Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2017. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2017. Pokaż wszystkie posty

piątek, 19 stycznia 2018

Czytamy i poznajemy świat - odsłona 6


W szóstej odsłonie cyklu Czytamy i poznajemy świat mam dla Was dwie książki dla nieco starszych dzieci. Pierwsza z nich to ósma już część serii o sympatycznym detektywie Pozytywce autorstwa Grzegorza Kasdepke. Natomiast druga to zwieńczenie pięknie wydanej serii gromadzącej wszystkie wydane przez Jana Brzechwę dzieła dla dzieci, czyli Teatrzyki.

środa, 13 grudnia 2017

Czytamy i poznajemy świat - odsłona 5

atlas ptaków dla dzieci, książka dla dzieci

W dzisiejszej odsłonie cyklu Czytamy i poznajemy świat mam dla Was recenzje dwóch kartonowych książeczek dla najmłodszych. Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków jest naszym ostatnim hitem, pozycją przeglądaną przez Synka przy każdej sposobności. Druga z przedstawionych książek Opowiem Ci, mamo, co robią pociągi cieszy się trochę mniejszym zainteresowaniem, ale może dzieje się tak właśnie ze względu na obecność silnej konkurencji. 

piątek, 6 października 2017

Lato - Tove Jansson


Lato już dawno za nami, ja tymczasem przynoszę Wam jego wspomnienie i kilka myśli, które kotłowały się w mojej głowie w trakcie czytania Lata od Tove Jansson. Większość czytelników wie, że ta znana dzięki Muminkom Finka pisała nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Spod jej pióra wyszły przede wszystkim zbiory opowiadań i minipowieści, które od jakiegoś czasu regularnie podczytuję. 

sobota, 26 sierpnia 2017

Czytamy i poznajemy świat - odsłona 4


Za nami lektura kolejnych książeczek dla dzieci. Niezmiernie cieszy mnie widok Synka przeglądającego kolejne podsuwane przeze mnie pozycje książkowe. Cztery pory roku oraz Kto pocieszy Maciupka? samej Tove Jansson to króciutkie, zaledwie kilkustronicowe publikacje, jednak bardzo wartościowe. Ich atutem jest nie tylko treść, ale również piękne wydania oraz przykuwające wzrok ilustracje. Powiedzcie sami, jak nie zachwycać się takimi książkami?

wtorek, 22 sierpnia 2017

Agonia dźwięków - Jaume Cabré


Obcowanie z prozą Jaume Cabré przynosi prawdziwą przyjemność, o czym przekonałam się w trakcie czytania Jaśnie PanaCienia eunucha oraz jego najgłośniejszej do tej pory powieści Wyznaję. Bardzo cenię sobie unikalny styl autora oraz złożoność zarówno wykreowanych przez niego postaci, jak i przedstawianych historii. Kolejne powieści Katalończyka uznaje się za literaturę ambitną, mimo wszystko dla mnie przystępną i zapewniającą rozrywkę, na których polską premierę warto czekać przez kolejne długie  miesiące. Agonia dźwięków to powieść, która w oryginale pojawiła się już w 1984 roku.

piątek, 14 lipca 2017

Podróże Guliwera - Jonathan Swift


Do tej pory posiadałam jedynie mgliste pojęcie o Podróżach Guliwera pochodzące jeszcze z okresu dzieciństwa i pewnego animowanego filmu. W tamtym czasie na moją wyobraźnię mocno oddziaływały przygody podróżnika, który przez przypadek trafił do kraju Liliputów, po czym nagle znalazł się wśród olbrzymów. Gdy dowiedziałam się planowanym wydaniu tych pochodzących z XVIII wieku opowieści postanowiłam wreszcie przyjrzeć się im bliżej, tym bardziej, że ich wartość docenił sam George Orwell.

