***
Recenzja powstała w ramach Akcji Rewitalizacja Dłoni i Stóp:
Krem ten kupiła mi mama, z początku pomyślałam: "Mamooo, przecież w domu tyle kremów, ja kupiłam też nowy... Poza tym za tyle krem kupować..." :) A mama była na kilka dni w Iwoniczu i jak zobaczyła te kremy to stwierdziła, że to kremy robione z naturalnych składników, zwłaszcza za tyle kasy :D I jeśli mam problemy z uczuleniem na dłoniach, to że taki naturalny kremik mnie nie uczuli :) I nie myliła się :)
Cena: ok. 13zł/150 ml [cena może duża, ale krem jest też duży, bo standartowo dostajemy 75 ml, a nie 150 ;)]
Opis producenta:
Skład:
Moja opinia:
Krem ma bardzo ciekawy design :) Ale ważne jest to co w środku :)
Ma delikatny zapach, bardzo przyjemny i nie nachalny. Konsystencja jest typowa dla kremu: nie za wodnista, nie za gęsta :) Nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach i szybko się wchłania :) Mimo, że opakowanie jest ogromne, nie przeszkadza to w użytkowaniu, choć do torebki go nie włożę :) Nawilżenie jest całkiem dobre, choć bywało lepiej. Dla mnie wystarczające - tej zimy dbałam o dłonie i nie wystawiałam ich na mróz, toteż nie potrzebują strasznego nawilżenia.
Określiłabym je jako normalne, lekko przesuszone, ale na pewno nie popękane :) Co by tu jeszcze o nim powiedzieć? Nie uczulił mnie :) Jest bardzo delikatny :) Ale daje ulgę moim dłoniom, gdy potrzebują nawilżenia :) Myślę, że powiedziałam o nim wszystko :)
Ocena: Bezwzględny mój KWC! Piękny zapach, dobre nawilżenie, nie uczulający :) Choć cena wysoka :) Ale mimo to oceniam go na solidne 5/5 :)))
Znacie kosmetyki Iwoniczanka? Może używałyście tego kremu? :)