Powered By Blogger
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą candy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą candy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 10 maja 2015

wyniki candy

Witajcie Dziewczyny!
mam nadzieję, że tak "krajem nieba, krajem piekła"
zmieściłam się z ogłoszeniem wyników w obiecanym tygodniu :))
Ponieważ moja Madziuśka była w podróży i w związku z tym  nie było w domu 
- a bardzo chciałam, żeby to właśnie ona wcieliła się w rolę Sierotki -
 i  wylosowała Szczęśliwą Osóbkę,
 musiałam ja i razem ze mną Wy, troszkę poczekać.
Ale już od wczorajszego wieczoru wszystko wiem:))
i dzielę się z Wami :))


Tak, tak
Tą Szczęśliwą Osóbką
jest
Beata z Pasji Bet.
Beatko - gratuluję wygranej i cieszę się bardzo, że mogę Cię powitać w gronie moich Obserwatorów w tak wyjątkowy sposób:))
Beatko, czekam na wiadomość od Ciebie (anaba@o2.pl) z adresem do wysyłki.

***
Z całego serca dziękuję Wam za udział w zabawie.
 Dziękuję nowym Obserwatorką, że dołączyły do zielonego domku.
 
 
Serdeczności
ania.


niedziela, 19 kwietnia 2015

candy - zapraszam :))

Witajcie :))
Od pewnego czasu szykowałam się do zaproszenia Was - Drogie Koleżanki
do zabawy.
Długo to trwało, bo sobie planowałam, że będzie ona na okoliczność taką, a taką, a taką... czas mijał...mijał...
powody się rozmywały i odpływały w siną dal..
Więc zabawa jest beż żadnej specjalnej okoliczności,
tylko po to, byśmy się mogły zabawić - to powód najważniejszy!
Czas krótki - bo tylko do 3maja.
A oto moja niespodzianka:
rameczka



i dwa małe dodatki:
haczyk i łapka z serduszkowym motywem:



Do zabawy zapraszam wszystkich chętnych :))

1)  w komentarzu pod postem zgłoś chęć wzięcia udziału w zabawie
2) Anonimki proszę o pozostawienie maila w komentarzu
2)  na swoim blogu udostępnij baner (zdjęcie poniżej) z odnośnikiem do tego posta
3)  Dodaj mój blog do obserwowanych, będzie mi bardzo miło
4) Wysyłka nagrody na terenie kraju


Jeżeli tylko przypadanie Wam do gustu mój cukiereczek -
z całego serca zapraszam do zabawy:))


a.

czwartek, 4 grudnia 2014

wyniki candy

Witajcie Dziewczyny
wiem, że czekacie na rozstrzygnięcie zabawy z niecierpliwością -
ja też :))
ale szczerze mówiąc, przeceniłam własne możliwości. Te fizyczne,
bo lekki zabieg, który ma poprawić jakość mego życia, skutecznie uniemożliwił mi korzystanie ze.. wzroku,  czyli napisanie tych kilku słów to dla mnie nie lada wyzwanie. Ale ma być i jest (!) coraz lepiej, skoro udaje mi się co co nieco napisać, wielokrotnie poprawiając :))
więc do rzeczy!!
Przede wszystkim z całego serca dziękuję Wam za udział w zabawie, za to, że jesteście :))
Co prawda,
nie było  niezliczonej rzeszy uczestników ;)) ale za to bawiły się same te Najważniejsze :))
Każda z Was zasługuje na obdarowanie, bo każda z Was to moja Nowa Niezwykła Koleżanka :))
Która często bywa u mnie w "gościach" i do Której ja często zaglądam :))
Niestety upominek przygotowałam tylko jeden...
...i szczęśliwa ręka mojej Madziuśki losuje...
i
upominek wygrywa
Dorotka
z Domku Dorotki.