piątek, 30 czerwca 2017

Zosia z ulicy Kociej. W ciekawych czasach - Agnieszka Tyszka

Zosia z ulicy Kociej, samochody zabawkowe, wiatrak

Zosia z ulicy Kociej to popularna seria dla dzieci, której autorką jest Agnieszka Tyszka. Bohaterką kolejnych książek jest rezolutna dziewczynka o imieniu Zosia oraz jej zwariowana rodzinka. W nasze ręce trafiła dopiero dziewiąta odsłona tej serii, ale już teraz wiem, że koniecznie musimy nadrobić wynikłe zaległości zanim pojawi się kolejna książka. W trakcie lektury przekonałam się bowiem, że jest to nie tylko zabawna, ale również pouczająca pozycja.

piątek, 19 maja 2017

Hrabia Monte Christo. Część 1 - Aleksander Dumas (ojciec)


Od czasu do czasu mam ogromną ochotę na klasykę. Po prostu lubię porzucić na chwilę literaturę współczesną, która towarzyszy mi zazwyczaj i przenieść się do nieco odleglejszych czasów. Co więcej, staram się urozmaicać sobie kolejne lektury i sięgam po pozycje z różnych krajów. W ostatnim czasie miałam styczność m.in. z literaturą rosyjską i brytyjską. Tym razem przyszedł czas na powieść francuską. Hrabia Monte Christo to książka, której lekturę planowałam od dawna, choć po prawdzie zawsze częściej po głowie chodzili mi Trzej muszkieterowie.

wtorek, 9 maja 2017

Czytamy i poznajemy świat - odsłona 2


W ostatnim czasie mieliśmy okazję poznać dwie kolejne książeczki dla najmłodszych czytelników. Poczytam ci mamo. Elementarz przyrodniczy to pozycja dedykowana dzieciom w początkowych klasach szkoły podstawowej, z kolei A co to? może być przeglądana już przez kilkumiesięczne maluchy. Obydwie pozycje polecam, choć w naszym przypadku druga z wymienionych sprawdziła się po prostu rewelacyjnie.

czwartek, 13 kwietnia 2017

Recenzja przedpremierowa: Pieśń jutra - Samantha Shannon


O kilku lat na kolejne części serii The Bone Season czekam z wielką niecierpliwością. Już po przeczytaniu Czasu Żniw wiedziałam, że będzię to cykl przynoszący czytelnikom sporo emocji i wzruszeń.  Samantha Shannon wykreowała bowiem niezwykle wciągający świat, absorbujący czytelnika na długie godziny i niepozwalający o sobie zapomnieć jeszcze na długo po odłożeniu książki.

czwartek, 6 kwietnia 2017

Psychologia geniuszu. Odblokuj wrodzone talenty i kreatywność swojego dziecka - Andrew Fuller


Każdy rodzic pragnie, aby jego dziecko rozwijało się prawidłowo, by było bystre i ciekawe świata. Z każdym kolejnym miesiącem życia dziecka podsuwamy mu zabawki stymulujące jego zmysły oraz rozwijające pamięć i koncentrację, angażujemy go do codziennych zajęć, które w pewnym momencie interesują go najbardziej. Krok w krok podążamy za małym odkrywcą, którego cieszy widok maszerujących mrówek, unoszącego się nad łąką motyla, czy też spadające z drzewa kasztany. Mnie samej chyba nigdy nie przestanie fascynować ta wrodzona ciekawość poznającego najbliższe otoczenie malucha. Co zrobić, by zachować w dziecku tę pasję do odkrywania świata? Pomocą w odpowiedzi na to pytanie może być lektura Psychologii geniuszu autorstwa Adrew Fullera.

piątek, 31 marca 2017

Czytamy i poznajemy świat: odsłona 1


W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam trzy rewelacyjne książeczki, które w ostatnim czasie mieliśmy okazję czytać i przeglądać z Synkiem. Na uwagę zasługują przede wszystkim Zwariowane pojazdy oraz Atlas przygód zwierząt. Mam nadzieję, że uda mi się kontynuować tę serię wpisów i zachęcać Was do przeglądania opisywanych publikacji z Waszymi maluchami.


