Nie wiem jak to o mnie świadczy, ale fascynują mnie sylwetki seryjnych morderców. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawili się Seryjni mordercy Michelle Kaminsky, wiedziałam, że muszę po tę książkę sięgnąć.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2/6. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą 2/6. Pokaż wszystkie posty
środa, 10 czerwca 2020
środa, 12 lipca 2017
Dorota Gąsiorowska "Antykwariat spełnionych marzeń"
[RECENZJA]
Za ciemnobrązowymi drzwiami znajdował się największy pokój - biblioteka. Przy jej ścianach stały regały z twardego bukowego drewna. Przetrwały już całe stulecie. Od podłogi po sufit wypełniały je rzędy starych książek[1].
czwartek, 2 marca 2017
Monika Siuda "Bezsenność"
[RECENZJA]
Wystarczyło jedno spojrzenie na hipnotyzującą okładkę Bezsenności Moniki Siudy i już wiedziałam, że bardzo chcę tę książkę przeczytać. Lektura opisu wydawcy tylko mnie w tym upewniła. Liczyłam na wciągającą historię z dreszczykiem, której tytuł będzie dla mnie zapowiedzią nieprzespanej z emocji nocy.
I cóż... Teraz próbuję ubrać rozczarowanie w słowa.
poniedziałek, 5 grudnia 2016
Beata Pawlikowska "Blondynka w Japonii"
RECENZJA
![]() |
Beata Pawlikowska Blondynka w Japonii Wyd. Edipresse Książki 2016 362 strony |
Wydaje ci się, że coś wiesz, bo widziałeś sto krajów i tam zawsze można było odnaleźć znane ci doświadczenia. Ale potem przyjeżdżasz do sto pierwszego i życie pokazuje ci, że zbyt szybko przyzwyczaiłeś się do pewnego stanu rzeczy, a wnioski, które wyciągnąłeś i które wydawały się w pełni zasadne, w gruncie rzeczy były przedwczesne i nieprawdziwe.
Nie przyzwyczajaj się do miejsc, sposobów i idei.
W życiu ciągle wszystko się zmienia.
Oprócz sprawa i rzeczy, które wydają ci się znajome, istnieją tysiące innych, o których nie masz pojęcia i które prawdopodobnie nie mieszczą się w twoim dotychczasowym sposobie pojmowania świata.
I o to właśnie chodzi[1].
Autor:
AnnRK
o
09:00
60 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
2/6,
2016,
blog książkowy,
blog kulturalny,
Edipresse Książki,
Japonia,
literatura,
o Japonii,
Pawlikowska Beata,
podróżnicza,
recenzje
Lokalizacja:
Japonia
poniedziałek, 24 sierpnia 2015
Patrycja Gryciuk "450 stron"
A miało być tak fascynująco...
![]() |
Patrycja Gryciuk 450 stron Wyd. Czwarta Strona 2015 416 stron |
Pisarka o pisarzach. Książka o książkach. Kryminał o kryminałach. Zbrodnie naśladujące zbrodnie.
Taki zestaw wystarcza, by zainteresować miłośnika literatury do sięgnięcia po lekturę, która go zapewnia. Zwłaszcza, jeśli ów miłośnik wprost przepada za literaturą spod znaku przestępstw, tajemnicy i śledztw.
Kryminał Patrycji Gryciuk 450 stron to opowieść o tym, co może się wydarzyć, gdy dzieło powieściopisarza godzi w czyjś interes. W grę wchodzi szantaż, zastraszanie, pozew, a nawet rozlew krwi. Tej prawdziwej, nie fikcyjnej. Lars Washington i Wiktoria Moreau, bohaterowie książki, którzy sami także książki piszą, wpakowali się w kabałę, która początkowo była niepokojąca, a z czasem przerodziła się w niebezpieczną rozgrywkę. Oboje dali się poznać jako świetni twórcy kryminałów, które błyskawicznie znikały z półek, szybko zyskując statusy bestsellerów.
Nagle wszystko poszło nie tak i nie chodzi tu o spadek zainteresowania czytelników. Jest dużo, dużo gorzej.
Autor:
AnnRK
o
09:00
52 komentarze:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
2/6,
2015,
Baza recenzji Syndykatu ZwB,
blog książkowy,
blog recenzencki,
Czwarta Strona,
Gryciuk Patrycja,
kryminał,
literatura,
Polacy nie gęsi,
polska,
recenzje,
romans
poniedziałek, 3 sierpnia 2015
Tess Gerritsen "Telefon o północy"
Really???
