Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magazyn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą magazyn. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 17 września 2015

"Fragile", czasopismo kulturalne

Autor: Po drugiej stronie... dnia września 17, 2015 2 komentarze
"Fragile", nr 2, 2015

Dziś recenzja kolejnego numeru czasopisma kulturalnego „Fragile” - może zrobi się z tego taka blogowa tradycja? :)

Numer poświęcony wojnie. Wojna o wojnie. Wymowny tytuł. Ja, zaznaczę to na wstępie, unikam tematyki wojennej – czy to w literaturze, czy w kinie. Ale czasem robię wyjątki, jest nawet kilka moich pozycji „naj”, które o tym traktują. Ale, przechodząc do rzeczy, miałam obawy czy w związku z moim sceptycyzmem ten numer mnie zainteresuje. I tu zaskoczenie – jak najbardziej! Kolejny raz znalazłam porcję ciekawych, trafiających do mnie artykułów. Bo tematykę wojenną potraktowano w sposób wielostronny, odchodząc trochę od tego tradycyjnego, pierwotnego skojarzenia. I za to naprawdę wielki plus.

Jak pewnie zauważyliście, zwracam uwagę na wszelkie edytorskie drobiazgi, i pod tym względem „Fragile” również spełnia moje oczekiwania. Choć szata graficzna jest bardzo prosta, czasopismo jest czarno-białe, to jednak wykorzystuje możliwości takiego oszczędnego druku w stu procentach. Wystarczy popatrzeć na nagłówki, układ tekstu na stronie, wkomponowanie obrazów. Kolejny plus :)

Ale do tematyki. Tak jak ostatnio, zwrócę uwagę tylko na kilka tytułów, które zainteresowały mnie w magazynie.

Wojna nie jest abstrakcją” - świetny wywiad z filozofem Tomaszem Żuradzkim o pacyfizmie i jego odmianach. Bliski mi, bo zło, z jakim wiąże się wojna, jest czymś dla mnie niepojętym i nigdy nie zrozumiem, jak można dopuścić do takiego okrucieństwa. Ale tekst otworzył mi oczy i pokazał, jak wiele pacyfizm ma odcieni i jak trudno w dzisiejszych czasach, gdy rozwój technologiczny zaskakuje nas na każdym kroku, wytrwać w takiej postawie.

Wojna w tle na Instagramie” - zupełnie inne spojrzenie na temat. Młoda reporterka wojenna, która na swoich zdjęciach pokazuje wojnę w sposób zakamuflowany, ale dający wiele do myślenia.

Wszyscy mieszkamy w Oranie” - i tu zaskoczenie, pojawił się nawet kadr z serialu „The Walking Dead”. Czyli co wspólnego mają żywe trupy z obawami współczesnego Kowalskiego?
Od ciekawości do wojny” oraz „Internetowe oblicze sprawiedliwości”, czyli słów kilka o historii piractwa i uświadomienie, jak potężną bronią dysponują dzisiejsi hakerzy. Bardzo mnie zainteresowały oba te artykuły, a jednocześnie... przeraziły. 


Mam nadzieję, że tym krótkim opisem choć trochę zachęciłam Was do poznania całej zawartości :)

czwartek, 6 października 2011

Konkurs z aniołem

Autor: Po drugiej stronie... dnia października 06, 2011 13 komentarze
Dzisiaj małe ogłoszenie :)

Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie, który ogłosiłam w najnowszym wydaniu magazynu @trament. Szczegóły oczywiście w numerze (klik), ale w skrócie wygląda to tak:

Odpowiedz na pytanie:

Czy anioły istnieją? Jak wyobrażasz sobie te niebiańskie istoty i jaką rolę odgrywają w naszym życiu?

