#409 Akwarela. Gromadka na globie :)

Witajcie!

Ja wciąż z przyjemnością maluję.

Dziś kolorowa gromadka na globie.

Format A4 

Papier Canson 300 g/m2

Ecoliny.

Ukochy dla Was!

M.

#408 Akwarela ślubna

Hej Hej!

Troszkę zaniedbuję bloga, bo wiele się dzieje, sporo rysuję i nadal zajmuję się maluchem ;)

Ale powoli będę tu się pojawiać, więc nie martwcie się, nadrobię zaległości. Póki co, częściej jestem na FB i IG i tam możecie śledzić moje poczynania. 

Co zrobić, taki czas, że tempo jakieś szybkie i szybko chce się pokazać i szybko pisać.

Dziś prezentuję słodką akwarelkę ślubną.  Tym razem na pół globu, bo postaci miały być wyrazistsze i słodkie. Więc są. Tak myślę :)

To też jest ciekawe, jak Wasze sugestie mogą poprowadzić malunek :)

Format A4, ecoliny i Białe Noce :)

Papier Canson 300g/m2.

Ukochy!

M.

#407 Akwarela. Bobry

Dzień dobry, kochane bobry!

Ten tekst był ukochanym tekstem mojego synka, gdy czytaliśmy mu książeczkę "Raz Dwa Trzy Mówimy"  (Joanna Bartosik, wyd. Widnokrąg). Bobry były ważne tym bardziej, gdy na szybko stworzyliśmy mini piosenkę, która nieraz nas ratowała z opresji i uspokajała malucha na potrzebną chwilę (na przykład zaparkowania, gdy głodny płakał w foteliku).

Musiały zatem zagościć w Spuchlikowie :)

Zrobiłam kilka szkiców, prób "zespuchlikowania" bobrów i myślę, że wyszły całkiem sympatycznie. :)

Formaty A4 i A5.

Papier Canson 300 g/m2

Ecoliny, 

Biały Gelly Roll pen Sakura

Brushpen Pentel

I jak Wam się moje bobry podobają?

Ukochy, 

M.

#406 Akwarele. Rysie :)

Moje rysie to leniwe chłopaki :) Ale bardzo sympatyczne. Czasem je można tu spotkać.

Tym razem użyłam zupełnie nowych papierów akwarelowych, testuję różne.

Nadal preferuję grubość 300 g/m2, w moich ilustracjach sprawdza się dobrze.

Kupiłam sobie blok o rozmiarze 17 x 24 cm więc takie ciut mniejsze B5 i fajnie, bo ilustracje są wyrazistsze dzięki temu.

Ale papier inaczej pracuje i plamy układają się zupełnie inaczej. Trudno powiedzieć po pierwszym razie, ale bardziej się wchłaniają.

Zobaczymy dalej.

Format B5 (17 x 24)

Ecoliny

Papier AMI (Art Material International)

Do tego Gelly Roll pen Sakura, 

Brushpen Pentel

Jak Wam się podobają?

Ukochy, 

M.

#404 Akwarela. Koale dwie

O koalach jeszcze tu napiszę, bo to od nich się zaczęło małe szaleństwo i moje "globusowe" malowanie zwierzątek.

Ale dziś chciałam Wam pokazać dwie akwarelki z koalami.

Tym razem postawiłam na mamę i bobo koalę :)

Na małym formacie A5 postanowiłam namalować je troszkę większe, by jakoś bardziej było je widać.

Na A4 koala mama nie śpi, co często jest bliższe rzeczywistości ludzkich mam :D

Format A5 i A4, 

Papier Canson 300g/m2

Ecoliny

Ukochy!

M.

#403 Akwarela. Liski

Witajcie!

Chciałam Wam pokazać urocze liski, które zamieszkały w Spuchlikowie. Na razie zagościły na kolorowym globie.

Każdy inny i każdy wyjątkowy.

Kto lubi liski?

Format A5,

Papier Canson 300g/m2

Ecoliny

:)

Ukochy!

M.

#402 Spuchliki. Akwarela ze zwierzątkami

Kochani!

No nie mogę przestać, te obrazki teraz szukają drogi ujścia i wciąż je maluję :)

Mam nadzieję, że zostaniecie ze mną w tym szaleństwie :)

Dziś akwarela A4. Czyli już coś widać na ścianie :D

Tym razem glob zrobiłam bardziej kolorowy, mniej pesymistyczno-klimatyczny. Dodałam różu i fioletu, żeby było bardziej tęczowo :)

Papier Canson 300 g/m2

Ecoliny

Format A4

Ukochy!

M.

#401 Miś na huśtawce. Akwarela

Dziękuję Wam za ciepłe przyjęcie obrazków i Spuchlików.

Oczywiście, Spuchlinki też będą, wszyscy znajdą swoje miejsce :)

A dziś miś na huśtawce :)

Akwarela.

Papier Canson 300g/m2

Format A5

Ukochy!

M.

#400 Spuchliki. Czyli rzecz o nazwie i malowaniu.

Gdy zakładałam bloga o nazwie SPUCHLIKOWO wcale nie myślałam o robieniu kartek. Zresztą, konto założyłam dużo wcześniej niż pierwszy wpis na blogu.

Chciałam, by nazwa mi nie uciekła, by sobie leżakowała i dojrzewała.

Bo wiecie, gdzieś tam zawsze chciałam pokazywać Wam moje Spuchliki, małe, wesołe, trochę spuchnięte króliki. Nie miałam jednak śmiałości. Jest tylu wspaniałych ilustratorów, teraz, w dobie FB i Instagrama widać ich jeszcze więcej i to bardziej onieśmiela. Z drugiej strony przeciwnie, ośmiela, bo skoro tylu ludzi może pokazywać swoje rysunki, to w sumie, dlaczego nie ja ;) 

Dawno temu rysowałam sobie gdzieś, gdziekolwiek, wszędzie, małe króliki, one były wesołe, a towarzyszył im trochę marudny miś.

Potem jeszcze kot. I potem znów kilku koleżków.

Powstał cały GANG.

I cała wioska.

Nazwałam ją SPUCHLIKOWO, miejsce, gdzie żyją Spuchliki.

I tak się to zaczęło.

W tym roku mam kilka planów.

I jakiś wewnętrzny głos wciąż mnie popycha do przodu i każe działać.

Nadal kocham papier, nie zrezygnuję z kartek czy różnych journali.

Ale bardzo chcę też malować i rysować. Więc powitajcie, Kochani, nowe wpisy na blogu.

Papier Canson 300g/m2

Ecoliny

Format A5

Ukochy!

M.