Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SOL. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SOL. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 21 lipca 2014

Danuta Awolusi "Na wysokim niebie"



Danuta Awolusi „Na wysokim niebie”, SOL 2013, ISBN 978-83-62405-30-5, stron 272

Gdzie w wychowywaniu dziecka przebiega granica między normalnością a patologią? Jak wiele pustej przestrzeni może się znajdować między opiekuńczością a obojętnością? Ania, dziewczynka z, wydawać by się mogło, zwyczajnego domu, doświadczyła tej drugiej, obojętności przez duże O. Cóż z tego, że nie było alkoholu, że nie doświadczali systematycznego bicia, bo tak ogólnie, to czasem baty się zdarzały, kiedy miłości czy choćby drobnych przejawów zainteresowania ze strony rodziców także nie było. Matka tkwiła w świecie oferowanym przez telewizję, ojciec zmuszony do prac dorywczych swoje frustracje rozładowywał biernością lub właśnie agresją.

poniedziałek, 10 lutego 2014

Danuta Noszczyńska "Luizę pilnie sprzedam"


Danuta Noszczyńska „Luizę pilnie sprzedam”, SOL 2010, ISBN 978-83-62405-01-5, stron 320

Luiza i jej tatuś zawsze byli razem, odkąd młoda kobieta sięga pamięcią. Jej matka osierociła ich, gdy dziewczynka miała półtora roku, a tatuś dwadzieścia dwa. Henryk nigdy nie ożenił się powtórnie, całkowicie poświęcając się córce. Starał się, jak mógł i umiał, żeby zapewnić jej odpowiednie warunki. A że najlepiej wychodził mu hazard i małe szwindelki, to już inna para kaloszy. Na dwudzieste pierwsze urodziny – po których, według tatusia, nabiera się pełnej dojrzałości – otrzymała od niego nietypowy prezent: wyprawili się razem do kasyna. Ale cóż, fortuna nie była po ich stronie i przerżnęli wszystkie pieniądze. Jakby tego było mało, one nie były ich własnością...


poniedziałek, 3 lutego 2014

Danuta Noszczyńska "Pod dwiema kosami czyli przedśmierne zapiski Żywotnego Mariana"


Danuta Noszczyńska „Pod dwiema kosami czyli przedśmiertne zapiski Żywotnego Mariana”, SOL 2011, ISBN 978-83-62405-16-9, stron 320

„W pierwszych słowach zapisków moich raczej wypada mi przedstawić się wraz z najbliższym otoczeniem moim, co niniejszym czynię: ja nazywam się Żywotny Marian, żona moja Żywotna Apolonia. Z małżeństwa naszego syn Żywotny Tadeusz zrodzony został, a także cztery córki” (str. 7). „Kiepskawo ostatnimi czasy ze zdrowiem moim i gdybym postanowił uwiecznić dla potomnych losy swoje, pora po temu najwyższa” (str. 11). Co też Żywotny Marian czyni, bo wiek ku temu również odpowiedni nastał. Dwie kosy nad Marianem wiszą, czyli dwie siódemki, a nie wiadomo, czy nań nie spadną; i przecież jest co utrwalać, bo życie miał Żywotny bogate. I ludzkość nie zniosłaby tej pustki, jaka by po nim została.

sobota, 1 lutego 2014

Marta Obuch "Miłość, szkielet i spaghetii"


Marta Obuch „Miłość, szkielet i spaghetti”, SOL 2012, ISBN 978-83-62405-24-4, stron 336

Częstochowa z Jasną Górą i pielgrzymami. Miejsce święte. Czy to możliwe, żeby w tak ważnym dla wielu katolików miejscu zalęgła się mafia...? Nie, to chyba nieprawda, przecież nowy szef Doroty jest taki piękny! Jak mógłby być gangsterem? Zatrudniła się u niego na stanowisku pielęgniarko-kucharki, to pierwsze z uwagi na jego złamaną kończynę górną. Z gotowaniem jest jednak mały problem, a w zasadzie olbrzymi, bo na kuchni Dorota się nie zna, a szczytem jej możliwości jest podanie herbaty. Ale z takiej pracy nie zrezygnuje bez walki, o nie, zrobi wszystko, byleby tylko zostać w tej cudownej willi i nie wracać do mieszkania dzielonego z upierdliwą matką, ciotką Czesią i młodszą siostrą, Eweliną. Starsza, Julia, jakoś nie chce podzielić się swoją przestrzenią życiową. U Alessandro, zwanego Aldente, nie tylko nikt jej nie wypomina każdej zużytej kropli wody, ale jeszcze lekką ręką każe jej brać pieniądze, ot tak, z szuflady, a żeby wygodniej było jej robić zakupy, przekazuje kluczyki do samochodu.

