Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kubek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kubek. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 7 grudnia 2017

508. Kubasy dwa


Są wielkie, krzywe i uwielbiam je.

piątek, 16 października 2015

430. Dziwaczek


Dzban, który miał się nie udać, więc bezstresowo przyprawiłam mu gębę. Jednak wyszedł znakomicie, a twarzyczka pozostała na amen. Na pierwszym zdjęciu surowy przed wypałem, na wczorajszym wypalony na biskwit. Jeszcze będzie szkliwiony, kiedyś.

środa, 15 lipca 2015

416. Kubek


Kubek z ręki, szkliwa (koralowe i odrobina budyniowego, jak tu) robione w domu przez amatora, więc nie sposób ich znaleźć w sklepach.

niedziela, 21 czerwca 2015

405. Kubeczek

Malutki kubeczek, którego szkliwienie wewnątrz się nie udało - porobiły się kluskowate zgrubienia. Prawdopodobnie nałożyłam zbyt grubą warstwę szkliwa.

wtorek, 3 marca 2015

386. Pierwsze toczenie - cd.

Dalszy ciąg pierwszych prac z koła. Cała ich uroda w pięknych kolorach szkliwa!

poniedziałek, 26 stycznia 2015

381. Kubasek grubasek

Wypalenie zawodowe. Ładniejszy był przed szkliwieniem, niestety.
Chciałam go ulepszyć, po cóż, ach po cóż, ja nieszczęsna.
Lepsze jest wrogiem dobrego, a to nawet nie stało się lepsze.
Świetny na pisaki, z pewnością się nie przewróci.