Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Michael Scott. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Michael Scott. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 października 2011

Nekromanta- Michael Scott


Autor: Michael Scott
Tytuł: Nekromanta
Seria: Sekrety nieśmiertelnego Nicholasa Flamela
Ilość stron: 327
Wydawnictwo Nasza Księgarnia



Kolejny, czwarty, tom powieści o nieśmiertelnym Nicholasie Flamelu. W zasadzie znając już charakter autora i czytając kolejno wszystkie części, wiedziałam, że książka będzie niesamowita, pełna intryg i oraz niepowtarzalnej akcji. Jak to jednak z nią było? No tutaj przychodzi moment na głębsze zastanowienie.



Koniec zbliża się wielkimi krokami...

SAN FRANCISCO:
Josh i Sophie Newmanowie wrócili wreszcie do domu. Coraz bardziej martwią się o przyszłość. Utracili Scatty i wciąż tropi ich doktor John Dee. Ale najbardziej dręczy ich pytanie, czy mogą jeszcze ufać Nicholasowi Flamelowi... Czy w ogóle mogą zaufać komukolwiek?

ALCATRAZ:

Doktor Dee nie docenił Perenelle Flamel. Nie zdołał jej uwięzić na wyspie Alcatraz, bo Czarodziejkę wspomogła grupa niezwykłych sprzymierzeńców.
Perenelle z każdym dniem słabnie i nawet z Nicholasem przy boku ma małe szanse na wygranie tej bitwy. Oboje są jednak gotowi poświęcić życie dla ratowania ukochanego miasta...

LONDYN:

Dee nie zdołał odzyskać dwóch brakujących stron Kodeksu i teraz na niego poluje Mroczny Klan.
Lecz Mag przygotował się na tę ewentualność. Z Kodeksem w ręku i armią potworów z Alcatraz do dyspozycji może zapanować nad ziemią. Aby plan się powiódł, trzeba jednak wezwać z zaświatów uśpioną Matkę Wszystkich Bogów. W tym celu Dee musi wyszkolić nekromantę...

Kolejny tom niesamowitych przygód dwójki rodzeństwa zapowiada się smakowicie. Dodatkowo przepowiednia okazuje się zdecydowanie bardziej skomplikowana niż wszyscy przypuszczali. Dwoje są jednością.. czy aby na pewno chodzi o Sophie i Josha? Było już przed nimi wiele bliźniąt, które „tresowali” Flamelowie. To budzi strach rodzeństwa i już nie są w stanie zaufać Nicholasowi. Sophie ufa jednak Perenele, choć w wiedzy Wiedźmy jest ogromna luka na temat potężnej czarodziejki. Co ona chce ukryć, nasuwa się pytanie, jednak nie ma czasu się nad tym zastanawiać. Dee wymyśla kolejny okrutny plan, w którym główną rolę ma grać nekromanta, z kolei na drugim końcu miasta Machiavelli ma obudzić zgraję potworów, które zniszczą ten świat. Czas ucieka, a pytań i wątpliwości jest tak wiele. Jedno jest jednak pewne, bliźnięta mogą ufać tylko sobie nawzajem.

Aż nie chce się wierzyć, że od rozpoczęcia niesamowitych przygód bliźniąt mija jedynie tydzień. Wszystkie dotychczasowe przygody odtworzyłam przed oczami, kiedy tylko otwarłam Nekromantę. Niesamowite przygody i świetny styl. Czytelnika, który wymaga wartkiej akcji i niepowtarzalnych zwrotów wydarzeń, na pewno zadowoli ta książka. Autor podsyca wszystkie opisy opartymi na faktach historiami i tajemniczymi, wyciągniętymi z przeszłości, postaciami. Poznajemy tu bardzo wiele mitycznych, jak i realistycznych postaci, a wszelka fantazja nie pozostaje obca panu Scottowi. Mieszanina istot paranormalnych, począwszy od tak popularnych teraz wampirów, kończąc na mitologicznych potworach. Teraz ta istna mieszanka, może nie wydawać się kuszącą propozycją dla czytelników, jednak trzeba tutaj powiedzieć, że autor bardzo zgrabnie to wszystko połączył.

Na główny plan wysuwają się bliźnięta. Są one bardzo dobrze wykreowane i zjawiskowe. Cechuje je wzajemna miłość i odwaga. W jednej chwili straciły wszystko w co wierzyły i otrzymały swoje największe przekleństwo- nadzwyczajną wiedzę. Sophie wydaje się być bardzo odważną dziewczyną, ale to Josh zwrócił moją uwagę jako pierwszy. Targany różnymi emocjami chłopak, popełnia wiele głupstw, ale choć przedstawiony jest jako ten gorszy z rodzeństwa, tak naprawdę cechuje go jeszcze większa odwaga i wiele innych zdolności. 

