Kolejna szalona kartka, która wypłynęła z ogromu czasu jaki miałam w ostatni weekend. Użyłam tu tyle technik że trudno mi je wymienić. Złocenia, embossing na gorąco, embossing na zimno, preparat cracle, itd... Papiery Prima, tekturka i-kropki, elementy z mojej starej sukienki ślubnej. W końcu znalazła swoje miejsce...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rośliny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rośliny. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 14 listopada 2019
sobota, 14 października 2017
Kartka imieninowa czyli cudownej serii Celebrations ciąg dalszy.
No cóż, dokupiłam kartek Celebrations. I pewnie jeszcze kupię, bo seria ta bardzo przypadła mi do gustu. Świetnie zresztą pasuje do niej kolekcja Obietnice z Magicznej kartki. Bardzo się te dwie kolekcje uzupełniają.
A dzisiaj kartka zrobiona na imieniny. Leciutka, z tasiemkami, kwiatami i lekkimi wycinankami. Są oczywiście też przerobione kwiaty hydrangea - hortensji z Primy... wyciągnięta z szafy kolekcja sprzed kilku lat.
Aaaaa no wprowadziłam coś nowego, przed czym w sumie bardzo długo się broniłam. Białe chlapki farby podobają mi się coraz bardziej.
czwartek, 25 września 2014
jesień, cudownie!!!
Kocham jesień. bardzo. Zastanawiam się za co i chyba za wszystko, a przede wszystkim za kolory, dynie, grzyby, astry i spadające liście. Mój dom też zmienia się na jesień... Zobaczcie jak.
Na obudowanym grzejniku wylądował świecznik z żywych roślin. Króluje tutaj cudowna roślina pernecja chilijska którą wypatrzyłam na giełdzie kwiatowej. Pięknie kontrastuje z zielonymi świecami, mchem i hederami.
A to obudowa grzejnika. Na szczęście duży stary żeliwny kaloryfer już nie psuje widoku.
Pachnące różami świece za grosze ( całe 8 zł za kg !!!!!)
I jeszcze wrzosy. Lubie je, choć w tym roku nie trafiłam na ciekawą odmianę. Zazwyczaj do ozdoby kupuję intensywnie purpurową odmianę "Larissa", tym razem jednak musiałam zadowolić się inną. I mam taką typowo wrzosową, ale też pączkową. Zdecydowanie dłużej stoją, i można spokojnie przesadzić je potem do ogrodu.
Tu już inna odmiana, nie znałam jej wcześniej i teraz testuję. Przed Wami "Marlies"
a z nowości doniczkowych zakochałam się w tych dwóch odmianach Begonii rex. Szkoda że nie wiem jak się nazywają.
Jutro już piątek hura!!!!!!!!!!!!!!!
piątek, 5 września 2014
Zieleń to życie
Co roku, pod koniec sierpnia, w Warszawie ma miejsce jedna z największych wystaw szkółkarskich w Polsce. Ma piękną nazwę... "zieleń to życie". W wystawie bierze udział 250 wystawców z 11 krajów. Polski, Belgii, Danii, Francji, Holandii, Litwy, Niemiec, Republiki
Czeskiej i Włoch, a także w tym roku po raz pierwszy z Ukrainy i Białorusi. Co najciekawsze dzięki niej można prześledzić wszystkie trendy jakie panują aktualnie na rynku szkółkarskim. Jeżdżę tam od 12 lat prawie co roku. Kiedyś główna atrakcją były krzewy iglaste i róże ze wszystkich grup, dzisiaj byliny, krzewy kwitnące, oraz te, wyróżniające się kolorem liści. Powróciły do naszych ogrodów pysznogłówki, rudbekie, ostróżki, naparstnice i wiele innych znanych naszym babkom bylin.
Na początek rośliny nagrodzone i te, które dostały nominację.
Dla mnie najpiękniejsza była ta róża
I sama wystawa... to malutki wycinek tego, co tam zobaczyłam. szkoda że światło nie jest tam przychylne aparatom...
wtorek, 2 września 2014
jesień wrzosami się zaczyna...
Jesień. I w tym roku wcale nie znienacka. Przyszła sobie już w połowie sierpnia, i nie ma co liczyć na poprawę pogody. Dzisiaj leje, wczoraj lało, kaczki urządziły sobie na polu własne wodne bajoro. Jaskółki zbierają się już do lotu, bociany chyba już poleciały. Bardzo lubię jesień.
a dzisiaj kolejna kartka. Trochę pomysły mi się już kończą na te ślubne. I mam wrażenie że wciąż to samo... Jak na razie mocno trzymam się postanowienia, że nie będę kupowała przydasiowych skarbów. Udaje mi się to, choć widzę że starczy mi tego wszystkiego na dłużej niż myślałam... Kupuję tylko to, co mi się kończy...
A oto kolejna ślubna kartka... z naklejanym papierowym napisem. I właśnie je chyba muszę sobie kupić, bo są świetne. Pasują mi bardzo.
Uf, na szczęście te turkusowe kwiatki mi się już kończą...
I jeszcze kilka jesiennych migawek, trudno wybrać tę która najbardziej pokazuje jesień.
Subskrybuj:
Posty (Atom)