Zapiekanka z letnich warzyw

Najlepsza na świecie! :) Super-wegetariańska i mega smaczna, a zarazem zdrowa i pełna witamin. Przyrządzana wg przepisu męża mojej koleżanki :)

Składniki (na małe naczynie żaroodporne):

• 4 ziemniaki
• duża garść fasolki szparagowej
• cebula
• mała cukinia
• 2 marchewki
• pomidor
• koperek, szczypiorek
• kilka łyżek oleju
• mała garstka bułki tartej
• pieprz, sól
• (opcjonalnie inne warzywa, np. papryka, pieczarki, seler.. lub przyprawy czy zioła, mogą one jednak lekko zmienić smak)

Ziemniaki i cukinię kroję w półplasterki, marchew w plastry, cebulę i pomidora w kostkę. Fasolkę przekrawam na 2-3 kawałki. Warzywa wrzucam do naczynia żaroodpornego, posypuję posiekanymi ziołami. Doprawiam wszystko pieprzem i solą i polewam olejem (naprawdę nie trzeba dużo). Wszystko mieszam razem. Wkładam do piekarnika nastawionego na 200-220 stopni, koniecznie pod przykryciem. Piekę min. 45 minut (a w praktyce, w moim cudownym piekarniku 1,5 godziny) - aż warzywa zmiękną. Tuż przed końcem posypuję zapiekankę bułką tartą i mieszam. Jeżeli trzeba, zapiekankę doprawiać można jeszcze pod koniec lub już na talerzu.

Tortilla hiszpańska

No, tak. Miliony Hiszpanów nie mogą się mylić - to danie musiało okazać się pyszne. Nie może się mylić również mój Mąż, mówiąc: "Musisz mnie nauczyć to robić, będziemy powtarzać". :) Przepis pochodzi z książki Marka Łebkowskiego "Kuchnia śródziemnomorska".

Składniki (patelnia o śr. 28 cm):

• 6-7 średnich ziemniaków
• cebula
• 3 plastry wędzonej szynki
• pół czerwonej papryki
• 5 jajek (ale śmiało możecie dać 1 czy 2 więcej)
• oliwa
• sól, pieprz

Na rozgrzanej oliwie podsmażam cebulę pokrojoną w cienkie plasterki (nie piórka) i ziemniaki pokrojone w plastry. Mieszając od czasu do czasu, smażę, aż ziemniaki zrobią się miękkawe i będą zarumienione. Dodaję paprykę i szynkę pokrojone w paseczki, doprawiam i smażę jeszcze chwilę. Jajka roztrzepuję i dodaję pieprz i sól, wylewam na patelnię z resztą składników. Smażę nie dłużej niż 5 minut, aż tortilla od spodu ładnie się zrumieni. I teraz następuje jedyna trudność: omlet trzeba przewrócić. Ja zrobiłam to tak: zsunęłam go na pokrywkę od patelni i, podtrzymując łyżką, zsunęłam drugą stroną na patelnię. Smażę jeszcze chwilę, aż druga strona również się zrumieni. Tortillę kroję na ćwiartki. Można jeść ją zarówno na ciepło, jak i na zimno.

Przepis bierze udział w akcji:

Zupa zbójnicka

Idealna na zimę!

Składniki:

• papryka żółta i czerwona
• 1,5 cebuli
• podwójny filet z kurczaka
• mały słoiczek koncentratu pomidorowego
• 3 ziemniaki
• pęczek koperku
• oliwa
• sól, pieprz, słodka papryka
• 150 ml śmietany
• trochę mąki
• 2 l bulionu mięsnego lub warzywnego

 Paprykę, ziemniaki i cebulę kroję w kostkę, mięso w paski. Na oliwie podsmażam cebulę wraz z papryką, wrzucam do gotującego się bulionu. Dodaję mięso i ziemniaki. Gdy składniki zmiękną zaprawiam zupę koncentratem rozmieszanym ze śmietaną, mąką i odrobiną zupy. Doprawiam do smaku.