wtorek, 28 marca 2017

(Nie)Grzeczni - Małgorzata Bajko, Monika Janiszewska

Dzieci są urocze. Kochamy je za ich wrodzoną ciekawość, niewinność, szczerość, prostolinijność oraz te wszystkie ochy i achy wykrzykiwane na widok rzeczy i zjawisk przez nas dorosłych uważanych za zwyczajne. Najmłodsi co najmniej kilka razy dziennie potrafią zaskoczyć dorosłego, raz pozytywnie, innym razem niestety negatywnie. Chyba każdego rodzica kilkulatka spotkała sytuacja, w której wstydził się za niegrzeczne zachowanie swojego dziecka. Ale czy na pewno było ono wtedy niegrzeczne, czy może w ten sposób próbowało zakomunikować dorosłemu coś bardzo ważnego? Czasami trudno wczuć się w sytuację dziecka, spojrzeć na dane wydarzenie z jego perspektywy, tym bardziej, że mamy ograniczone zasoby czasu i cierpliwości. Warto jednak pochylać się nad potrzebami najmłodszych, którzy często nie rozumieją otaczającej ich rzeczywistości, a płacz i krzyk bywają dla nich jedyną znaną im formą wyrażania emocji.  

Pomocą w lepszym zrozumieniu potrzeb dziecka będzie dla każdego rodzica lektura książki (Nie)grzeczni. Autorkami publikacji są Małgorzata Bajko oraz Monika Janiszewska. Panie zawodowo związane są z psychologią dziecięcą, prywatnie zaś są matkami. (Nie)grzeczni nie jest typowym poradnikiem - autorki dalekie są bowiem od dawania złotych rad służących wychowaniu idealnych dzieci. W zamian za to czytelnik odnajdzie w książce różne sytuacje z udziałem dzieci, których zachowanie można uznać za niegrzeczne. Co ciekawe, każde wydarzenie zostało przedstawione zarówno z perspektywy dziecka, jak i rodzica. Dzięki temu rodzic ma okazję przeanalizować emocje towarzyszące dziecku w tej, czy w innej sytuacji, zastanowić się chwilę nad słusznością swojej reakcji. Na koniec każdej scenki pojawia się też wartościowy, napisany prostym językiem komentarz psychologa.

środa, 22 marca 2017

O ziołach i zwierzętach - Simona Kossak


Simona Kossak pochodziła z utalentowanej artystycznie rodziny, jednak ona sama nie wybrała ścieżki, którą podążyli jej krewni - wybrała studia biologiczne. Mało tego, zdecydowała się opuszczenie rodzinnego Krakowa i podjęcie pracy naukowej w oddalonej o setki kilometrów puszczy białowieskiej. To właśnie tam spędziła ponad trzydzieści lat swojego życia, obserwując otaczającą ją przyrodę i pisząc setki publikacji naukowych. Położona w sercu puszczy leśniczówka o wdzięcznej nazwie Dziedzinka stała się jej domem. O ziołach i zwierzętach Simony Kossak to nowa odsłona wydanej w latach 90-tych książki o tym samym tytule.  

piątek, 10 marca 2017

Słoneczne miasto - Tove Jansson

Tove Jansson na świecie kojarzona jest głównie z cyklem o Muminkach, z czym ona sama długo nie mogła się pogodzić. Spod jej pióra wyszło również kilka rewelacyjnych utworów dla dorosłych. Większość z nich mam już za sobą. Muminki może i są urocze, ale w dzieciństwie niestety mnie nie porwały. Lubiłam kreskówkę, przez książki natomiast nie mogłam przebrnąć. Czekam więc na chwilę, gdy sięgnę po nie po raz kolejny, tym razem z Synkiem. Może będąc dorosłą osobą zobaczę w nich fenomen, którego nie zauważyłam jako dziecko. 

Słoneczne miasto to kolejna propozycja dla dorosłych czytelników. Na książkę składają się dwie minipowieści fińskiej autorki - Słoneczne miasto właśnie oraz Kamienne pole.

