę je już robić na zapas...

Z Not on the high street zamówiłam na wyprzedaży taki oto zestaw 3 stempelków, które zachwyciły mnie swoją prostotą i od razu nabrałam ochoty na świąteczne stemplowanie :D Zestaw zawierał bazy kartkowe, 3 motywy na bloczkach i 3 małe tusze.


Parę innych przydatnych drobiazgów: bazy kartkowe, klej w taśmie, nowe bloczki pod stemple Papermanii (potrzebowałam właśnie takich długich pod moje "sweterkowe" stemple skandynawskie), spinacze drewniane i uwaga - moje pierwsze Pro-markery - narazie podstawowe kolory :) Zamierzam wkrótce pobawić się tymi specjalnymi mazaczkami. W sklepie u znajomej widziałam świąteczne kartki malowane nimi i przyznam, że wyglądały czadowo!


Pozostałe poczynania zakupowe na Szpulkowym blogu :) Zapraszam!

Wszystkie zasady zabawy tutaj: KLIK.
W swoich notkach napiszcie jak twórczo spędziliście ten tydzien i weekend, co ciekawego wydarzyło się w Waszych pracowniach :) Odwiedzamy jak najwiecej blogów podlikowanych w galerii i pozostawiamy dobre słowo. Warto równiez wrócić później i zobaczyć kto dołaczył :)
Zapraszam! Linkujemy przez resztę niedzieli, cały pn i wtorek.

Saturday, January 21, 2012

Świąteczne Zdobycze

Co prawda po świętach juz ze 3 tygodnie ale ja dopiero teraz znalazłam wolną chwilę aby pochwalić się tym co dostałam w świątecznych wymiankach :) No to jedziemy z tym koksem :)

Śliczna paczka o skandynawskiej tematyce od Eweliny z bloga Niekiedy. To już nasza druga wymianka.  Ewelino zrobiłaś mi ogromną niespodziankę tyloma skandynawskimi prezencikami :) Dziękuję!!! Na zdjęciu zbrakło słodyczy i herbatki... bo te znikły najszybciej :P


W paczce nie zabrakło oczywiście ceramicznych ozdóbek - duzy czerwony łoś, ptaszki, serduszka, domki. Te maluśkie domeczki powiększą moją domkową kolekcję artefaktów :)


czerwono-białe serduszka... od razu powiesiłam na choince :)


a tutaj kolaż ze wszystkich prezencików:


 a oto karteczki od zaprzyjaźnionych blogowych dziewczyn:


Dziękuję Wam wszystkim za nadesłane karteczki. Pięknie zdobiły mój dom w okresie świątecznym. Wszystkie są piękne a skandynawskie w tym roku były szczególnie miłe mojemu sercu :) 

Prezenciki do Pagaty (też bez słodyczy bo te to się zawsze najszybciej ulatniają :P )


Kubasek jest świetny! :) Bardzo dziękuję za wszystko!

I na koniec przesyłka od Kathryn z UK :) ponieważ zdjęcia prezentów robiłam dopiero po powrocie z Polski do UK to na zdjecia nie załapała sie cała zawartość paczki. Od Kathryn dostałam 2 przepiękne zestawy szydełkowych śnieżynek - jeden dla mamy, poleciał ze mną do Polski, podobnie jak czerwony szydełkowy bucik i zostały już na polskim drzewku. Sobie zostawiłam czerwone serduszko, aniołki, pozostałe śnieżynki i dodatki w postaci włochatej kwiatowej brochy i kolczyki. Kasiu, jeszcze raz dziękuję za te cudowności. x x x

To tyle świątecznych "zdobyczy". Wielkie dzięki. Wszystko sprawiło mi wiele radości :)

Jutro Twórczy Weekend wiec zapraszam na niedzielną notke.

