Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dwurząd. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dwurząd. Pokaż wszystkie posty

sobota, 16 czerwca 2018

tosta z chwasta?

Czerwiec zdążył mi dopiec zepsutą lodówką, wirusem komputerowym i wirusami ludojadami. Mam więc jeszcze więcej niż zwykle sympatii do rzeczy najprostszych.




tosty z komosą białą i dwurzędem


chleb z formy
słony ser żółty np. morski
camembert
pęczek dwurzędu czyli fałszywej rukoli
talerz młodych liści komosy białej czyli lebiody

Zieleninę umyć. Liście komosy zanurzyć na kilka minut we wrzątku i dokładnie odsączyć, ale nie odciskać. Dwurząd pozbawić gałązek i ewentualnie grubo pokroić. Składać kanapki z sera żółtego z lebiodą oraz sera pleśniowego z dwurzędem. Zapiekać w tosterze kilka minut aż będą odpowiednio rumiane.

niedziela, 27 maja 2018

bezsałacie

- O nie, nie kupiłam sałaty.
- To może sałatka z chwastów?
- Ile by ich trzeba było nazbierać...


Mamy maj i najzupełniej dosłownie - tego kwiatu jest pół światu!




Rozpanoszył się dwurząd (Diplotaxis), hołubiony jako zioło w typie rukoli. Prawdziwa (Eruca vesicaria) jest trochę włochata i kwitnie na biało, a ten chwaścior tak dobrze ją udaje smakiem i kształtem liści, że bywa nawet sprzedawany w sklepach pod jej nazwą. Demaskują go szczegóły, głównie żółte kwiaty. Jeżeli wysiana rukola tak zakwitnie, albo pojawi się sam, jak to chwast, są powody do radości - liście dwurzędu można dłużej zbierać i nie martwić się gorzknieniem, a cała roślina ma szansę rozsiać się i przezimować.




Lipy (Tilia cordata) szaleją, będą kwitły jeszcze w maju. Liście na gałęziach dawno stwardniały, ale na szczytach wyrastających z ziemi odrostów są jeszcze miękkie, błyszczące listki, łagodne jak sałata masłowa. To świetne tło dla charakterystycznie ostrego rukolowego smaku dwurzędu.




A urodzaj na gwiazdnicę pospolitą (Stellaria media) jest zawsze. Pod śniegiem zimą toto się nawet potrafi zielenić. I wszędzie. Teraz, kiedy na słonecznych stanowiskach rośliny zdążyły zupełnie rozkwitnąć i usztywnić łodygi, w cieniu śliwy ciągle rozpełza się soczysta murawa, którą można jeść z łodyżkami. Nie za dużo na raz i nie za często, ale sporo witamin plus wzmacnianie naczyń krwionośnych zawsze mile widziane.




sałatka pachnąca pokosem


pęczek dwurzędu wąskolistnego
pęczek młodej gwiazdnicy
2 duże garści miękkich liści lipy
kwiaty szczypiorku
kilka liści buraka (bo był)
oliwa z oliwek
(balsamico, sól)

Wszystkie rośliny umyć i osuszyć. Dwurząd pozbawić zdrewniałych łodyg. Liście można pokroić, kwiatostany delikatnie rozdzielić. Zieleninę wymieszać i polać oliwą. Sałatkę posypać kwiatami.
Jeżeli zapach zieleni jest zbyt wyraźny, można skropić octem balsamicznym i ewentualnie dosolić.
Dobrym białkowym dodatkiem będą jajka przepiórcze albo smażone tofu.