Saint Petersburg na Florydzie to miasto stworzone z myślą o staruszkach. To tutaj pracuje więcej fryzjerów niż gdziekolwiek indziej - specjalizują się oni w układaniu drobnych puszystych loków z cienkich białych włosów[1], na każdym rogu ulicy można zmierzyć ciśnienie, a miejscowe sklepiki oferują bogatą ofertę wzorów do robótek ręcznych. Posunięci w latach panie i panowie zamieszkują dostosowane specjalnie do ich potrzeb pensjonaty z wyspecjalizowanym personelem na wyciągnięcie ręki. Jednym z takich miejsc jest Butler Arms. Każdego ranka na werandzie z widokiem na ulicę spotykają się Elizabeth Morris, panna Peabody, pan Thomson i kilku innych staruszków, zajmujących dokładnie te same fotele, co dnia poprzedniego. Wokół panuje cisza i spokój - nawet karetki pogotowia nigdy nie jeżdżą na sygnale, by zbytnio nie denerwować pensjonariuszy.

poniedziałek, 6 marca 2017

Klub Pickwicka - Charles Dickens

Klub Pickwicka to debiutancka powieść Charlesa Dickensa, publikowana w odcinkach w latach 1836 - 1837. Początkowo utwór nie cieszył się zainteresowaniem odbiorców, dopiero po wprowadzeniu do powieści postaci Sama Wellera książka zyskała na popularności. W obiegu znalazły się nawet gadżety związane z powieścią, m.in. pickwickowskie kapelusze, cygara itp. Klub Pickwicka to moje drugie, po Maleńkiej Dorrit, spotkanie z prozą Charlesa Dickensa.

Goszczący na okładce najnowszego wydania powieści Samuel Pickwick jest dobrodusznym i pozytywnie nastawionym do życia wielbicielem spotkań towarzyskich, człowiekiem mądrym, oczytanym oraz powszechnie szanowanym. Na każdym kroku szuka okazji do prowadzenia filozoficznych dysput, najlepiej przy suto zastawionym stole. Jegomość ten nie stroni również od wysokoprocentowych trunków, które najczęściej spożywa w towarzystwie swoich wiernych przyjaciół i członków Klubu Pickwicka, panów Snodgrassa, Tupmana i Winkle'a. W asyście wymienionych dżentelmenów pan Pickwick opuszcza Londyn i wyrusza w głąb kraju w poszukiwaniu nowych doświadczeń, głównie towarzyskich. 

W trakcie podróży starsi panowie korzystają z gościnności przypadkowo napotkanych ludzi - uczestniczą w mocno zakrapianych ucztach i balach, wybierają się na polowanie, próbują swoich sił w jeździe na łyżwach, ruszają w pościg za pewnym sprytnym oszustem, który wciąż depcze im po piętach. Wiekowi dżentelmeni pakują się w skomplikowane relacje damsko-męskie, łamią kobiece serca, planują potajemne śluby. Niejednokrotnie wplątują się w zabawne sytuacje, jak choćby ta z planowanym pojedynkowaniem, z których zazwyczaj wychodzą obronną ręką. Zdarza się i tak, że ich uczynki mają opłakane skutki. Jedno jest pewne, członków Klubu Pickwicka nigdy nie opuszcza dobry humor i chęć do przeżywania kolejnych niezwykłych przygód.

wtorek, 28 lutego 2017

Atlas miast - Georgia Cherry, Martin Haake

Niejeden z nas w dzieciństwie marzył o podróżach do dalekich krajów. Intrygowały nas znane z pocztówek i programów telewizyjnych miejsca oraz ludzie porozumiewający się w najróżniejszych językach świata. Mnie część z tych dziecięcych marzeń udało się już zrealizować, na inne z różnych względów przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać. Według mnie podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc leży w naturze człowieka, zarówno tego małego, jak i nieco większego. Przeglądanie niedawno wydanego Atlasu miast stało się dla nas okazją do snucia marzeń o kolejnych podróżniczych kierunkach. Oby chociaż jedno z przedstawionych w książce miejsc udało się odwiedzić  jeszcze w tym roku.

