Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą seriale

Daredevil, sezon drugi [recenzja SPOILER FREE]

Pierwszy sezon „Daredevila” pokazał nieznane dotąd oblicze MCU. Był mroczny, kameralny i brutalny, a także niezwykle realistyczny (jak na opowieść o niewidomym mścicielu oczywiście). Dzięki świetnemu scenariuszowi, niebanalnym bohaterom oraz żywym dialogom został doceniony nie tylko przez widzów, ale także krytyków. Po takim sukcesie Netflix stanął przed nie lada wyzwaniem: co zrobić, żeby uczynić sezon drugi jeszcze lepszym? Twórcy doszli widocznie do wniosku, że nie ma sensu szukać kwadratowych jaj i postanowili zrobić to samo co wcześniej. Trzy razy lepiej. Po tym, jak pierwszy sezon niespiesznie wprowadzał widza w świat Hell's Kitchen, „widziany” oczami Matta Murdocka, drugi od początku zaskakuje szybkim tempem. Towarzyszy nam ono już od pierwszego odcinka i praktycznie nie daje przerwy na oddech aż do połowy sezonu. Nie chodzi jedynie o sceny walki (choć tych też jest mnóstwo), ale także narrację wątków postaci dotychczas będących na drugim planie. Foggy Nelson i Ka...

Star Wars: Rebels, Sezon 1 [recenzja]

Jedną z rzeczy, które „odkryłem” w tym roku i nieodmiennie mnie zadziwia, jest to, że dorosło pokolenie, które lubi prequele „Gwiezdnych Wojen”. Jeszcze do niedawna była to dla mnie rzecz niewyobrażalna, ponieważ „Mroczne Widmo” i „Atak Klonów” uważam za filmy do gruntu złe (przy „Zemście Sithów” twórcy nieco się poprawili) i raczej nie byłem w swojej opinii osamotniony. Co jednak wspólnego ma ten wstęp ze „Star Wars: Rebels”? Otóż zatrudnieni przez Disneya twórcy stanęli przed niezwykle trudnym zadaniem: mieli stworzyć animowany serial dla młodzieży, który mogliby oglądać także bardziej wiekowi fani, a przy tym pogodziłby fanów klasycznej trylogii i miłośników prequeli. Niemożliwe? Nie doceniacie potęgi Mocy! Akcja „Star Wars: Rebels” toczy się cztery lata przed wydarzeniami z „Nowej Nadziei”. Od czasu Wojen Klonów minęło już kilkanaście lat, Imperium z każdym dniem coraz bardziej umacnia swoją władzę, a ruch oporu w zorganizowanej postaci jaką znamy z filmów dopiero powsta...

Szorty #1

Do Szortów, podobnie jak do kieszeni krótkich bojówek, będę wrzucał wszystkie drobne rzeczy, które mi w ostatnim czasie wpadły w ręce, a nie doczekają się raczej tekstu większego niż garść tweetów. Padła mi konsola. Zrobiła to już mniej więcej 2 miliardy 100 milionów 70 pierdyliardów  13 razy, więc niby przy kolejnej awarii nie powinno to na mnie robić większego wrażenia, ale... robi. Pozostaje mi tylko czekać na premierę nowej generacji i oddać mojego X'a do naprawy po raz kolejny. Chyba zaczynam rozumieć dlaczego Megatron miał dla Starscreama tyle tolerancji...  Od jakiegoś czasu ukazuje się w Polsce wielka kolekcja komiksów Marvela, wydawana przez wydawnictwo Hachette. Zbieram oczywiście, chociaż ostatnio trochę mój entuzjazm zmalał- cena wraz z kolejnymi numerami rośnie (co było wiadome), ilość dodatków się zmniejsza (to też każdy wiedział), ale niestety same albumy wydają mi się słabsze (o, a tego to już się akurat nikt nie spodziewał!). Liczę na to, że w ...