Krótko i na temat: takie oto książki zasiliły moje półki w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. A pod nimi niewielki bukiecik rabatkowy, dzięki któremu dowiecie się kto i którędy zawędrował na mojego bloga :)
Stos własny:
• Scott McEwen i Richard Minter, Navy Seals ‒ wygrzebana na wyprzedaży książek w Biedronce;
• Winston Graham, Czarny księżyc i Cztery łabędzie ‒ zrobiłam sobie prezent z okazji Dnia Dziecka :)