Witam Was serdecznie w ostatni dzień roku. Cieszycie się, że ten rok już się kończy?
Korzystając z okazji chciałabym Wam życzyć
aby ten nowy 2013 był lepszy niż ten który mija,
a przynajmniej nie gorszy.
Wracając do tematu, dziś chciałabym Wam zaproponować idealną propozycję obiadowo-kolacyjną. Tym razem coś w stylu włoskim czyli Tagliatelle ze szpinakiem i
kurczakiem, które nawiasem mówiąc uwielbiam. Do wykonania tego przepisu zainspirowała mnie Szusz, która poza tematyką urodową postanowiła również gotować (polecam Wam Jej kanał).
Składniki:
400 g tagliatelle razowego
500 g szpinaku
350 g jogurtu greckiego
1 pierś z kurczaka
3 ząbki czosnku
1/2 cebuli
1 łyżeczka curry
1 łyżeczka przyprawy gyros
3 łyżki oliwy z oliwek
sól, pieprz do smaku
20 g żółtego sera
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem podanym na opakowaniu.
Kurczaka myjemy i osuszamy, po czym kroimy w kostkę. W naczyniu marynujemy
kosteczki piersi w łyżce oliwy, curry i przyprawie gros. W międzyczasie cebulę
i czosnek kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na łyżeczce oliwy. Gdy się
zeszkli dodajemy szpinak, przyprawiamy i dusimy. Kurczaka smażymy przez chwilę przez około 4 min, aby nie zrobił się zbyt suchy. W momencie gdy makaron będzie
prawie gotowy dodajemy do szpinaku jogurt grecki i mieszamy aby nie było
widocznych grudek. Odcedzamy makaron i wykładamy na talerz, następnie masę
szpinakową, kurczaka a na sam wierzch trzemy odrobinę żółtego sera. Smacznego.