Forma prac dowolna: czekamy na wiersze, miniatury, opowiadania, grafikę, zdjęcia.
Termin nadsyłania zgłoszeń: 20 października.
Prace prosimy przesyłać na adres: atrament@publixo.com, z dopiskiem „Konkurs z aniołem” w temacie maila

Nagrody

Do wygrania trzy zestawy ebooków, każdy zawierający dwa tytuły:
– Beata Szymura: Okaleczony anioł klik
– Anna Teodorczyk: Czerwień klik

Najciekawsze i najoryginalniejsze prace opublikujemy w jednym z kolejnych numerów magazynu.

***

Przyznam, że pozycja nr 1 to moje osobiste dzieło ;) Choć w tej chwili straciłam już do niego sentyment i pracuję nad czymś nowym. A Wy, próbujecie pisać? Swoją droga polecam w tym miejscu Wydaje.pl i inne serwisy, które umożliwiają dzielenie się z innymi swoimi pierwszymi próbami pisarskimi ;)

Oczywiście wiem, że nagrody nie są imponujące (ale póki co jedyne na nasze możliwości), ale mimo to zachęcam do działania nawet jeśli nie jesteście nimi zainteresowani, gdyż chciałabym, by udało się zebrać więcej tekstów, z których mógłby powstać materiał do późniejszego numeru, w całości poświęconego aniołom. Będę więc wdzięczna za każdą pomoc :) Odpowiedzi można wysyłać na maila, albo zostawiać je w komentarzach pod tą notką.

Zrobiłam też banner:

poniedziałek, 19 września 2011

@trament nr 3

Autor: Po drugiej stronie... dnia września 19, 2011 8 komentarze


Chwilowo mam małe problemy z Internetem, więc jest mnie mniej, ale dziś chciałam Wam przedstawić nowy numer elektronicznego magazynu, @tramentu.

Co udało nam się osiągnąć przez miniony miesiąc? Najważniejsza informacja to ta, że mamy już swój własny numer ISSN, przyznawany oficjalnym czasopismom, odpowiednik książkowego ISBN. @trament można też znaleźć w kolejnych e-księgarniach, m.in. ebook.pl, virtualo.pl, www.libranova.eu, tak więc rozszerzamy swoją działalność i docieramy do kolejnych czytelników.

Trzeci, bieżący numer, dotyka tematu PAMIĘCI, a w nim:

• Mężczyzna, który zapominał drogi powrotnej - o tym, co się dzieje, kiedy człowiek traci pamięć,
• Techniki wspierania pamięci - kilka cennych rad jak się uczyć, przydatnych po powrocie do szkoły,
• Jak powstawały moje książki, czyli słów kilka o procesie twórczym - artykuł Krystyny Habrat na temat jej powieści i inspiracji do pisania, które można czerpać z życia codziennego,
• Poradnik pisarza, a w nim kilka rad skąd wykombinować kasę na wydanie własnej książki,
Konkurs - do wygrania zestaw ebooków

Ponadto, jak zawsze działy:

Poezja
Migawki
Moja książka
Recenzowo
Opowiadania

A w nich wiele ciekawych utworów, wierszy, opowiadań i polecanych książek.
Plus przepiękne zdjęcia, również oscylujące wokół tematu pamięci.

Co tu mówić więcej, zapraszam do ściągania.

Do kolejnego numeru będę też wkrótce zaczynała zbierać materiały związane z żywiołem wody. Będą mi m.in. potrzebne też Wasze recenzje. Jeżeli ktoś czytał książkę, która nadawałaby się (żegluga, morskie stworzenia i potwory, piractwo, wysepki itp.) to bardzo proszę o info :)

Do pobrania m.in. tutaj

poniedziałek, 15 sierpnia 2011

@trament - elektroniczny magazyn literacki

Autor: Po drugiej stronie... dnia sierpnia 15, 2011 6 komentarze
@trament - elektroniczny magazyn literacki, którego jestem inicjatorką i opiekunką

Do tej pory ukazały się dwa numery, które można pobrać >>tutaj<<
Obecnie do trzeciego numeru poszukujemy tekstów dotyczących pamięci, w tym recenzji dwóch książek (ewentualnie filmów), dotykających tego pojęcia. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do nadsyłania materiałów na: beataszymura@gmail.com

