Tymkowi B&W coby pasował do wózka rzecz jasna :) Z bawełny w czarne pasy i takiego fajnego batystu we wzorki co już go nie mam :( Prototyp bez żadnych ozdób, zszyty z dwóch warstw z ręcznie zaszytą dziurą i "złapaniem" warstw kilkoma ściegami w 5 miejscach - bez widocznego pikowania.
Tosi również w kolorystyce pasującej do wózka: z bawełny w łączkę w kolorach brązowo-zielonych, w białe groszki na beżu, a matrioszkowa aplikacja z groszków na różu:
I dla Filipa z tych samych czarnych pasów i bardzo mięciutkiej bawełny w czerwoną krateczkę - też w kolorach wózka, w dodatku strzelonych (zakładałam że na pewno mają spacerówkę albo czerwoną albo czarną i okazało się że trafiłam) z aplikacją z czarnej bawełny w kropeczki:
Tymcio nie bardzo chciał pozować z tym kocykiem:
Może nie wpadł na to, że F jest nie tylko jak Filip, ale jak FACECIK też ;)
PS A propos kropeczek i groszków, które jak widzicie stale się przewijają, mój śliczny synek najwyraźniej uznał że się mamusi JESZCZE bardziej spodoba jak sobie strzeli wysypkę i będzie cały w kropeczki:
4 komentarze:
jak Ci mężczyżni Ci się podporządkowują.... czy mąż też sie obsypał kropeczkami???
swoja drogą, ciekawe co było gdybys lubiła paseczki bardziej.....
całuski
witaj!
upewniam się czy szyłaś pokrowiec. Jeśłi tak prosze o zdjęcia lub link do posta :)
Bardzo fajne kocyki, sama takie robię i uwielbiam :) Pozdrawiam
Chłopczyk zadowolony z kocyka :)) Widzę, że jest dobrze wykonany.
http://indygosklep.pl/koce-bawelniane
Prześlij komentarz