***
Dorotko, czekam na wieści od Ciebie z danymi do wysyłki :))
anaba@o2.pl

***

ps.troszkę jest i pewnie będzie mnie jeszcze jakiś czas mniej, wybaczcie ))
Serdecznie Was pozdrawiam
i życzę samych pięknych chwil spędzonych na świątecznych dekoracjach,
i nie tylko, oczywiście :))
ania


poniedziałek, 10 listopada 2014

zapraszam na Candy


 Tak sobie wymyśliłam - że na zaczarowanie jesieni, a może nawet zimy - kolorami.
Ale jak na razie,  to jesień czaruje jak tylko może - na Podhalu szczególnie. Jest piękna pogoda, z  ciepłymi promykami i delikatnym wiatrem.
Piękna, złota Jesieni trwaj :))
A ponadto ostatnio szczęście się do mnie uśmiechnęło, więc jak najszybciej muszę je przesłać dalej.
Trochę mi zeszło z obmyślaniem prezentu, kombinowałam, wymyślałam, 
a jak to życiu bywa, najprostsze rozwiązanie stoi cichutko obok.
Bardzo spodobała się Wam moja chusta, którą dziergałam dla Basi, a w jednym z komentarzy
Nostalgia napisała:"...O ile w domu jakoś z bielą nie mogę się rozstać, to w takiej chuście to bym chodziła bez przerwy..."
i dopiero wtedy mnie olśniło, że chociaż prosta i kolorowa to ucieszy nową Właścicielkę. I w dodatku  będę miała podwójną radość, bo Ktoś się ucieszy, i ja też, spędzając miłe wieczory z szydełkiem w ręku :))
więc
Zapraszam do udziału wszystkich chętnych, którzy spełnią poniższe zasady:
  • proszę o umieszczenia podlinkowanego banerka (pierwsze zdjęcie) u siebie na blogu,
  •  proszę o pozostawienie komentarza pod postem, napisz jakie kolory lubisz,
  • zostań u mnie na dłużej, jeśli masz ochotę, 
  • Anonimki proszę o adres a-mail
  • zapisy do 1.12.2014 r. do 24.00
 I jeszcze kilka ujęć mojej przewdzięcznej modelki :))
w biało-niebiesko-różowej chuście do wygrania





Mam cichą nadzieję, że spodoba Wam się prezent, jaki dla Was przygotowałam.
Z całego serca zapraszam do zabawy,
ania

niedziela, 26 października 2014

parapetowe zmiany i jakie to piękne uczucie kiedy się wygrywa

candy :))
Od czasu do czasu z ogromną radością przystępuję do blogowej zabawy,
najczęściej gratulując innym szczęścia -
tym razem uśmiechnęło się ono do mnie :)))
ależ to jest radość :))
nie do opisania :))
Moje szczęście przywędrowało od Miki
 pięknie zapakowane niespodzianki dla małych i dużych domowników:
dynie - szydełkowe cudeńka  i mini ogrodowe piękności



wianek,
który mnie oczarował od pierwszego wejrzenia,
 teraz  mój :)





i halloweenowe cudeńka dla małego urwisa, który nie mógł się doczekać
wampirków i nietoperków



ale najbardziej, najbardziej ujęła mnie niespodzianka


Mika starannie się przygotowała do wysłania niespodzianki,
poczytała dokładnie "co-kto"
i dzięki temu stałam się posiadaczką, cudnych, dwóch słodziaków



Mika - dziękujemy Ci za radość, którą nas obdarowałaś :))
a Wam Dziewczyny dziękuję za radość, którą dzieliłyście ze mną :))

***

oprócz niespodzianki w postaci candy, 
otrzymałam jeszcze jedną.. ;)
otóż od dość dawna, oparty o ścianę czekał na swoje 5 minut drewniany, spory parapet.
Jego założenie przeciągało się z uwagi na brak kaloryfera, 
a właściwie na jego założenie, które było w planie
no i wreszcie są!
i kaloryfer i parapet


łączy się ze stołem, który w przyszłości zmieni kolor (pracuję nad tym, ale ciężko mi to idzie.;)
przykrywa też część orurowania, które biegnie przez cały dom, w związku z ogrzewaniem gazowym, które przed laty zostało założone.
Ale najważniejsze - zyskałam kolejną półkę na...wiadomo na co :))
aktualnie na lampiony :))


ten rysunek otrzymałam od szkolnej Przyjaciółki,
z okazji wyjątkowej - narodzin mojej Madziuśki  -
dawno to było, oj dawno...(23 lata temu, ciii)...a ja  dopiero teraz znalazłam odpowiednie miejsce i odpowiednią ramkę...



Dziękuję za wytrwałość, bo było dłłuuugo :)) 
miłego i słonecznego tygodnia Wam życzę,
ania