Pogoda za oknem wiosenna, aż nie chce się wierzyć, że jutro ma padać śnieg z deszczem, ale nie zmienia to faktu, że wiosna i tak już blisko, dziś w drodze do pracy widziałam przy ruchliwej ulicy jak zakwitły krokusy więc nawet śnieg z deszczem nie zamydli nam oczu, że nie ma wiosny w pobliżu :))
A teraz 3 pozujące łowce :)) (zdjęcia niestety robione w porze nocnej)
Życzę Wam miłego weekendu i ściskam mocno :)))
A Ty co zostałaś bacową? Gdzie Ty te hale do wypasu w Wawie znajdziesz? ;) Piękne są :)
OdpowiedzUsuńWiosna podobno już blisko to kawałek świeżej trawy się gdzieś znajdzie ;)))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁoo matko ale one są słodkie!!!
OdpowiedzUsuńSuper maluchy! :))) Ja mam cały czas nadzieję, że prognoza się nie sprawdzi... :) Pozdrowionka ślę i miłego weekendu życzę! :)))
OdpowiedzUsuńJakie cudne!!!! No boskie są...
OdpowiedzUsuńAle fajne !!!!! Jakie zmyślne ogonki, pozdrowionka
OdpowiedzUsuńA ja właśnie zamiast spać, liczę barany...ale takie piękne to sama przyjemność :D
OdpowiedzUsuńOj u mnie deszczowo a czy Ty wytrzymujesz jak one tak ciągle robią beee ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne owieczki:) zazdroszczę talentu;)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne, zachwycają :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne łowieczki:))) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJakie słodkie te owieczki :)
OdpowiedzUsuńNo Kochana,owce są bajeczne!!!nie mogę się napatrzeć!!!A u mnie dziś wiatr potworny,na morzu sztorm:)I nie chce mi się wychodzić z domu:)Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńUrocze są :)
OdpowiedzUsuńale słodziakowe
OdpowiedzUsuńbardzo ładne godne polecenia do koszyczka zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przeurocze łowiecki:)
OdpowiedzUsuńpiękne barany ! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne te Twoje Łowiecki :)
OdpowiedzUsuńJaaakie kochane!:)
OdpowiedzUsuńŚliczne owieczki i na pewno milusie :)
OdpowiedzUsuń