Poradnik "30 tytułów na wakacje", czyli co według blogerów warto przeczytać tego lata + konkurs

Jakiś czas temu, pewnego popołudnia dostałam intrygującego maila z zaproszeniem do udziału w tajemniczym projekcie. Wysłała mi go znana Wam Ewa Książkówka. Ów projekt dotyczył stworzenia jedynego w swoim rodzaju poradnika, w którym grono blogerów polecałoby jedną wybraną przez siebie książkę w sam raz na letnie upały. Od słowa do słowa, od recenzji do recenzji naszym i Waszym oczom ukazała się publikacja o nazwie 30 tytułów na wakacje.

Świątecznie

Zaczytanych Świąt

życzy

Wiedźma

6. urodziny Audioteki

Cielecka, Chyra, Seweryn, Szyc, Więckiewicz w niezwykłym wydarzeniu – Podróż po świecie dźwięku: audiobook odegrany na żywo na antenie radiowej Trójki z okazji 6. urodzin Audioteki.

Uroczysty koncert słowa mówionego - „Audiobooki dobrze opowiedziane historie” – słuchowisko odegrane na żywo z udziałem Krzysztofa Banaszyka, Magdaleny Cieleckiej, Andrzeja Chyry, Miłogosta Reczka, Marii Seweryn, Łukasza Simlata, Borysa Szyca, Roberta Więckiewicza odbędzie się już 29 listopada o godzinie 21.00 w trójkowym studiu im. A. Osieckiej. Będzie to wydarzenie towarzyszące obchodom 6. urodzin Audioteki - największego w Polsce dystrybutora i producenta audiobooków i słuchowisk w Polsce.

Festiwal Książki dla Dzieci i Młodzieży "Czytajmy" 19-21 września w Warszawie

W dniach 19−21 września 2014 roku po raz pierwszy na Zamku Królewskim w Warszawie odbędzie się Festiwal Książki dla Dzieci i Młodzieży „Czytajmy”. Impreza planowana na początek nowego roku szkolnego, to mnóstwo atrakcji dla dzieci, młodzieży i rodzin.

Informacji kilka...

...cobyście nie pomyśleli, że Was opuściłam :)

Przede wszystkim przepraszam za brak recenzji w ostatnich dniach. Dwie książki przeczytane, recenzje napisane, tylko muszę poczekać aż będę mogła umieścić je u siebie, bowiem powstały one dla portali, a wiadome jest, że to oni mają w tym momencie pierwszeństwo publikacji :)

Jutro tradycyjnie pojawi się kolejny odcinek Mojego pierwszego razu z.... O kim będzie tym razem? O pewnym panu, który pokazał mi w jaki sposób magia przenika do naszego świata :)

Poza tym już w sobotę, tj. 1 lutego ruszy urodzinowy konkurs bloga!

I pomyśleć, że czytacie to, co napisałam, już rok...

Dodatkowo mogę Wam powiedzieć, że luty - a przynajmniej jego początek - minie nam w przyjemnej, nieco nadgniłej atmosferze, w otoczeniu zombiaczków... Choć nie zwykłam robić sobie planów czytelniczych, to tym razem postanowiłam zrobić wyjątek i zapoznać się z całą trylogią Apokalipsy Z.

Będzie, będzie zabawa.

Będzie się działo.

I znowu nocy będzie mało.

Happy Hogswatch!

Kochani!

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkiego dobrego. Dużo zdrowia, szczęścia, pogody ducha i uśmiechu na każdy dzień. By Wasze święta były spokojne oraz spędzone w ciepłej, rodzinnej atmosferze. A gdy jutro wieczorem, po kolacji wigilijnej, będziecie otwierać prezenty, by znalazła się tam choć jedna książka, z tych, o których od kilku miesięcy delikatnie dawaliście do zrozumienia najbliższym, że byłaby idealnym prezentem.

Czerwony kostium - jest. Ekhm, broda (?) - jest. Wypisz, wymaluj - Święty Mikołaj.

Nie przejedzcie się za bardzo, przeczytajcie dużo, z krewnymi i znajomymi spędźcie miło czas i po świętach, pełni wrażeń wracajcie, choć na krótką chwilę, by pochwalić się prezentami (czyt. książkami) oraz planować przyszły czytelniczy rok 2014.

HO HO HO!

New look Buszującej w książkach

Zmiany, zmiany, zmiany...

Jak widzicie Buszująca w książkach zyskała nowy szablon. Może jest ciutkę za jasny (tym bardziej że przyzwyczaiłam się do ciemnych kolorów poprzedniego), ale ogólnie wydaje się – w mojej opinii – miły dla oka.

Z jego zmianą nosiłam się już od jakiegoś czasu. Poprzedni był prosty, nieskomplikowany... Ot, dobry dla początkującego bloggera, który nie zna się na kodach...

No właśnie, nie zna się... W tym miejscu chcę bardzo mocno podziękować za pomoc nieocenionej Uli, która dzielnie znosiła moje napady paniki, kiedy szablon się wykrzaczał, pomagała szukać błędów i rozwiązań na moje wyglądowe zachciewajki. Ula znosiła to wszystko z anielską cierpliwością. Szczególnie w momentach, kiedy wpadałam na genialny pomysł wzięcia na tapetę... całkiem innego szablonu! A jak!! Jak szaleć to szaleć! (i zaczynać wszystko od nowa).

