Pokazywanie postów oznaczonych etykietą metamorfoza koszyka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą metamorfoza koszyka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 marca 2016

Mała podręczna niciarka, zawieszka z serduszkami....


           Witam wszystkich z bliska i daleka....

Jak jeszcze nie macie dość moich pomysłów, to zapraszam do obejrzenia...Podczas szycia zawsze muszę mieć pod ręką nici, których używam. Do tej pory był to zwykły koszyczek z bałaganem...





Byłyśmy, któregoś dnia z    na " barachołce" i oczywiście znowu nakupiłam za grosze, różnych skarbów, aby im dać nowe życie....Koszyczek z uchwytem jest teraz podręczną niciarką....Trochę farby akrylowe, dekoracji i gotowe....



U mnie też zawitało trochę wiosny...Dostałam cudowne tulipany szyte przez   .....Jeszcze raz bardzo dziękuje.....








Mała rzecz a bardzo mnie cieszy...Może podczas szycie nie będzie tak wyglądał, ale po robocie na pewno tak....


Powstała kolejna sercowa zawieszka....Tym razem drewniano- wiklinowa...Drewniany napis, trochę serduszek i gotowe...










"Barachołkowe" skarby będę pokazywał po nadaniu im nowego życia....


Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...



Do szybkiego usłyszenia...

poniedziałek, 15 lutego 2016

Metamorfoza koszyczka i wieszaczka, zawieszki serduszka.....



      Witam wszystkich z bliska i daleka....


Jeżeli nie macie jeszcze dość mojej pracowni, to zapraszam do obejrzenia nowych pomysłów...
Wiecie, że najlepszymi schowkami na drobiazgi są koszyczki...I tak kolejny koszyk pojawił się w moim azylu, tym razem do powieszenia....Musiał dostać ubranko i dekorację...Trochę bawełny śmietankowej, koronek, pasmanterii i gotowy...Jak do powieszenia to i musi być nowy wieszaczek... Pobieliłam akrylową farba i zamocowałam z boku komody...






 Powstały w tak zwanym międzyczasie zawieszki serduszka...


A tak się prezentuje na boku komody...





Serduszko gliniane i szpuleczki to oczywiście dzieło            
Powiem Wam z doświadczenia, że zarówno koszyczki jak i różnego rodzaju wieszaki są super elementem dekoracyjnym, ale również użytkowym...Można często zmienić na nich dekoracje...Mała rzecz a cieszy...




Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...



Do szybkiego usłyszenia...

poniedziałek, 1 lutego 2016

Pracownia czyli : " NICIANA DZIURKA ULENCJI", niecodzienny gość...



           Witam wszystkich z bliska i daleka....

 Jak wiecie moja pracownia to mój skarb - oaza spokoju, marzeń, skarbnica pomysłów i tak naprawdę mój mały świat...
Jakiś czas temu pokazywałam kupione w promocji koszyki, na pewno dziwiłyście się tak dużą ilością. Zagospodarowałam wszystkie...Chciałam pokazać jak można wykorzystać schodki przeznaczona do kwiatów na taras. Oczywiście przemalowane aby pasowały do mojego wnętrza... U mnie sprawdziły się super do ustawienia koszyczków z koronkami i tasiemkami. W lecie jeździły ze mną na jarmarki jako ekspozycja moich prac. Są składane i łatwe w demontażu...Lubię rzeczy, które można w różny sposób wykorzystać...Zobaczcie sami...














W tej chwili w piwnicznej pracowni na "tapecie" jest nowa, duża dekoracja mojego azylu, jak skończę to pokażę...




Kolorowy gość znaleziony w ogrodzie...Wychłodzony z
przyklejonym dziobem do piórek - dzięcioł, zamieszkał  w naszej łazience przez dobę...Wymyty, ogrzany, nakarmiony rano wrócił na łono natury...Teraz gościnnie korzysta razem z innymi ptakami ze słoniny i innych ptasich smakołyków zawieszonych na dereniu...






Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...


Do szybkiego usłyszenia...


poniedziałek, 2 czerwca 2014

Metamorfoza starego koszyka.....Koszyczkowy igielnik.....


Witam wszystkich  z bliska i daleka...

Bardzo się cieszę, że podobała Wam się metamorfoza niciaka. Dzisiaj kolejna metamorfoza , tym razem starego koszyczka po kwiatach, wyszperanego w moich piwnicznych skarbach. Bardzo lubię robić, jak same wiecie klateczki z metalowej siatki. I tak wykorzystałam resztki siatkowe do zrobienia świecznika na taras. Zobaczcie same....












Tak wyglądał koszyk przed zmianami ....




Kiedyś na którymś jarmarku kupiłam mały zamykany koszyczek ...Doczekał się swojego przeznaczenia. Tak, tak widzę Wasze uśmiech...Oczywiście znowu do " nicianej dziurki" 










Dzisiaj króciutko, bo  mam dużo roboty. W sobotę i niedzielę wybieram się na jarmark rękodzieła z Anielską Szpulką do Bartoszyc.


Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...
Miłych cieplutkich i twórczych dni.......

Serdecznie pozdrawiam wszystkich....