Jak to się wszystko zaczęło, czyli kilka słów o powstaniu magazynu

Najpierw pojawił się pomysł na zrobienie czegoś, co pozwoliłoby połączyć własne pasje i marzenia z zainteresowaniami i możliwościami innych. Tak narodziła się pierwsza nieśmiała myśl o elektronicznej gazetce, która zrzeszałaby ludzi lubiących pisać, chcących podzielić się ze swoją twórczością z innymi w oryginalny sposób, dostępnej bezpłatnie do pobrania na stronach internetowych. Idea była taka, że zarówno debiutanci, próbujący się przebić ze swoim dorobkiem gdzieś dalej, ale także ludzie traktujący pisanie jako hobby, zajęcie na szare wieczory, przyjemność czy pasję, mogliby spróbować swoich sił tworząc niejako wspólnie coś ważnego. Ale żeby to osiągnąć, potrzebni byli ludzie. Wtedy zaczęłam mówić o swoim szalonym pomyśle głośniej, odwiedzając różne fora i portale i spotykając się z kontrastowym odbiorem – czasem słyszałam wypowiedzi pesymistyczne, ostrożne, powątpiewające, innym razem podbudowujące, zachęcające, mobilizujące. Wkrótce znalazłam cieplejsze miejsce wśród forumowiczów z portalu Publixo.com, w którym sama pisałam od jakiegoś czasu. Wspólnymi siłami wykoncypowaliśmy podstawowe szczegóły dotyczące pierwszego numeru: o tym, jak powinien wyglądać, co zawierać, jaką mieć objętość i w jaki sposób gromadzić teksty. Debaty nad nazwą dla magazynu trwały, aż w końcu wyłonił się on - @trament. Poprzez tę nazwę chcieliśmy podkreślić literacki charakter pisma, a także nawiązać do odległych czasów, kiedy kobiety nie miały prawa głosu i mogły posługiwać się wyłącznie symbolicznym „białym atramentem”, czyli niewidzialnym środkiem. W ten sposób pragniemy zaznaczyć, że każda osoba pragnąca pisać ma do tego prawo, a nasz magazyn oddaje w jej ręce skuteczną broń – pozwala się zaprezentować. Wydawnictwo My Book, patronujące serwisowi, wzięło nas pod swoje skrzydła i zapewniło pomoc techniczną. Nie pozostawało nic innego jak zacząć działać. Szybko zarysował się temat przewodni i pierwszy numer zaczął się wykluwać. Nie zaprzeczam, że była, jest i będzie to ciężka praca, za która zapłatą jest dla mnie tylko i wyłącznie zadowolenie i pozytywne opinie czytelników, radość i satysfakcja, ale myślę, że warto. Jako redaktor naczelna @tramentu wzięłam na siebie większość pracy i dzień w dzień poświęcam się korespondencji z autorami, gromadzeniu i poprawie tekstów, wyszukiwaniu tematów i inspiracji, a także składaniu wszystkiego w sensowną, ciekawą całość, ale efekty sprawiają, że zapomina się o nieprzespanych nocach i bólu oczu.

Magazyn @trament cechuje przede wszystkim otwartość: zachęcamy naszych czytelników do pisania i przesyłania swoich tekstów, dzięki czemu w kolejnych numerach mogą oni prezentować swoje utwory. Zamieszczamy utwory poetyckie i prozatorskie, wspieramy debiutujących autorów artykułami o ich powieściach, recenzujemy książki i filmy, obserwujemy i oceniamy. Zachęcamy do angażowania się w projekt, a przede wszystkim do czytania, bo @trament to przede wszystkim skupisko najróżniejszych ludzi, z których każdy ma coś istotnego do powiedzenia.

 
 

Po drugiej stronie... Copyright © 2014 Dostosowanie szablonu Salomon