Atlas miast to bogato ilustrowana pozycja dedykowana dzieciom w przedziale wiekowym 6-10 lat. Na kolejnych stronach zostały przedstawione najbardziej znane i najczęściej odwiedzane miasta świata, zarówno europejskie, jak i te leżące w najdalszych zakątkach naszego globu. Wśród wymienionych znalazły się między innymi: Barcelona, Paryż, Budapeszt, Nowy Jork, Rio de Janeiro, Tokio, Sydney i wiele innych równie interesujących miejsc. 

Każde kolejne miasto zostało przedstawione według ustalonego wcześniej schematu. Na początek czytelnik otrzymuje garść ogólnych informacji na temat danej metropolii, a także wzmiankę o kraju, języku i populacji oraz króciutkie polecenie ćwiczące spostrzegawczość. Miejsca warte zobaczenia - zabytkowe budowle, muzea, kawiarnie, parki rozrywki, punkty widokowe itp., zostały przedstawione na ilustracjach utrzymanych w formie kolażu. Wybór takiej formy sprawia, że na początku trudno zdecydować, na której części strony warto skupić wzrok, jednak już po chwili czytelnik bez problemu odnajduje się w prezentowanych treściach. Atlas miast stanowi swego rodzaju przewodnik po przedstawionych miastach, stąd pod kolejnymi obrazkami znajdują się podpisy zachęcające i motywujące czytelnika do odwiedzenia tego, czy  innego miejsca.

czwartek, 23 lutego 2017

Przygody dzieci z ulicy Awanturników - Astrid Lindgren

Astrid Lindgren to autorka, której nie trzeba specjalnie przedstawiać. Znają ją i uwielbiają zarówno młodzi, jak i nieco starsi czytelnicy w różnych częściach świata, a wszystko za sprawą jej najbardziej znanych utworów, czyli Dzieci z Bullerbyn oraz przygód niezwykle pomysłowej, rudowłosej dziewczynki - Pippi Pończoszanki. Przygody dzieci z ulicy Awanturników to zdecydowanie mniej popularna książka tej szwedzkiej autorki, ale z pewnością warta poznania.

Jonas, Mia Maria i Lotta to rodzeństwo zamieszkujące wraz z rodzicami żółty domek przy niewielkiej uliczce Garncarzy, jednak ze względu na charakter swoich pociech, głowa rodziny miejsce ich zamieszkania nazywa żartobliwie ulicą Awanturników. Nazwa ta mówi już co nieco na temat dzieci państwa Nymanów. Jonas, Mia Maria oraz Lotta nigdy się nie nudzą - ich głowy zawsze pełne są pomysłów na kolejne ekscytujące zabawy, które ku niezadowoleniu ich rodziców nie zawsze są dla nich bezpieczne. O ile urządzanie w dziecięcym pokoju okrętu pirackiego lub gabinetu lekarskiego można uznać za normalne, o tyle wyścigi w wychylaniu się przez otwarte okno z pewnością już do bezpiecznych zabaw nie należy. Dzieciaki rozrabiają na całego, są uparte i niesforne, zwłaszcza Lotta -  najmłodsza z rodzeństwa Nymanów. Dziewczynka ciągle pakuje się w kłopoty, ale podobnie jak jej starszemu rodzeństwu, jej wybryki uchodzą na sucho.

Przygody dzieci z ulicy Awanturników to zbiorowe wydanie dwóch książek, w których główną bohaterką jest trudna do poskromienia Lotta: Dzieci z ulicy Awanturników oraz Lotta z ulicy Awanturników. Książki w oryginale ukazały się kolejno w 1958 i 1961 roku. Ilustracje do książki sporządziła wieloletnia ilustratorka powieści Astrid Lindgren - Ilon Wikland.

