No i tak sobie minęło 5lat...
Dziękuje bardzo za wszystkie komentarze,za te krytyczne również.Za każde zdjęcie które wysyłacie na fanpage do wspólnego albumu-nie ukrywam że cieszą mnie one niezmiernie..Widać że to co robię ma sens.
Dziękuje że jesteście!
I bez zbędnych ceregieli zapraszam Was wszystkich na tort :)
składniki na tradycyjny biszkopt rzucany-czekoladowy:
- 5 jajek
- łyżeczka cukru(moża oczywiście dać więcej)
- 3 kopiate łyżki kakao
- 3/4 szklanki mąki tortowej
- 1/4 szklanka mąki ziemniaczanej
Białka ubijamy na sztywno.Pod koniec ubijania dodajemy partiami cukier.Później żółtka,ciągle ubijając.
Teraz ręcznie mieszamy razem z przesianą mąką.Robimy to bardzo delikatnie by białka nie opadły.
Tortownicę o średnicy 23cm wykładamy papierem do pieczenia,tylko spód.Przekładamy ciasto,lekko wyrównując.
Pieczemy biszkopt w temp.160stopni ok 40min.do tzw suchego patyczka.
Gorące ciasto zrzucamy z wysokości ok 50cm i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.Zimny biszkopt przekrawamy na trzy/cztery równe części.
masa śmietanowa:
- 350g dobrej jakościowo białej czekolady
- 300g serka mascarpone
- 500ml śmietany kremówki(ja używam double cream)
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej,studzimy.
Serek ubijamy na sztywno razem z kremówką.Za pomocą szpatułki delikatnie partiami dodajemy czekoladę.
Płaty biszkoptu nasączamy np.świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy.
Na każdy biszkopt wykładamy masę z białej czekolady.Smarujemy też boki tortu.
Chłodzimy w lodówce ok godziny.
czekoladowe wykończenie:
- 200g ciemnej lub mlecznej czekolady(50g ścieramy na tarce by oprószyć wierzch)
- 200g serka mascarpone
- 100 ml śmietany kremówki
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej,studzimy.
Serek ubijamy na sztywno razem z kremówką.Za pomocą szpatułki delikatnie partiami dodajemy czekoladę.
Masy jest dość dużo więc można zaszaleć przy zdobieniu.
Gotowy tort chłodzimy..najlepiej całą noc.
Smacznego!!!