![]() |
Tess Gerritsen Telefon o północy Wyd. Mira 2015 256 stron |
Mówili, pisali, ostrzegali, uprzedzali, odradzali. Z różnych stron docierały do mnie opinie, że czytanie tych książek Tess Gerritsen, które nie są thrillerami medycznymi może zaboleć. Minęło już kilka dni, odkąd skończyłam lekturę Telefonu o północy, a wciąż mam w oczach niedowierzanie. Bo czy to możliwe, że tę samą książkę spłodziła autorka Dawcy, Sobowtóra czy Autopsji? Autorka tworząca fabuły ściskające za gardło niczym szczęki buldoga, emocjonujące, mroczne, tajemnicze, świetne od strony psychologicznej, interesujące pod względem problematyki społecznej, zmuszające do myślenia, realistyczne, pozwalające poznać kulisy pracy specjalistów zaangażowanych w śledztwo?
Prawdopodobnie, gdybym chcąc poznać twórczość Tess Gerritsen sięgnęła najpierw po Telefon o północy, nigdy bym się nie przekonała jak świetną jest pisarką. Przez myśl by mi nie przyszło, żeby po tej lekturze poświęcić twórczości Amerykanki choćby kilka minut.
Autor:
AnnRK
o
09:00
47 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
2/6,
2015,
amerykańska (USA),
Baza recenzji Syndykatu ZwB,
blog książkowy,
blog recenzencki,
Gerritsen Tess,
kryminał,
literatura,
Mira,
recenzje,
romans
wtorek, 4 marca 2014
Olga Morawska "Wakacje w Nepalu"
Po Nepalu z przewodniczką
Zanim zaczniecie czytać, zjedźcie na sam dół notki i włączcie muzykę.
***
![]() |
Olga Morawska Wakacje w Nepalu Wyd. G+J RBA 2012 160 stron |
Z osobą Olgi Morawskiej "spotkałam się" po raz pierwszy, gdy z bibliotecznej półki ściągnęłam Od początku do końca. Ta poruszająca książka łączy w sobie wspomnienia jej męża Piotra oraz samej Olgi, żony himalaisty, matki dwójki dzieci, która chcąc nie chcąc, musiała zaakceptować niebezpieczną pasję męża, zmierzając się ze strachem, tęsknotą i codziennością. Historia Morawskich jest jedną z tych, które dość mocno zapadły mi w pamięci. Zderzają się w nich miłość, pasja, strach i zrozumienie, akceptacja i niezgoda, zew przygody i zwykła codzienność.
Piotr postawił ostatnią kropkę. Olga jeszcze nie. Podróżuje, fotografuje, pisze. Ma mnóstwo energii. Uwielbia sport. Pływa, jeździ na rowerze i nartach, biega. Gdy się zmęczy, czuje, że żyje. Potrafi się dogadać w sześciu językach. W serii Małe Wielkie Podróże wydanej przez National Geographic ukazały się jej relacje z wyjazdów do Danii, Norwegii, RPA, Kanady, Szkocki i Nepalu. I właśnie opowieść o tym ostatnim miejscu wpadła mi w ręce. Zrobiłam sobie herbatę (niekoniecznie tybetańską z masłem jaka i solą) i zabrałam się do lektury Wakacji w Nepalu.
sobota, 9 listopada 2013
Francesc Miralles "Sekret Picassa"
Tajemniczy obraz Picassa
![]() |
Francesc Miralles Sekret Picassa Wyd. Bellona 2013 200 stron |
Miejsce akcji: Katalonia.
Gatunek książki: sensacyjno-przygodowa.
Stopień mojego zainteresowania: ogromny.
Uwielbiam takie historie, które zmuszają bohaterów do grzebania w przeszłości, odkrywania tajemnic, węszenia w antykwariatach, starych willach, piwnicach, strychach, podziemiach. Czytania rękopisów, odnajdywania zaginionych dzieł sztuki, rozwiązywania zagadek, zapełniania białych plam w życiorysach intrygujących postaci, spotykania nietuzinkowych osób, wyciągania informacji, podróży, podejmowania ryzyka, odczytywania symboli, składania w spójną całość pozornie niepasujących do siebie elementów. Cóż, kiedyś zaczytywałam się w przygodach Pana Samochodzika, teraz podobnych emocji zdarza mi się szukać w literaturze dla nieco starszych czytelników.
