Pokazywanie postów oznaczonych etykietą C.J. Daugherty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą C.J. Daugherty. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 3 listopada 2013

C.J. Daugherty: "Dziedzictwo"

Autor: Po drugiej stronie... dnia listopada 03, 2013 6 komentarze




Autor: C.J. Daugherty
Tytuł: "Dziedzictwo"
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 340





„Dziedzictwo” to drugi tom sagi „Wybrani”, opowiadającej o nastolatce, Allie, która trafia do sekretnej, ekskluzywnej szkoły w Wielkiej Brytanii i znajduje się w samym centrum niepokojących wydarzeń, jakie mają tam miejsce. Pierwszy tom przyniósł trochę odpowiedzi i informacji na temat życia Allie, prawdy o jej rodzinie i o tym, jak i dlaczego jest taka cenna dla wszystkich wokół. Drugi tom kontynuuje napoczęte wcześniej wątki. Po wakacjach Allie wraca do Akademii i zaznaje sporego wyróżnienia – zostaje włączona do tzw. Nocnej Szkoły, gdzie będzie mogła zgłębiać tajniki samoobrony i walki wręcz. To przygotowanie będzie miało znaczący wpływ na późniejszy rozwój wypadków- uczyni dziewczynę pewniejszą siebie, silniejszą, a przede wszystkim da jej narzędzia w walce z tajemniczym Nathanielem, który obrał sobie Cimmerię za cel.

Część druga bardzo przypomina pierwszą. Niedociągnięcia, które przeszkadzały mi przy lekturze pierwszego tomu, pokutowały nadal. Wprawdzie opisom szkolnego życia, codziennych zajęć, odrabiania prac domowych czy nasiadówek w stołówce nareszcie poświęcono mniej uwagi, a skupiono się na konkretach, wciąż jeszcze coś tu zgrzyta. Jest wiele oklepanych motywów, przewijających się w większości powieści młodzieżowych, przez co stają się już mniej nośne i trywialne. Przykładem może być tu gra „Prawda czy Wyzwanie”, pojawiająca się na jednej z imprez i zupełnie nielogiczne, groteskowa zachowania podczas jej przebiegu. Od razu wiemy, że ktoś będzie musiał ściągnąć bluzkę, ktoś inny kogoś pocałować, a Allie usłyszy pytanie, na które nie będzie mogła odpowiedzieć. Jednak wykręcenie się od odpowiedzi jednocześnie wszystkim tę odpowiedź nakreśli – więc jej wybór zupełnie nie ma sensu. 

piątek, 4 października 2013

C.J. Daugherty: "Wybrani"

Autor: Po drugiej stronie... dnia października 04, 2013 10 komentarze





Autor: C.J. Daugherty
Tytuł: "Wybrani"
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 436



Lubię wciąż jeszcze czasem sięgać po książki młodzieżowe, chociaż trochę już z nich wyrosłam i pomiędzy tym, co czyta współczesna młodzież, a co ja mogłam dostać w bibliotece te kilka, kilkanaście lat temu, wyłania się wielka wyrwa. Dlatego tym ciekawiej zagłębiać się w takie lektury. Oczywiście, wśród książek młodzieżowych wiele jest ostatnio tendencyjnych, powtarzalnych historii, opartych na utartych schematach – bo skoro coś się raz sprawdziło, trzeba to wykorzystać do cna. Ale zdarzają się też naprawdę urocze książki, do których sama tracę głowę. Tym razem trafiłam na trylogię C.J. Daugherty i pierwszy tom „Wybrani”. W mojej ocenie książka uplasowała się gdzieś pośrodku – nie odebrałam jej ani jako szczególnego objawienia, ani kompletnie nieudanej. Jak dla mnie średniak, który w Sieci zbiera jednak przyzwoite opinie.

Allie trafia do szkoły z internatem, po tym jak trochę narozrabiała. Prosty sposób, żeby z fabuły usunąć dorosłych, i mieć z głowy opowiadanie o typowych relacjach nastolatek-rodzic. Matka i ojciec Allie po tym, jak zostawiają ja w Akademii Cimmeria w ogóle nie kontaktują się z córką – nie dzwonią, nie piszą, nie odzywają się. W myśl zasady, żeby miała czas na spokojnie przemyśleć swoje postępowanie i sama dać znak życia, gdy już będzie gotowa. Trochę nielogiczne postępowanie w stosunku do osoby, która dopiero co straciła brata, jest rozchwiana emocjonalnie, nie radzi sobie i potrzebuje wsparcia. Zamiast wzmocnić więzi i spróbować dotrzeć do córki, rodzice Allie dają przykład totalnej rezygnacji.

 

Po drugiej stronie... Copyright © 2014 Dostosowanie szablonu Salomon