Bardzo prosty przepis.
Potrzebujemy do przygotowania ciasta tylko trzech składników oraz owocu jako wkładki :)
Ze składników wyszło mi około 50 takich kruchych ciasteczkowych roladek z jabłkami, które to można zastąpić np. morelami. Tylko jedna uwaga: znikają ekspresowo :)
Składniki:
- 250 g masła lub margaryny
- 350 g mąki pszennej (około 2,5 szklanki )
- 170 g serka waniliowego
- oraz 2-3 jabłka i cukier puder do posypania
Mąkę przesiać, posiekać masło, dodać do mąki i zmiksować końcówką do ciast ucieranych (spiralną, hakiem ) dodając pod koniec serek waniliowy. Gdy ciasto będzie jednolite, owinąć je w folię i włożyć do lodówki na 2 godziny lub do zamrażalnika na 0,5 godziny.
Schłodzone ciasto podzielić na dwie części, każdą część rozwałkować na blacie roboczym obsypanym mąką na grubość ok. 2 mm wycinać kółka np. szklanką. Jabłka obrać, pokroić w nieduże paski. Położyć kawałek jabłka na wycięte koło, zwinąć ciasto w roladkę lekko dociskając brzeg ciasta, żeby później się nie rozwinął w trakcie pieczenia.
Kłaść na blachę do pieczenia. Piec w temp. 200°C przez ok. 20 minut.
Zimne ciastka posypać cukrem pudrem.
Ps. Z braku miksera (różnie to bywa ) można zagnieść ciasto ręcznie, tylko trzeba to zrobić w miarę szybko, żeby ciasto nie zrobiło się za miękkie :)