Przepis bierze udział w akcji:

Smaki dzieciństwa, czyli najlepszy letni obiad :)

Mamy wreszcie lato, nie mogłam go zacząć kulinarnie w inny sposób, niż gotując mój ulubiony, domowy obiad... Idealny na lato :) Pojechałam nawet specjalnie na targ po świeże warzywa. Wszystko po to, by znów poczuć się jak w dzieciństwie...

Zupa jarzynowa

Składniki (4 porcje):

• pół kalafiora
• garść żółtej fasolki szparagowej
• 2 marchewki
• 1/4 opakowania mrożonego zielonego groszku (a jak macie świeży, to już w ogóle :))
• kilka ziemniaków
• włoszczyzna
• 2 łyżki śmietany
• sól, pieprz
• szczypiorek od cebuli dymki i posiekane natka pietruszki oraz koperek

Do garnka z wodą wrzucam włoszczyznę i szczypiorek oraz pokrojoną w plasterki marchewkę, gotuję aż marchewka będzie półmiękka. Dodaję fasolkę i również gotuję prawie na miękko. Dodaję ziemniaki i kalafior, tym razem gotuję warzywa do miękkości. Na koniec wrzucam groszek. W kilku łyżkach wody rozprowadzam śmietanę z odrobiną soli, wlewam do zupy, mieszam, doprawiam i dodaję zieleninę.

Młode ziemniaki w sosie śmietanowym

Składniki (1 porcja):

• ziemniaki
• kubeczek śmietany (jak macie wiejską, to bierzcie w ciemno, ma lepszą konsystencję, niż "sklepowa" i przede wszystkim nieco lepszy smak)
• szczypiorek od cebuli dymki (w moim domu zwany "bąkami" :))
• sól
• zielenina związana w pęczek

Ziemniaki gotuję z solą i zieleniną. Gdy będą prawie miękkie, zaczynam przygotowywanie sosu. Bąki siekam niezbyt cienko i wrzucam na rozgrzaną patelnię (bez tłuszczu), podsmażam je chwilę. Zalewam śmietaną i smażę, ciągle mieszając, aż stanie się żółta. Jeżeli zostawicie ją na jakiś czas na patelni, zgęstnieje do konsystencji pasty (z wiejską śmietaną się tak nie dzieje), dlatego sos robię pod koniec gotowania ziemniaków.
Polewam ziemniaki. Podaję z mlekiem lub kefirem.

Jestem z powrotem w moim domu na wsi... :) Ach...

Pierogi z ziemniakami

Przepis na te pierogi dostałam od mojej koleżanki, Marzeny (pozdrawiam!). To pyszne, choć pracochłonne danie niewiele kosztuje, a składniki do niego są prawie zawsze w domu. Podobno najlepsze są odgrzewane na drugi dzień (pokrojone w plastry i podsmażone na patelni), ale nie dane nam było się o tym przekonać - od razu je zjedliśmy :)

Składniki (na ok. 50 pierogów):

• 2 szklanki mąki
• jajko
• pół szklanki ciepłej wody

• 5 ziemniaków
• pół cebuli
• kminek mielony
• oregano
• majeranek
• pieprz, sól
• 2 ząbki czosnku
• oliwa

• 15 dag boczku wędzonego

Z mąki, jajka i wody zagniatam ciasto na pierogi. Wstawiam je na pół godziny do lodówki. W międzyczasie obieram ziemniaki i ścieram je na tarce o dużych oczka (lub w malakserze). Cebulę kroję na bardzo drobną kostkę i podsmażam, dodaję do ziemniaków. Doprawiam przyprawami i zmiażdżonym czosnkiem.

Ciasto wałkuję dość cienko i szklanką wycinam przyszłe pierogi :) Nakładam farsz, składam na pół i sklejam. Zagotowuję wodę z odrobiną oliwy i łyżką soli. Wrzucam pierogi - gdy wypłyną na wierzch, gotuję je jeszcze ok. 7-10 minut.
Boczek kroję na drobną kostkę i podsmażam na patelni. Polewam pierogi skwarkami.

