
...Nikt z mieszkańców nie wiedział, jak naprawdę nazywała się ich ulica...*
Czy zastanawialiście się kiedyś nad historią ulicy, na której mieszkacie? Ja nie mam takiego problemu, bo nie mieszkam na ulicy :) ale historię nazwy swej wioseczki znam, ot co. Jakiś czas temu poznałam także dzieje jednej z ulic Nowego Jorku. I mimo, że zapewne ulica ta wcale nie istnieje, jej historia urzekła mnie od początku do końca.
A wszystko zaczyna się w XIX-wiecznym Berlinie, gdzie w rodzinie żydowskich kupców przychodzi na świat Abraham. Dziwne dziecko, wiecznie ciekawe świata, zadające tysiące pytań, zastanawiające się nad rzeczami, które jego rodzicom i rodzeństwu nie przyszłyby do głowy, nie mówiąc już o odpowiedziach na nie. Jednym słowem chłopak zupełnie nie przystawał do tradycyjnych Żydów. Cóż więc z takim zrobić..? Skoro jest inteligentny, sprytny i ciekawy świata - wyślijmy go na studia, jako rabin przyniesie spokój i poważanie całej rodzinie Zimmermanów. Tylko co zrobić z jego przyjacielem, starym Szkotem McGregorem, u którego przesiaduje w księgarni całymi dniami i próbuje odnaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania?