ROLADA SZPINAKOWA Z ŁOSOSIEM

 Robiłam już tę roladę ze 3 razy,jest pyszna i w sumie szybko się ją robi.Namawiam do jej wypróbowania a na pewno się nie rozczarujecie ,warunek trzeba lubić szpinak i łososia :)Przepis wpadł mi w oczy  jeszcze przed świętami i to całkiem przypadkiem  a znalazłam go na blogu"kuchnia na obcasach" Ja od siebie dodałam koperek i kapary.

PRZEPIS:
FARSZ:
300 g wędzonego łososia
300g serka śmietankowego(ja dałam "mój ulubiony" i użyłam całe 450g)
kapary i świeży koperek
1-2 łyżeczki chrzanu

NA OMLET:
450g mrożonego szpinaku
4 jajka (osobno żółtka i białka)
2 łyżki mąki
1 ząbek czosnku,sól,pieprz,gałka muszkatołowa

Szpinak rozmrozić i odsączyć na sicie
żółtka rozetrzeć z mąką na gładka masę bez grudek
dodać szpinak i przyprawić do smaku
pianę z białek ubić i delikatnie mieszać w masę szpinakową
Rozłożyć na blasze z piekarnika papier do pieczenia i rozsmarować masę
Piec ok.10min. w 200stC

Po wyjęciu z piekarnika położyłam na wierzchu papier i przełożyłam na blat tak aby góra  była pod spodem.
Omlet przykryłam ściereczką i zostawiłam ,aż się lekko przestudził.
Delikatnie pomagając sobie szerokim nożem  zdjęłam z wierzchu papier(trzeba to robić delikatnie aby omlet ie został na papierze bo jak wiadomo różne papiery do pieczenia  są )
Zwinęłam delikatnie omlet w roladę nie ściągając papieru tego co był pod spodem
Przykryłam ściereczką i zostawiłam do całkowitego ostudzenia,Omlet stygnie bardzo szybko

W tym czasie doprawiłam ser chrzanem
odsączyłam kapary
oberwałam z łodygi koperek ,żeby go nie siekać

Delikatnie rozwinęłam omlet
Posmarowałam go serkiem
obsypałam kaparami
obłożyłam plastrami szpinaku
obsypałam koperkiem
zrolowałam ,zawinęłam w folię aluminiową(można w pergamin ) i wstawiłam do lodówki
Najlepszy jest na drugi dzień ale ja już kroiłam po 4 godzinach.

Następną robię na Wielkanoc:) Pozdrawiam i miłego wtorku.Katka .
ps. Wybaczcie za zdjęcia ale takie mi się na prędko udało zrobić . Obiecuję podmienić przy  następnej








okazji ;)

Ryba po grecku z nutą lubczyku i tymianku

 I jak tam kochani po świętach?Głodni czy przejedzeni? Bo ja pękam w szwach ;))
Przepis na rybkę powinien być przed świętami ale ponieważ jest to jak dla mnie potrawa całoroczna i
  chyba najłatwiejsza do zrobienia to nie może jej i u mnie zabraknąć i  nie wiem czemu najczęściej robiona tylko z okazji świąt?Mnie najbardziej smakuje na ciepło ale i zimną nie pogardzę.W tym roku zrobiłam pierwszy raz z koncentratem pomidorowym tak jak radziła mi moja kochana Terenia bo zazwyczaj używałam sosu pomidorowego.I ta wersja smakuje mi najbardziej zresztą  to chyba też dlatego bo dodałam sos  keczupowy który robiłam sama na jesieni  a ,który zazwyczaj dodaje właśnie do zup i różnych dań w celu dodania tzw. kopa smakowego.Kto nie zrobił to zapraszam po przepis bo naprawdę wart jest zrobienia ,uwierzcie bardzo podbija smak potraw.
Nie trzymam się ścisło jeśli chodzi o ilość warzyw bo uwielbiam i marchew i seler i pietruszkę i jadam te warzywa również na surowo Do ryb dodaję zawsze  tymianek  bo bardzo polepsza jej smak:)
W każdym razie co by nie zrobić i czego by nie dodać to ta potrawa jest zawsze pyszna