środa, 8 lutego 2017

Moja pierwsza mitologia. Księga I i II - Katarzyna Marciniak

Mitologia ma w sobie coś niezwykłego, coś co sprawia, że tuż po jej odłożeniu mam ochotę sięgnąć po nią znowu. Przy kolejnych razach wydaje mi się, że znów umknęło mi coś ważnego. Marzę o tym, by wreszcie zapamiętać te wszystkie występujące między postaciami zależności oraz związane z nimi wydarzenia. Mitologię Parandowskiego czytałam co najmniej trzy razy, ale dalej czuję spory niedosyt. Między innymi dlatego wraz z Synkiem sięgnęliśmy po mitologię w nieco bardziej przystępnej odsłonie, która ma za zadanie zachęcić młodego czytelnika do zgłębiania najbardziej znanych mitów.

Moja pierwsza mitologia składa się z dwóch rewelacyjnie wydanych tomów, podzielonych na pięć głównych części: Dzieciństwo bogów i ludzi, Przygody herosów, Przemiany, Bestiariusz oraz W królestwie Hadesa. Na kolejnych stronach przybliżone zostały najbardziej znane opowieści z mitologii greckiej i rzymskiej, począwszy od wyłonienia się bogów z chaosu. Kolejne historie opowiedziane zostały w sposób prosty i zrozumiały dla młodego czytelnika - zarówno słownictwo, jak i formę opowieści dobrano do rzeczywistego wieku odbiorcy. Następujące po sobie mity zostały przedstawione w nieco żartobliwej, a przez to bardziej przystępnej postaci. Do lektury zachęcają także krótkie rozdziały oraz liczne i oddziałujące na wyobraźnię czytelnika ilustracje. 

Rewelacyjnym rozwiązaniem okazało się zamieszczenie w publikacji podrozdziałów, wyjaśniających młodemu odbiorcy znaczenie najbardziej znanych związków frazeologicznych wywodzących się z mitologii, np: strzała Amora, nić Ariadny, szata Dejaniry, czy marsowa mina. Czytelnik ma okazję nie tylko poznać znaczenie tych wyrażeń, ale także zapoznać się z przykładami ich zastosowania w codziennych sytuacjach

piątek, 27 stycznia 2017

Pucio mówi pierwsze słowa - Marta Galewska-Kustra

Choć od dnia premiery książeczki Pucio uczy się mówić minęło kilka miesięcy, pozycja ta w dalszym ciągu pozostaje najchętniej przeglądaną przez mojego Synka publikacją. Z wielką radością powitaliśmy więc kolejną część przygód tego przeuroczego chłopca, który skradł nasze serca. Tym razem Pucio uczy się wymawiać pierwsze słowa.

Podobnie jak w przypadku poprzedniego wydania, tak i teraz autorka skierowała kilka słów do rodziców pragnących wspierać naukę mowy swoich dzieci. Wskazówki te mają za zadanie zwrócić uwagę rodziców na istotne kwestie w trakcie przeglądania książeczki z dzieckiem, tak by była ona jak najbardziej pomocna.  

Na kolejnych stronach książeczki maluch ma okazję zapoznać się z różnymi sytuacjami, w których uczestniczy Pucio. Mamy więc pierwsze próby zakładania ubrań, rodzinne śniadanie, drogę do przedszkola i na plac zabaw, przyjęcie urodzinowe chłopca, czy wyjście na basen z rodzicami i rodzeństwem oraz wieczorną kąpiel, czyli typowe dla malucha aktywności. Tekstu na kolejnych stronach jest niewiele, ale jest on przemyślany i precyzyjnie dobrany - pytania zawarte w tekście angażują młodego czytelnika do zwracania uwagi na występujące na ilustracjach szczegóły i przyglądania się wykonywanym przez postaci czynnościom. Poza tym zdania są proste, a przez to zrozumiałe nawet dla kilkumiesięcznego malucha. Dodatkowo w ramki ujęte zostały wybrane przedmioty lub postaci występujące na ilustracjach, których obecność ma ułatwić zapamiętywanie. Z kolei starsze dzieci mogą śmiało wykorzystać podpisy w ramkach do nauki czytania.