Wiedeńska zupa ziemniaczana wg Roberta Makłowicza z moimi poprawkami :)

Pan Makłowicz wdał się ostatnio w romans z jedną z sieci supermarketów, co zaowocowało kilkoma przepisami dostępnymi na stojakach sklepowych. Niektóre z nich mnie zainteresowały i mam zamiar je wypróbować w najbliższym czasie. Oto pierwszy z nich... Nie obyło się oczywiście bez ingerencji z mojej strony, no bo jak to tak... ocet do zupy?! :)

Składniki (6 porcji):

• 4 średnie ziemniaki
• cebula
• 15 dag wędzonego boczku
• marchewka
• gruby plaster selera
• 1,5 l bulionu mięsnego
• ząbek czosnku
• liść laurowy
• łyżka majeranku
• pół łyżeczki cząbru
• kilka suszonych grzybków
• posiekane natka pietruszki i koperek
• 2 łyżki śmietany 12%
• sól,pieprz

Grzyby zalewam wrzącą wodą (ok. pół szklanki) i odstawiam na pół godziny.

 Boczek kroję drobną kostkę i wrzucam na rozgrzaną patelnię. Gdy wytopi się trochę tłuszczu dorzucam cebulę pokrojoną w kostkę i posiekane w słupki marchew i seler.

Warzywa z boczkiem smażę do czasu zeszklenia się cebuli. Przerzucam je do gotującego się bulionu. Doprawiam majerankiem, cząbrem, zmiażdżonym ząbkiem czosnku, pietruszką i koperkiem oraz dodaję liść laurowy.

Grzyby wraz z wodą przelewam do bulionu. Całość gotuję ok. 15 minut. W międzyczasie obieram ziemniaki i kroję je w niezbyt drobną kostkę.

Ziemniaki dodaję do zupy i gotuję do miękkości. Doprawiam solą i pieprzem. Zaprawiam śmietaną rozmieszaną z odrobiną wody i szczyptą soli (nie zwarzy się) i zagotowuję.

Przepis bierze udział w akcji:

Zapiekanka ziemniaczana

Tę zapiekankę wymyśliłyśmy kiedyś wspólnie z siostrą, nie mając któregoś dnia żadnego pomysłu na obiad. Bardzo wszystkim posmakowała i od tamtej pory często gości na naszym stole. Jest bardzo prosta w przygotowaniu, nie wymaga też dużych zakupów - zdarza się, że wszystkie składniki mam w lodówce. O jej smaku decydują jednak użyte przyprawy - a tu możliwości jest kilka...

Składniki (2-3 porcje):

• 6-8 ziemniaków
• 30 dag pieczarek
• masło
• cebula
• laska cienkiej kiełbasy/kilka plasterków salami lub szynki
• odrobina startego żółtego sera
• sól, pieprz
• przyprawa do ziemniaków/ przyprawa włoska/ zioła prowansalskie/...

Ziemniaki obieram, kroję w plastry, zalewam wrzątkiem, solę. Gotuję je na półmiękko ok. 10 minut.

Pieczarki kroję w drobne cząstki, cebulę w piórka i podsmażam na maśle.

Przekładam pieczarki do miseczki, a na pozostały tłuszcz wrzucam pokrojoną w pół-plastry kiełbasę i podsmażam. Wędliny ani salami nie trzeba podsmażać. Przyznam jednak, że najsmaczniejsza wersja, to ta z kiełbaską :)

W naczyniu żaroodpornym układam warstwami:
ziemniaki z przyprawą

pieczarki

i kiełbasę

Wszystkich składników powinno wystarczyć na dwie warstwy. Przykrywam naczynie i wkładam do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na ok.20 min. Po tym  czasie posypuję wszystko serem i zapiekam jeszcze ok. 5 minut. Dzięki zapieczeniu smaki i aromaty wszystkich składników połączą się i stworzą wyjątkową kompozycję :)

Dla mnie super dodatkiem do niej jest kefir :)