Thursday, January 19, 2012

Nowy Lokator

Od jakiegoś miesiąca mamy w domu nowego lokatora :) Zaplątał się w nasze strony jakiś czas temu w zimną grudniową sobotę. Na początku nie podchodził i strachliwie siedział pod starą przyczepą ale zima, wiadomo, daje sie we znaki wszystkich zwierzakom więc ośmielił sie podejść i nawet zjadł (co ja mówię?!) pochłonał!! całą porcję pokarmu jaką mu zostawiliśmy. Ośmielił się. Nakarmiliśmy zgłodniałego zmarźlucha, daliśmy mu ciepły kąt, spanie i tak pozostał z nami. Miała to byc wychudzona kocica w ciąży ale okazał sie kastrowany kocur ze wzdętym brzuchem :) Był brudny, zaniedbany, śmierdzący, zapadniete boki, przez skóre można było policzyć mu kręgi w kręgosłupie, oczy zaropiałe, nie chciał się na początku myć. Nadalismy mu imie Stinky (jakkolwiek niewybredne i mało arystokratyczne) bo tylko takie przyjeło się u nas naturalnie. Nie przeszedł numer z imieniem Sherlock i Gilbert, ani co gorsza z żeńskim Phoebe(?). Stinky i kropka. I tak juz pozostało :)
Poniżej fotki Stinky'ego sprzed tygodnia, wygląda już lepiej, futro miększe, czystsze, nie pachnie już tak brzydko. Reaguje na zawołanie.


Charakterystyczna cecha: trzy-kropek na prawym boku :)


Stinky ma też jedną wielka namiętność - uwielbia jeść non stop. Mogłby pochłaniać puszki z karmą jedna za drugą. Innym mięsnym pokarmem też nie pogardzi. Potrafi być bardzo upierdliwy i łazi za nami do kuchni za każdym razem kiedy tylko się po coś pójdzie.

Zaprowadzony do ogrodu za domem, czuł się trochę niepewnie bo po sąsiedzku mamy jeszcze 4 inne koty :) Jest jednak przyjaźnie nastawiony do swoich sąsiadów.


Dużo mruczy, w domu nie robi kłopotów, jest cichy i spokojny. Miauczeniem lubi dopominać sie o pokarm.




Jego ulubione miejsca do spania i leżenia to obite tkaniną schody oraz niewielki schowek pod łożkiem za falbanka pościelową :)


Nie wiemy czy Stinky nalezy do kogoś i czy ma wszczepionego chip-a pod skóra, czy ktoś go wyrzucił czy też moze sam odszedł albo właściciel zmarł i nikt sie nim nie miał zaopiekowac. Nie wiemy też czy ktoś próbował go szukać ani ile ma tak naprawde lat. Przypuszczamy, że może to być 8-9 letni kot. Jest raczej mało aktywny i nie zdradza szczególnej ochoty do zabawy, co jest typowe u starszych kotów. Lubi ludzkie towarzystwo i lubi być drapany. Może kiedyś dowiemy się o nim czegoś wiecej. Póki co trzyma się naszego domu i wybiera ciepłe wnętrze i pełną miskę niż nocne wędrówki. Taki trochę z niego kot-emeryt :)

Monday, January 16, 2012

Twórczy Weekend (23)

Dziś wpadam dosłownie króciutko, na moment, czas mnie goni, szalony! W ramach Twórczego Weekendu chwalę się kolejnym malowanym lampionkiem oraz pracą nad samplerem, nad którym pracowałam wieczorami przez cały tydzień  :) a także sobotnimi zakupami.  
Dawno już nie miałam okazji zakupic czegoś do robienia kartek. Tym razem skusiłam się na dwa zestawy fajnych stempelków u znajomej w sklepie:
Kwiatuszkowe literki skojarzyły mi się z wiosną i wielkanocą :)


a z domkowych stempelków można wyczarować prawdziwą zimowa scenerię :)


jeszcze w innym sklepie była wyprzedaż wiec wziełam ten zestaw:


Spójrzcie na cenę! takie fajne stempelki tylko za 2.49 funta! 
Wykrojniki Spellbindersa to już droższy biznes ale też udało mi sie upolować dwa fajne zestawy na wyprzedaży:

Tyle mojego chwalenia się. pozostałe zakupy pokazuję na szpulkowym blogu :)

Zasady Twórczego Weekendu są te same. Wszystkie reguły zabawy znajdziecie klikajac na ten link. Znacie je już dobrze. Proszę spróbujcie odwiedzić i skomentować jak najwięcej blogow w galerii. Każdemu będzie miło jak ktoś zostawi u niego dobre słowo. Linkowanie do środy do północy. Wy się podpinajcie ze swoimi blogami a ja zmykam do ciepłego łóżka poczytać książkę w te mroźną styczniowa noc :) 
Zapraszam!