Lekkość z jaką Michael Scott napisał książkę i świetna grafika, naprawdę zdają egzamin. Każda strona jest świetnie ozdobiona, jakby się miało w ręku starą książkę. Dodatkowo to, że patrzymy na świat oczami wielu różnych osób, i dobrych i złych, ubarwia całą powieść. Czasami ma się wrażenie, że granica pomiędzy dobrem, a złem jest naprawdę cienka  i tylko pojęcie zła w ludzkich umysłach się różni. 

Naprawdę zachęcam do przeczytania tej książki. Nekromanta jest bardzo przyjemną pozycją. Chociaż znalazłam kilka minusów, były one nie wielkie więc zaledwie nieznacznie wpłynęły na moją ocenę książki. Jeśli nie mieliście jeszcze do czynienia z serią, serdecznie do niej zapraszam. Ja sama jestem oczarowana, a w tej części naprawdę wiele się dzieje. Zachęcam.

Moją recenzję do części pierwszej znajdziecie tutaj :)

Moja ocena: 8,5/10

P.S. Mam kilka zaległości, które postaram się jednak szybko nadrobić. Na razie większość czasu pochłania mi nauka, ale po wszystkich olimpiadach powinnam mieć więcej czasu na pisanie recenzji. Właśnie jednak nadchodzi długi weekend, więc czasu będzie sporo i obiecuję powstawiać więcej notek :)

niedziela, 19 czerwca 2011

Alchemik- Michael Scott



Autor: Michael Scott
Tytuł: Alchemik, Sekrety nieśmiertelnego Nicholasa Flamela
Ilość stron: 320
Wydawnictwo Nasza Księgarnia

JEGO SEKRET MOŻE SPOWODOWAĆ ZAGŁADĘ ŚWIATA

     Nicolas Flamel jest uważany za największego alchemika wszech czasów. Zmarł w 1418r. Jednak jego grób jest pusty. Dziś, niemal siedemset lat później, podejrzewa się, iż odkrył tajemnię życia wiecznego i wynalazł eliksir młodości. Podobno sekret kryje się w Księdze Maga Abrahama, której chroni, bowiem w niepowołanych rękach księga może doprowadzić do zagłady świata. Zgodnie z przepowiedniom, bliźnięta Sophie i Josh Newman są jedynymi osobami, które mogą temu zapobiec.
     Co się stanie, gdy legenda okaże się prawdą, a niczego niespodziewające się rodzeństwo wkroczy w sam środek największej przepowiedni wszech czasów? Czy Sophie i Josh poradzą sobie z zadaniem? Ścigani przez nieśmiertelnych i mityczne stwory, są jedyną nadzieją dla ludzkości.

     Michael Scott zgrabnie połączył pradawne wierzenia i mityczne stwory z realiami XXI wieku. Stworzył książkę inną od wszystkich dzisiejszych powieści paranormalnych. Nie widzimy tu tak częstych i utartych schematów. Bohaterowie są różnorodni, nawet rodzeństwo, choć bardzo do siebie podobne, reprezentuje inne prawdy życiowe i cechy charakteru. Autor wykorzystał również historyczne postacie, takie jak Nicholas Flamel i jego żona Perenele, czy Joanna d'Arc i wplótł je w wir opowiadania.
     Książka pociąga i intryguje. Z każdym zdaniem poznajemy coraz więcej elementów rozwiniętego świata przedstawionego, który bardzo różni się od rzeczywistości. Narracja przeprowadzona jest gładko i sprawnie. Alchemik wciąga nas nagłymi zwrotami akcji i nieprzewidywalnością.

     Postać Nicholasa Flamela, pojawiała się już wcześniej w innych powieściach, takich jak na przykład Harry Potter i Komnata Tajemnic. To właśnie z tamtej książki kojarzyłam nazwisko alchemika i zaintrygowana sięgnęłam również po tę by dowiedzieć się czegoś więcej. Nie spodziewałam się tak wspaniałej powieści przygodowej i fantastycznej.

     Alchemik rozpoczyna serię Sekrety nieśmiertelnego Nicholasa Flamela i według mnie był najlepszą ze wszystkich do tej pory wydanych kontynuacji powieści.
     Mam nadzieję, że wam również spodoba się ta książka. Ja osobiście byłam nią zachwycona.

Moja ocena: 7/10