Izabela Jung „Chuliganka”, Czarna Owca 2013, ISBN
978-83-7554-730-6, stron 288
Niejedna z nas mogłaby pozazdrościć Ewie, bohaterce debiutu
literackiego Izabeli Jung. Mąż, elegancki, zadbany, z perspektywami,
przynoszący do domu niemałe pieniądze. Dwójka dzieci, półtoraroczny Kacperek i
przedszkolak Piotruś. Dom, duży, urządzony ze smakiem. Po latach pracy przy
reklamie domu mediowego, własna firma, dająca możliwość nie tylko skorzystania
ze zdobytego wykształcenia, ale też robienia tego, co się lubi.
Los? Przypadek? Przeznaczenie? Jakkolwiek to nazwać, w jej
domu pojawił się on, Zeliem. Należał do ekipy remontującej poddasze. Ciemnej
karnacji Czeczen, młody, promieniujący męskością. To było jak trafienie
pioruna. Sama nie wiedziała, co się z nią dzieje, ale chciała, musiała być
blisko niego.