„Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać.
Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię.”

Johann Wolfgang Goethe

Followers

Saturday, November 27, 2010

Pagata zliftowana :)

W tym roku moim kartkowym guru została Pagata :P której to seria świątecznych karteczek z zeszłego roku wpadła mi do tego stopnia w oko, że postanowiłam się zainspirować i wykonać podobne :) Najbardziej zakochałam się w niebiesko-białych mroźnych karteczkach Agaty ale i seria zielono-czerwona też mnie zachwyciła. Lifty Pagatowych karteczek są wykonane w mniejszym lub większym stopniu. W niektórych przypadkach starałam się zliftować całą karteczkę z jej elementami, a w niektórych przypadkach głównie styl w jakim została ona zrobiona. Mam nadzieję, że Pagata rozpozna w moich card liftach swoje własne karteczki :) 

Te już znacie z wcześniejszych postów :) inspirowane Pagatowo-amerykańskim stylem :P


Ale tych jeszcze nie ;-) Oto nowości:










śliwka w czekoladzie to też smaczne połaczenie :D mniam!




A kto powiedział, że Boże Narodzenie nie może być na różowo? :P Najpier eksperymentowałam z samą bielą i różem




A potem z bielą, różem i czekoladą :D 
Nie wiem jak Wam, ale mnie się podoba to nietypowe świąteczne zestawienie kolorów :)









i jeszcze coś w jeansowo-niebieskim klimacie:



i rudo-złotym :)



Ale to jeszcze nie koniec :>
A teraz uwaga, chwalę się tym co dostałam od Pagaty! Paczka przyszła dzisiaj! < jupi, jupi, jupi!!!!>
Dostałam pięknego ślimaczorka, i małego rudego tajemniczego kocura (wink, wink w strone Pagaty LOL) i starannie wykonaną cudną karteczkę urodzinową w moich ukochanych fioletach z najdłuższymi życzeniami jakie tylko można sobie wyobrazić :P i mnóstwo materiałów do robienia kartek - stempelków, naklejek, wstążeczkę w szkocką kratę, cudowne odbitki i wycinanki i baton urodzinowy!! :P  Radości otwierania i oglądania nie było końca :)








Pagata troskliwie zadbała też aby mi gardło nie wyschło przy tworzeniu ;) a moja ulubiona liptonowska cytrynowa na pewno do tego nie dopuści :P a jabłkowo-przyprawowa bedzie w sam raz na święta! :D


No ale Grzeszny Grzaniec rozbawił mnie do rozpuku!  LOL No mówiłam, że Pagata ma diabła za skórą :P hi hi hi



Pagata, dziękuję Ci stokrotnie za te wszystkie piękne cudowności!!!!! Duży buziak dla Ciebie! :* Muah! Muah!

Sunday, November 21, 2010

Akcja kartkowa Robin - losowanie


Dziś, zgodnie z obietnicą przeprowadziłam losowanie i oto jak wygląda lista wg kolejności wylosowanych nicków  :)

1. Pagata
2. Anek73
3. Boei
4. Titania
5. DeZeal
6. Hania739
7. Seagirl
8. Minimysz
9. Paulisia
10. Domcia
11.Czary Mary
12. Rhianone
13. Obesja Kasiulka
14. Ivcia
15. Asiscrapki.blogspot.com
16. Maja
17. Karola
18. Zosiurkowamuma
19. Glinka121
20.Helksa

Dziewczyny, karteczki już można zacząć robić, wypisywać i szykować do wysłania :) Wysyłamy 5 kartek świątecznych do pierwszych 5 osób pod sobą na liście.Helksa zamyka koło wymiankowe wysyłając do pierwszych 5 osób z góry listy :)
Przypominam, że wciąż nie mam jeszcze wszystkich zgłoszonych adresów. Prosze się zmobilizowac i je nadesłać. Chciałabym już na dniach  porozsyłać wszystkie adresy do odpowiednich osób :)

edit: jedna z uczestniczek wymianki - lambi - nie przysłała mi swojego adresu a na swoim profilu nie ma emaila kontaktowego wiec zmuszona byłam usunąć ją z listy wylosowanej przez rozesłaniem adresu. za zmiany przepraszam. 

Friday, November 19, 2010

Ben i Rosie

Oj szęsciara dziś ze mnie :) piątek wolny od pracy  :D (dla personelu szkolnego jest to tzw training day w uk) wyspałam się do wiwatu, ubrałam, zjadłam śniadanie i wyszłam na dwór nacieszyć późnojesiennym słońcem. Teraz kiedy wracam do domu po pracy, jest już zupełnie ciemno wiec postanowiłam korzystać z wolnego dnia i słonecznej pogody :) Ogród o tej porze roku już po mału zamiera ale życie w nim jeszcze do końca nie zamarło bo oto nowi koci lokatorzy rodziców T. - Ben i Rosie rozrabiali dziś sobie w najlepsze w ogrodzie :) Nie mogłam oprzeć się pokusie zrobienia im paru zdjęc :)
Kociaki od kilku tygodni były trzymane w domu i przyzwyczajane do nowego miejsca ale teraz mogą juz swobodnie wychodzić na dwór. 
Mówcie sobie co chcecie ale cudowne i zabawowe z nich stworzenia :P Oboje zostali wzięci ze schroniska dla kotów. I jak mówią rodzice T., sami wybrali sobie właścicieli :)





Ben zasmakował w siedzeniu na nowym płocie. Jeszcze niezdarnie mu to wychodzi ale twardo się uczy :)


A Rosie jest taka drobniutka i urocza, że nie sposób jej nie lubić :)

Isn't she a cutie? :P

O tym, że nadchodzi zima przypomina mi również krzak hollybush-u rosnący koło naszego domu, który już wydał w tym roku czerwoniutkie jagody:




Jutro karteczek ciąg dalszy. Szykujcie się! :P
Ps. Osobom, które biora udział w kartkowej wymiance robinowej pragnie przypomniec, że losowanie kolejności już w niedzielę. tych którzy nie nadesłali do mnie swojego adresu, proszę o jego nadesłanie abym mogła zacząć rozsyłać Wasze adresy do odpowiednich osób zaraz po losowaniu.