Autor:
AnnRK
o
20:29
36 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
2/6,
2013,
Baza recenzji Syndykatu ZwB,
Hiszpania,
hiszpańska,
Katalonia,
katalońska,
kryminał,
literatura,
Miralles Francesc,
o Hiszpanii,
przygodowa,
recenzje,
sensacyjna,
thriller
piątek, 17 maja 2013
James Thompson "Jezioro krwi i łez"
Kuppaus, vihta i morderstwa w Finlandii
![]() |
James Thompson Jezioro krwi i łez Wyd. Amber 2012 350 stron |
Takie powieści pisałby Simon Beckett, gdyby mieszkał za kręgiem polarnym - głosi hasło z tyłu okładki. Simon, błagam, zostań gdzie jesteś i pisz jak piszesz. Przytoczone zdanie jest największą grozą tej powieści. Ukazuje perspektywę przerażającą, która śnić mi się będzie dłużej, niż obejrzany w dzieciństwie Omen.
wtorek, 12 marca 2013
Małgorzata Kalicińska "Lilka"
Wszystko i nic
![]() |
Małgorzata Kalicińska Lilka Wyd. Zysk i S-ka 2012 520 stron |
sobota, 12 stycznia 2013
Mari Jungstedt "Podwójna cisza"
Morderstwa na wyspie Bergmana
![]() |
Mari Jungstedt Podwójna cisza Wyd. Bellona 2011 384 strony |
Gdy w bibliotece nie ma pierwszej części jakiejś serii kryminalnej, a zależy mi na tym, żeby sprawdzić, czy cykl jest warty uwagi, to równie dobrze mogę wziąć tom drugi jak i... siódmy. Tak było ostatnio. Celem stał się cykl Inspektor Andrews Knutas (uprasza się o uważne przeczytanie nazwiska celem uniknięcia nieporozumień) szwedzkiej dziennikarki i pisarki Mari Jungstedt. Ponieważ Niewidzialny, czyli tom pierwszy nie był dostępny, o wyborze zadecydowała metoda chybił-trafił. Padło na Podwójną ciszę. Szybko zerknęłam na tył książki, nie po to by czytać opis z okładki, ale by wyłowić kilka haseł pozwalających mi stwierdzić, czy mam szansę na ciekawą lekturę. W oczy rzuciło mi się nazwisko Ingmara Bergmana, więc usatysfakcjonowana zabrałam książkę ze sobą.
poniedziałek, 29 października 2012
Maria Nurowska "Nakarmić wilki"
Tańcząca z wilkami
![]() |
Maria Nurowska Nakarmić wilki Wyd. W.A.B. 2010 254 strony |
czwartek, 9 sierpnia 2012
Ian McEwan "Przetrzymać tę miłość"
Przetrzymać tę książkę...
![]() |
Ian McEwan "Przetrzymać tę miłość" Wyd. Świat Książki 2006 240 stron |
Historię opisaną w tej niewielkiej książeczce znałam już wcześniej z filmu Rogera Mitchella o tym samym tytule. Film podobał mi się przeogromnie, trudno więc się dziwić, że apetyt przed lekturą powieści miałam spory.
czwartek, 12 lipca 2012
Dawid W. Pierce "Nie pozwól mi odejść"
W drodze na szczyt
![]() |
David W. Pierce Nie pozwól mi odejść Wyd. WAM 2010 260 stron |
David W. Pierce w Nie pozwól mi odejść opowiada swoją własną historię. Głównym jej wątkiem są jego relacje z nastoletnią córką, Chery. David wraca do wspomnień sprzed lat, do dnia, w którym córka pod wpływem lektury Wszystko za Everest namówiła go do wyprawy na górę Pikes Peak w Kolorado, mierzącą ponad cztery tysiące metrów nad poziom morza. Pomimo wielu trudności, braku doświadczenia górskiego i kondycji, pomimo wielu chwil zwątpienia udaje im się osiągnąć cel.
Od tego momentu zapragną stawiać przed sobą kolejne wyzwania, biorąc udział w maratonach i wspinając się na coraz trudniejsze do zdobycia góry. Łącząca ich więź staje się coraz silniejsza, a każda wspólnie spędzona chwila czegoś ich uczy. Chera nauczyła mnie, że nie zawsze ważne jest dotarcie na szczyt, ważniejszy jest sam proces chodzenia[1] - zwierza się David. Czas, który córka z ojcem razem spędzili, pozwolił im przeżyć wiele trudnych, ale i wspaniałych chwil. Podejmując kolejne wyzwania, pokonują własne słabości. Poznają swoje możliwości, a przede wszystkim siebie nawzajem. Troszczą się o siebie, wspierają i wspólnie idą do przodu. Można im tylko pogratulować tak wspaniałych relacji, tej mocnej więzi łączącej ojca z dorastającą córką.
Subskrybuj:
Posty (Atom)