A może dopiero trzecie? ;) Tak czy owak - dzisiaj blog Na obcasach kończy trzy lata! :) Oceniam ten czas jako bardzo inspirujący, pouczający, bogaty w nowe doświadczenia. Były wzloty i upadki, było sporo zmian - od tytułu bloga, przez jego profil, aż po wygląd. Trzy lata pisania, a ja wciąż dojrzewam jako blogerka. I bardzo się w tej roli realizuję :) Bez Was nie byłoby to możliwe, bo cóż to byłby za blog, którego nikt nie czyta? ;)
DZIĘKUJĘ - za to, że tu zaglądacie, czytacie, doradzacie, wyrażacie swoje zdanie. W ramach wdzięczności mogę zrobić dwie rzeczy: nieustannie pracować nad jakością Na obcasach i sprezentować Wam coś miłego z okazji tych blogowych urodzin. Pierwsze ocenicie wraz z upływem czasu, a co do drugiego... ;)
Przygotowałam dla Was relaksacyjny zestaw na długie, jesienno - zimowe wieczory :))) W jego skład wchodzą:
Mam nadzieję, że wygląda kusząco ;)))
Aby zdobyć w/w prezent urodzinowy musisz jedynie:
- być publicznym obserwatorem Na obcasach,
- wyrazić chęć udziału w zabawie zostawiając komentarz pod tym wpisem - pamiętaj, by zawierał informację pod jakim nickiem obserwujesz mojego bloga.
Z okazji tych trzecich blogowych urodzin życzę sobie dotrwania do osiemnastki ;) i samych takich fajnych, zaangażowanych Czytelników, a Wam życzę powodzenia! Zgłoszenia przyjmuję do niedzieli 17 listopada do 23:59. Wynik ogłoszę tak szybko, jak to tylko będzie możliwe :)
Komu prezent, komu? :DDD