#398 Zaproszenia komunijne akwarele II

Uwielbiam, gdy znajdują się osoby, które nie boją się projektów innych niż wszystkie :)

Zatem zrobiłam całą ławicę ryb. 

W końcu chodzi o Wielkiego Rybaka ludzkich serc.

Każde zaproszenie jest ręcznie malowane, zatem są lekko różne, plamy są różne, rybki są różne, paski złota są różne, napisy troszkę też.

I naprawdę uważam, że to coś, co jest wartością w ręcznie robionych pracach.

I nie zapominajmy, że tylko my widzimy te różnice. Zaproszony dostaje wszak tylko jedną sztukę :)

"Swoją barkę pozostawiam na brzegu, 

razem z Tobą nowy zacznę dziś łów"

Ukochy!

M.

#397 Zaproszenia komunijne akwarele

Czasem robię i takie rzeczy :) 

Zawsze troszkę inaczej niż wszyscy, mając nadzieję, że komuś się spodoba i ma podobne wyczucie estetyki i potrzeb, i..skojarzeń.

Moje akwarele robię zawsze ręcznie i każda sztuka jest trochę inna. 

Ja uważam to za wartość dodaną.

W tej serii, że tak ją nazwę, kropką nad i jest złota farbka, która jest na krawędziach i cudnie się mieni.

Zobaczycie w następnym projekcie :)

"Swoją barkę pozostawiam na brzegu, 

razem z Tobą nowy zacznę dziś łów"

Ukochy!

M.

#273 Zaproszenia komunijne trochę eko ;)

Hej!

Dawno nie kolorowałam. I pomyślałam sobie, że skoro jakoś ostatnio robię sobie proste wzory różnych kartek, to czas najwyższy coś pokolorować. Sięgnęłam po digi stempelki komunijne od Mo Manning i zaczęłam. Ręka wyszła z wprawy i trochę się wyzłościłam, a jedną parę chłopców wyrzuciłam z bólem serca. Co ja im za ubranko straszne zmajstrowałam! >< nie może tak być, więc postaram się częściej ćwiczyć rękę.

A tymczasem powstały bardzo proste wzory komunijne. Nadają się i do zaproszeń i do pamiątkowych kartek. Moim zdaniem nie wymagają nawet napisu, wystarczy treść w środku.

W dodatku takie trochę eko ;) Na bazie kraftowej. Świetnie pasuje z bielą i kremem. Może powinnam jeszcze pochlapać czymś...ale z drugiej strony, może takie czyste biele trzeba umieć zachować? ;)

Ach, no i wykrojnik Rosy Owl jest idealny. Do wszystkiego. Już wiem, że często będzie obecny :)

Kolorowałam kredkami akwarelowymi Mondeluz. I tylko garniturek chłopca farbami Białe Noce.

Ukochy zimowe! U mnie biało :)

M.

#271 Zaproszenia komunijne

Witajcie w Nowym Roku ^^

Dziękuję wszystkim za przemiłe życzenia i słowa na Nowy Rok :) 

Ja popadam w lekkie scrapowe lenistwo, ale jest tyle innych rzeczy do zrobienia! ><

U wielu z Was widzę natomiast piękną mobilizację w wielu wspaniałych tematach :) Podziwiam z mojego Spuchlikowa (@.@)/

Dziś wpadam tu na szybko, bo długo chodziły za mną zaproszenia z użyciem stempla z kłosami. Kupiłam go już dawno, uważam, że jest jednym z najładniejszych polskich stempli komunijnych (o ile nie najładniejszy z dostępnych, ale to moje zdanie) i idealnie mi pasuje na klasyczne, minimalistyczne zaproszenia na komunię. Więc się zmobilizowałam i zrobiłam je wreszcie. Stempel embossowałam na ciepło złotym tuszem, bo czarny jakoś mi nie pasuje. Nie widać tu idealnie kłosów nad czym ubolewam, ale chyba lepiej nie będzie. Tusz i tak świetnie zdał egzamin :)

Nie bardzo tu widać, że jest tu też lekki kremowy papier z Galerii Papieru (Wiek Niewinności). Ładnie się komponuje z bielą i złotem :)

Ukochy mroźno-niedzielne!

A ja tymczasem wracam do moich licznych lektur obowiązkowych! ^___^

M.

#48 Komunijnie dla dziewczynki

Chciałam, by było dziewczyńsko, różowo, koronkowo i wesoło. Użyłam zatem słodkiego różu i fioletu, kolorowanki, która troszkę przypominała główną zainteresowaną, a wszystko zawiązałam wstążeczką. 

Składaczek z każdej strony był utrzymany w tych samych kolorach, miał wkładkę na życzenia i stosowną kieszonkę ;)

Digi stempelek z etsy :)

I tył karteczki-składaczka :)  Jakby ktoś pytał - prawie zawsze w moim Spuchlikiem ;)

Pracę zgłaszam do Skarbnicy Pomysłów na wyzwanie z serwetką/koronką :)

#38 O Drodze Mlecznej na komunijnej kartce

Mąż gdy tylko ujrzał tę kartkę powiedział, że to przepiękna Droga Mleczna :)
Oraz, że to chyba najładniejsza moja kartka.
Ale on lubi drogi mleczne i kosmiczne mgławice ;)

Chciałam, by kartka była komunijna, ale prosta. Dla chłopca. Bez zbędnych zdobień, ale nie ponura. Chciałam, by nie kipiała uroczystością przez duże U, ale w swej prostocie mówiła o czym  jest. I co jest tu ważne.

Zdjęcie robiłam tu jeszcze podczas kończenia, było dobre światło i to chyba najlepsze zdjęcie mimo tła :D

Lubię cytaty ładnych pieśni religijnych, tę tutaj pamiętam z dzieciństwa. Podobała mi się, bo była radosna. Nie wiem, czy teraz jej uczą. Nie było jej podczas uroczystości. Szkoda.

Kartkę zgłaszam na wyzwanie I jak Indygo do Kartkowego ABC oraz do Przyda się na Majowy Moodboard.

                       

Miłego weekendu!

U mnie zapowiada się wspaniale.

Zobaczcie tylko, co mam ;)

Lalallala, będzie malowanie! :D