PRZEPIS na ok 1kg ryby
najlepszy dorsz ale może być mintaj

WARZYWA
4-5 szt marchewek
2 duże pietruszki
1/2 średniego selera
2 średnie pory
1 mały słoik przecieru pomidorowego
2-3 łyżki sosu keczupowego (jeżeli macie ) lub swojego domowego ewent.kupny
sól,pieprz,
czosnek do smaku(1 ząbek)
 duża szczypta suszonego lubczyku
olej rzepakowy do smażenia
troszkę wody

Wszystkie warzywa obieramy i ścieramy na tartce jarzynowej na dużych okach
Por siekamy
Na oleju podsmażyłam por i dodałam warzywa
Smażyłam aż warzywa zmiękły ,dodałam trochę wody doprawiłam do smaku przyprawami
Dodałam przecier,keczup i jeszcze chwilkę pogotowałam ale nie długo bo nie lubię warzyw rozgotowanych

RYBA
ryba
mąka
2-3 jajka
sól
tymianek suszony
suszony czosnek
troszkę vegety

Mąkę mieszamy z solą i przyprawami
Rybę dzielimy tak aby nam się wygodnie smażyło
Moczymy w jajku i obtaczamy w mące
Smażymy

Usmażoną rybkę układamy na połowie warzyw i przykrywamy ją druga połową warzyw

PSTRĄG PIECZONY W FOLII

 
Ponoć wg. dietetyków jemy za mało ryb.Osobiście nie uważam ,że jest w Polsce tak mało wielbicieli ryb tylko ryby są niestety drogie i nie każdy może sobie na rybkę nawet raz w tygodniu pozwolić.I nie pisze tu o rybach mrożonych ,choć i one nie są tanie ale o takich rybach prosto z wody wyłowionych.
Ostatnio mój mąż odkrył dzięki koledze ,miejsce gdzie można samemu ryby łowić za opłatą rzecz jasna albo po prostu kupić świeżą  lub wędzoną rybkę .
Oczywiście mąż nie rybak sam nie złowił ale przywiózł piękne i świeżutkie pstrągi.Kupił też wędzone i przyznam się że pierwszy raz w życiu jadłam wędzonego jesiotra.Jeżeli kiedyś uda Wam się gdzieś kupić to po mimo ,iż nie jest to tania rybka warto choć raz w życiu spróbować.Mięso,mięso i jeszcze raz mięso .Tego smaku nie da się zapomnieć:)
A co do dzisiejszego pstrąga to jest to najłatwiejsza chyba rybka do przygotowania.Następnym razem zrobię pstrąga po marynarsku ,na którego to kiedyś( dawno) dostałam przepis od jednej Pani z którą jak jeszcze byłam w formie ;) grywałam w squasha .Rybka była później  w menu w naszej restauracji i muszę przyznać że bardzo wszystkim smakowała .Ale o tym już napisze przy innej  okazji:)


PRZEPIS:
Pstrągi(ilość dowolna)
sól
czosnek pokrojony drobno lub w płatkach lub suszony 
pieprz cytrynowy (mieszanka przypraw)
tymianek
cytryny  wyszorowane
masło


Pstrągi wypatroszone,oczyszczone , umyte i osuszone
Układamy na folii aluminiowej 1 szt rybki i oprószamy solą ,pieprzem cytrynowym i tymiankiem z wierzchu 
Środek ryby również obsypujemy przyprawami i dodatkowo jeszcze czosnkiem
Wkładamy do środka rybki plasterki cytryny zmieszczą się jakieś 3 plastry.
upychamy plastry masła po jakieś 2-3 plastry zależy od wielkości ryby
Zamykamy szczelnie rybę w folię aluminiową ,wykałaczką robimy na górze folii 2 dziurki i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200stC na jakieś 20-30min Wszystko zależy od wielkości ryb Ja swoje piekłam 30 min
Ryba jest soczysta i aromatyczna 
SMACZNEGO