Monday, January 9, 2012

Poświatecznie. Twórczy Weekend (22)

Witajcie :)
Obwieszczam kolejny Twórczy Weekend. Odcinek 22-gi :)  Poraz pierwszy w tym roku :) Mam nadzieję, że dołączycie. A może jakieś nowe osoby skuszą się na linkową zabawę? Zapraszam!
W okazji Nowego Roku mam dla Was niespodziankę - wykupiłam miesieczną subskrypcję na thumbnails wiec dziś i przez kolejne 3 tygodnie TW będą ikonki, nie linki :)

W zabawie liczy się wszystko co hand-made i home-made wykonane waszymi rękoma. Opowiedzcie w swoich notkach jak twórczo spędziliście okres przedświateczny i poświateczny, co wam udało się zrobić a czego nie, a może ktoś poczynił jakieś rękodzielniczo-blogowe postanowienia... Można podlinkować kilka prac do galerii jeśli macie kilka do pokazania. Linkowanie przedłużone do 12 stycznia, czwartek, do północy. 

Zasady zabawy te same co zawsze. 3 podstawowe:
1. podlinkowujemy url konkretnej notki blogowej z pracami
2. umieszczamy w notce info o aktualnie trwającej zabawie pod postacią linka z tytułem: Twórczy Weekend
3. staramy sie odwiedzić i skomentować jak najwięcej blogów, również w późniejszym czasie
Pozostałe zasady zabawy tutaj - KLIK

Ja tym razem podlinkowuję  kilka ostatnich szkiełek witrażowych i ostatnie haftowane karteczki skandynawskie
Zapraszam do noworocznego linkowania!

Monday, January 2, 2012

Postanowienia noworoczne

W tym postanowiłam... nie postanawiać niczego oficjalnie, uroczyście i solennie bo historia jest zazwyczaj ta sa sama - po tygodniu albo po dwóch a w najlepszym wypadku po miesiącu szlag trafia wszelkie postanowienia w imię zasady: "to było dawno i nieprawda". 
Nie wiem jak u Was ale na mnie Lista wszelkich "do's" i "don't's" działa frustrująco i ograniczająco. W tym roku podchodzę do sprawy w ten sposób: jak sie uda to dobrze, a jak sie nie uda... to trudno. Takie życie. Może, jak człowiek sobie nie napoprzysięga za dużo to prędzej czegoś dotrzyma.
Na pewno chciałabym w tym roku nauczyć się choćby podstaw robienia na drutach aby móc zrobić sobie skandynawskie bombeczki, no i dobrze byłoby podciągnąć się " z szydełka" :)  Daję sobie rok na potrenowanie. Poza tym chciałabym zadbać o zdrowie bo tak naprawdę to ono najważniejsze. I tyle. Wsio!

Co postanowiliście w tym roku?

Święta, święta...

... i po świętach. Jakie były w tym roku? Rodzinne, ciepłe, pełne emocji...

 ... smaczne...
 ...ciasteczkowo-piernikowe...


 ...ze szczyptą cynamonu i zapachem pieczonych ciast...aromatem kawy i herbaty...


przy świetle światełek choinki i blasku bombek...


i ulicznych światełek....


 ... z kocim pazurem...


Niepowtarzalne. Żal było odjeżdżać. Ale można już zacząć odliczanie do następnych :)

A z okazji Nowego Roku 2012, życzę Wam 
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, miłości i dobrej, pozytywnej energii, zapału, życzliwości ludzkiej, zrozumienia, spełniania się marzeń, mnóstwa pomysłow, inspiracji, bycia kreatywnym.