Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Boyne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Boyne. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 lipca 2013

John Boyne - "Chłopiec w pasiastej piżamie"

źródło
TYTUŁ: Chłopiec w pasiastej piżamie
AUTOR: J. Boyne
WYDAWNICTWO: Replika
DATA WYDANIA: 2013
STRON: 204


Bruno - dziewięcioletni chłopiec, na co dzień mieszkający w Berlinie, ma trzech najlepszych przyjaciół i siostrę która jest Beznadziejnym Przypadkiem, mieszka w pięknym, dużym - trzypiętrowym domu, gdzie może zjeżdżać po poręczy od samej góry pod same drzwi wejściowe, w domu bawi się w odkrywcę - bo dom ma wiele zakamarków. Wiedzie spokojne, beztroskie i ustatkowane życie. Pewnego dnia ten jego mały świat zawala się, jego ojciec jest oficerem w niemieckiej armii, a teraz tytułują go komendantem i muszą się przeprowadzić, to ważne dla kariery ojca. Nowy dom do którego trafiają nie podoba się Brunowi, ma tylko jedno piętro, nie ma dookoła sąsiadów i Bruno nie ma się z kim bawić. Jednak odkrywa coś za swoim oknem, dziwne domki a tam mnóstwo ludzi i dzieci, a wszystko otoczone drutem. Bruno zastanawia się co to za ludzie i że mają fajnie, dzieci się bawią, maja z kim porozmawiać a on co? - nie ma z kim, ale tam nie wolno mu chodzić to wyraźny zakaz ojca. Jednak pewnego dnia Bruno postanawia zostać odkrywcą i mimo zakazu wyrusza na przechadzkę wzdłuż ogrodzenia z drutu i gdy już miał wracać, bo nic ciekawego nie odkrył, nagle dokonał największego odkrycia - to chłopiec o imieniu Szmul, który ma taką samą datę urodzenia jak Bruno, mieszka tam w tym innym świecie, Bruno stopniowo odkrywa co to za świat - to obóz zagłady. Od tego momentu chłopcy spotykają się i rozmawiają: o swoim życiu, o swoich światach ... stają się najlepszymi przyjaciółmi ... trzymają się za ręce ... do końca.

Książka, o której trudno pisać, wzbudziła we mnie dużo emocji i łzy. Autor przedstawił nam wojnę widzianą oczami dwóch chłopców, Niemca i Żyda - ta sama wojna a jakże inaczej spostrzegana, okrucieństwo pokazane oczami dzieci. Książka która chwyta za serce, choć czyta się lekko bo autor operuje prostym językiem, ale jakże wymownym. Rzadko oglądam ekranizacje książek - ale film Marka Hermana z 2008 roku pod tym samym tytułem co książka, muszę obejrzeć - obowiązkowo. Jeżeli jeszcze nie czytaliście tej książki to nie ma na co czekać, pozycja godna polecenia, a nawet powiedziałbym że obowiązkowa do przeczytania.

Moja ocena: 6/6

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...