Witajcie :)
Dzisiaj trochę technicznych spraw - taki mały poradni :)
Ugryźć kanapkę - czyli - Wszystko o płytkach i maszynkach - odsłona pierwsza.
Czytając rożne grupy na fb związane z tematyką scrapbookingu napotykam się cyklicznieę na pytania o płytki, o ich zachowanie i pękanie, o wytłaczanie i niszczenie.
O to czy łożyska wytrzymają, o pękających wałkach i tym podobnych.
Postaram się na to odpowiedzieć w dość prosty sposób.
Na początek płytki.
Od pierwszego użycia płytki tracą swój nienaganny wygląd. Dlaczego?
A no, dlatego że w ten sposób to działa. Gdyby płytki były dużo twardsze tak by się nie zużywały to niszczyły by się wykrojniki. Dlatego tworzywo, z którego są wykonane musi być dość wytrzymałe by nie pękło i na tyle miękkie by nie zniszczyć wykrojnika.
Efekt wyginania płytek to po prostu ich rozwalcowywanie z ogromną siłą.
Jedyna rada na długotrwałe użytkowanie płytki
- to rozmieszczanie sukcesywne wykrojników na całej powierzchni płytek.
Pamiętając o tym, że każde nacięcie zostawia ślad na płytce, który odbija się później na papierze.
O ile w przypadku wykrojników "pełnych" nie ma to do końca znaczenia, o tyle w np. ramkach, wycinających kwadraty już ma. Na wierzchu pozostaje brzydki odcisk dlatego należy używać płytki zawsze w tej samej kolejności. Nie ma tu też tak naprawdę znaczenia czy ułożycie wykrojnikiem do góry czy na dół. Znaczy kolejność płytka-papier-wykrojnik-płytka czy płytka-wykrojnik-papier-płytka wałki BS'a nie odróżniają kierunków ;).
W maszynce Press Boss już jest to istotne ze względu na specyfikę platformy, ale tam są grubsze płytki co niweluje naprężenia.
Pękanie pyłki jest porostu przekroczeniem jej możliwości fizycznych. To jak z rozwałkowywaniem kruchego ciasta jeśli będziemy wałkować tylko środek to brzegi popękają.
Tutaj kilka przykładów wyglądu płytek po intensywnym używaniu choć nie tylko.
Na zdjęciach znajdują się płytki oryginalne Sizzix'a:
Zamienniki z innych firm:
Tak natomiast wyglądają nasze zamienniki po dość długim użytkowaniu :)
Zapraszam na kolejne odsłony mini poradnika:
Pozdrawiam