5 filmów w moim wieku

Początek czerwca obfituje póki co w notki wyjątkowo nieksiążkowe ;) Ta jest kolejną z nich.

Z reguły nie biorę udziału w zabawach blogowych, ale tym razem na jedną z nich się skusiłam. Jakiś czas Klaudia zaproponowała zabawę pt.: "5 filmów w moim wieku".

Zobaczmy zatem, co w głowach filmowców siedziało i się działo w roku 1986...

Prawdziwa twarz Wiedźmy, czyli i ja dołączyłam do nieszczęsnego G+ [edytowany]

Tak, i ja się w końcu zdecydowałam na dołączenie do Google +. Zrobiłam to z ogromnym bólem, bo G+ jest dla mnie dziwne, nieprzyjazne i nie bardzo orientuję się co z czym i dlaczego... Starego psa trudno nauczyć nowych sztuczek, czyli pewnie minie sporo czasu zanim się w końcu przyzwyczaję do tego wynalazku.

Wszystko to w związku z zapowiadanymi zmianami odnośnie obserwatorów bloga (jak wszyscy wiedzą, chodzi o usunięcie jednego z najpopularniejszych gadżetów w związku z planowanymi przez zespół Google zmianami).

Nie przedłużając: Obserwatorzy Google+ dodani i prosiłabym o dołączanie do kręgów (czy jak tam to zwał) jeśli chcecie pobyć ze mną w blogosferze nieco dłużej niż do 1 lipca ;)

„MÓJ BOHATER. A.K.A. SPELLBOUND”, najnowsze opowiadanie Jakuba Ćwieka do pobrania za darmo!

Jako że jestem wielką fanką twórczości Jakuba Ćwieka, to postanowiłam się podzielić z Wami informacją, którą znalazłam na oficjalnym fanpage wyżej wymienionego autora.

20 marca b.r., czyli za nieco ponad tydzień będzie miała miejsce oficjalna premiera najnowszej książki Kuby Ćwieka, zatytułowanej Dreszcz. Z tej okazji wydawnictwo Fabryka Słów postanowiła uprzyjemnić fanom czekanie i udostępniła bezpłatnie w sieci opowiadanie Mój bohater Dreszcz a.k.a. Spellbound, które wprowadzi czytelników w świat czekającego na swoją premierę Dreszcza.

Opowiadanie ilustracjami ozdobił Samuel, 7-letni syn autora.

Mój bohater Dreszcz a.k.a. Spellbound można pobrać – w formie ebooka – na poniższych stronach:

• http://xiegarnia.pl/aktualnosci/pobierz-nowe-opowiadanie-cwieka/
• http://kontury.net/index.php?LinkMenuID=33&ReadPostID=747
• http://www.poprostuksiazki.eu/2013/03/jakub-cwiek-moj-bohater-aka-spellbound.html
• http://www.szortal.com/node/2648

O samej książce możecie przeczytać na stronie wydawnictwa Fabryka Słów.

Nie wiem jak Wy, ale ja osobiście z niecierpliwością czekam na Dreszcza, którego zamówiłam już dawno w przedsprzedaży. Teraz pozostaje mi tylko czekać do momentu aż przesyłka z książką w środku spocznie w moich rękach.

Oto Dreszcz! Rock N' Roll is Not Dead!

Słowem wstępu

Dobry obyczaj każe najpierw się przedstawić, coby lody pierwsze przełamać. Powiem więc kilka słów o sobie i o tym, co skłoniło mnie do prowadzenia tego bloga. Mam na imię Anka, wiek 20+. Moja pasja do książek narodziła się zarazem dawno i niedawno. W wieku wczesnonastoletnim unikałam książek, jak tylko mogłam. Punktem zwrotnym było dla mnie przeczytanie "Hobbita" Tolkiena, który był lekturą szkolną. Początkowy przymus przerodził się w zaciekawienie, zaciekawienie w fascynację, fascynacja w pasję. Od tamtego momentu moje życie zmieniło się, poznałam bowiem jaką radość i przyjemność sprawia czytanie książek. Oto jak to wszystko się zaczęło. Dzisiaj jestem uzależniona od książek, i to bynajmniej nie anonimowo. O swoim uzależnieniu mówię głośno i przyzwyczaiłam do niego moich bliskich. Nie ma dla mnie lepszego prezentu niż książka - lub półka na nie. Nie potrafię przejść obojętnie obok księgarni, a w ekstazę popadam widząc słowa "wyprzedaż" czy "promocja". Choć mówią, że każde uzależnienie jest z gruntu złe, to mi udało się popaść w to najmniej szkodliwe.

Dlaczego zdecydowałam się prowadzić tego bloga? Jak zdążyliście się zorientować, będzie to blog poświęcony przede wszystkim książkom. Chcę w nim dzielić się przemyśleniami ostatnio przeczytanych książek. Będą wśród nich zarówno nowości wydawnicze, jak i powieści, które od kilku lat leżą u mnie na półce i niecierpliwie czekają na opowiedzenie mi swojej historii. Każda z nich jest wartościowa, a data wydania to tylko przypadkowe cyferki.

Tyle słowem wstępu, zacznijmy czytać.