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Monika Szwaja "Anioł w kapeluszu"


Monika Szwaja „Anioł w kapeluszu”, SOL 2013, ISBN 978-83-62405-28-2, stron 336

Monika Szwaja. Kolejne, w mojej opinii, na polskim rynku wydawniczym nazwisko mówiące samo za siebie. Autorka, która ma swój własny, nie do podrobienia styl, pisząca ciepło i z humorem o nie zawsze lekkich sprawach i problemach. Pisarka, której jestem wierna od jej debiutu, „Jestem nudziarą”, i na której każdą kolejną powieść czekam z utęsknieniem i niecierpliwością.

Bohaterów „Anioła w kapeluszu” jest kilkoro. Na początku poznajemy profesor Jaśminę Tarankową, wybitnego naukowca i psychologa, której życie właśnie znalazło się na zakręcie po niespodziewanej śmierci męża.

sobota, 30 listopada 2013

Magdalena Kawka "Rzeka zimna"


Magdalena Kawka „Rzeka zimna”, SOL 2011, ISBN 978-83-62405-21-3, stron 320

Tamara na swój dom wybrała Francję. Tu prowadzi własny biznes – kwiaciarnię, o rozbudowie której ostatnio myśli; tu założyła rodzinę. Na razie jest tylko ona i jej mąż, Cyryl, który zaczyna nalegać na dziecko. Ale kobieta nie ma ochoty spełniać oczekiwań męża i jego rodziny, zwłaszcza teściowej; wie, że zdecyduje się na potomstwo tylko wtedy, kiedy sama będzie gotowa zostać matką swojego dziecka, a nie czyjegoś wnuka. Możliwe, że Tamara się boi, że nie do końca widzi się w tej roli, ponieważ nie ma skąd czerpać wzorca. Jej matka jest znaną i cenioną pisarką, której każda książka wędruje na listę bestsellerów. Ale dla Małgorzaty Zawistowskiej jej powieści były nieraz ważniejsze, niż córka; to one były jej dziećmi, którym poświęcała swoją uwagę i czas.

środa, 25 września 2013

Danuta Noszczyńska "Wszystkie życia Heleny P."


Danuta Noszczyńska „Wszystkie życia Heleny P.”, SOL 2013, ISBN 978-83-62405-29-9, stron 304

Danucie Noszczyńskiej na jej pisarskiej ścieżce towarzyszę od pierwszych wydanych książek. Ostatnio nadrobiłam zaległości i kupiłam dwie ostatnie powieści, a wczoraj skończyłam czytać najnowszą. Autorka inspirację znalazła w historii polskiej aktorki, niegdyś bardzo popularnej, bez której nie mógł się obejść żaden film, a która nie poradziła sobie z ciężarem własnego życia. Uciekła w alkohol, by później zostać zaatakowaną przez nowotwór i zgasnąć po krótkiej walce. Tyle źródeł opowieści. Nurtuje mnie, czy dobrze odgaduję nazwisko tej aktorki.

wtorek, 7 maja 2013

Ewa Zaleska "Ja tu jeszcze wrócę!"


Ewa Zaleska „Ja tu jeszcze wrócę!”, SOL 2010, ISBN 978-83-62405-05-3, stron 320

Po kilku ostatnich, nieco bardziej wymagających lekturach, potrzebowałam czegoś lekkiego, nieskomplikowanego, co mnie odpręży i zrelaksuje. Do tego zadania wybrałam sobie książkę idealną.

Karino Mroźny, mężczyzna o nietypowym imieniu wybranym przez matkę zafascynowaną kartami i wróżbami, posiada małżonkę, Malwinę, trochę materialistkę, od której wieje chłodem. Dostaje pracę w Agencji Wydawniczej „Lider” jako dyrektor marketingu. Jego przełożoną jest Berenika Michalska-Kubisiak, kobieta, która dzierży ster władzy niepodzielnie, aczkolwiek niezbyt skutecznie. Na wszystkim się zna, o wszystkim musi wiedzieć, pracownicy to ONI, których trzeba prowadzić za rączkę. Ale Oni też mają swoją wytrzymałość. Jaką rolę w buncie odegra Karino?