Kolejna szalona kartka, która wypłynęła z ogromu czasu jaki miałam w ostatni weekend. Użyłam tu tyle technik że trudno mi je wymienić. Złocenia, embossing na gorąco, embossing na zimno, preparat cracle, itd... Papiery Prima, tekturka i-kropki, elementy z mojej starej sukienki ślubnej. W końcu znalazła swoje miejsce...
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vintage. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vintage. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 14 listopada 2019
czwartek, 28 lutego 2019
krótka chwila
Taka historia... początek lat 60, dolnośląska wieś... Cała rodzina pracuje w polu, kiedy mały Bolek przybiega z wiadomością że właśnie przyjechali do nich goście z dalekiej Francji... kiedy wszyscy zbiegają z "garbu" ktoś robi zdjęcie. Adela przysiada, bo zwyczajnie ma brudne nogi czego trochę się wstydzi... a cała reszta myśląc że to żart, robi to samo. Bardzo lubię to zdjęcie... jest w nim tyle radości... wtedy wszystko było proste... Praca leciutka i cudownie ciepła właśnie przez to zdjęcie...
Etykiety:
Dolny Śląsk,
domowo,
głową w chmurach,
layout,
łapacz snów,
media,
region,
skrapy,
stare fotografie,
Ubocze,
vintage,
wakacje
poniedziałek, 25 lutego 2019
mija czas, mijają dni
Mija czas... zapominamy powoli drobne chwile, małe znaczniki w czasie które już nie wrócą. Wielkie sprawy powoli maleją i maleją po to tylko żeby zniknąć... są jednak chwile, które nie wiadomo dlaczego zostają wryte w pamięć na zawsze. Tak jest z tą, śmieszną trochę, może ciut dziwną... a ja pamiętam wciąż jak mi było strasznie gorąco w tej sukience... pamiętam dokładnie to uczucie i moment zrobienia zdjęcia...choć samego fotografującego już nie... miłe, gorące, leniwe lato w Uboczu... jakich kiedyś wiele, dzisiaj w głowie są kotwicą tożsamości i równowagi psychicznej...
A layout lekki jak piórko powstał szybko... kwiatki wycięte z gratisowych papierów piątku trzyastego rozdawanych w papierconcepcie, i jeszcze jakieś stare elementy do wycięcia itd... użyłam też tu crackle accent, który mam już od jakiś 8 lat. i rewelacyjnie wybija elementy które chciałam postarzyć... kilka muszelkowych guzików, które zawsze zachwycały na bluzkach babci... a papier to his&hers 13@rts. Cudownej kolekcji o której jeszcze u mnie usłyszycie...
Etykiety:
głową w chmurach,
kwiatwo,
layout,
media,
skrapy,
stare fotografie,
Ubocze,
vintage,
wakacje
czwartek, 31 stycznia 2019
Babcia i ja, czyli zdjęcia których się nie zapomina...
Kolejny layout. Ta technika coraz bardziej podbija moje serce...
Tym razem fiolet zapanował, w sumie nie wiem z jakiego powodu... może to absolutnie CUDOWNA kolekcja 13@rts Vintage moments. W tym wypadku użyłam papieru Nostalgia... a poza tym jeszcze serwetek papierowych które rewelacyjnie wpisały się w kompozycję, kwiatki Scrapberrys, moje własne, mikowe płatki z 13@arts których używałam po raz pierwszy, oraz oraz elementy starej książki botanicznej, wycinanki Tima Holza, i tekturkami ScrapArts. Fabrika Decoru też tu występuje... Miła, delikatna praca, i ogromny relaks w trakcie jej powstawania...
Etykiety:
cukierkowo,
decu,
dolce vita,
domowo,
dzieciowo,
głową w chmurach,
layout,
media,
mixmedia,
na fioletowo,
vintage
środa, 28 marca 2018
Karolowe balony, czyli czerwona kartka
Ten kolor ewidentnie mi nie podchodzi, czasem tylko koralowy odcień czerwieni przemknie mi po kartce, ale nie zatrzymuję się nad nim jakoś wyraźniej. Inaczej jest tym razem, bo kolekcja Mintaj by Karola Togeder aż prosi o czerwień. Jestem zachwycona papierami i możliwościami jakie dają, a niska cena małych bloczków w paperconcepcie pozwala rozwinąć skrzydła.
Etykiety:
kartki,
na czerwono,
urodziny,
vintage
sobota, 21 października 2017
kolejna kartka w stylu Vintage
Kiedyś, jeszcze kiedy zaczynałam robić kartki myślałam, że moim stylem będzie styl vintage. Wiele papierów, naklejek i innych "przydasi" kartkowych jaki mam z tego okresu właśnie są w tym stylu.
Ta kartka powstała szybko, nawet się trochę zdziwiłam , bo kompozycja powstała od tak, i jest na tyle lekka że tak duża ilość kolorów w jednym miejscu nie przeszkadza...
Gesso przywarło mi do ręki i właściwie nie ma już kartki bez niego. Lubię mediowanie coraz bardziej. Podobnie jak małe pomponiki, w tej kartce jak raz białe. Prawie dziesięć lat czekały na użycie...
Ta kartka powstała szybko, nawet się trochę zdziwiłam , bo kompozycja powstała od tak, i jest na tyle lekka że tak duża ilość kolorów w jednym miejscu nie przeszkadza...
Gesso przywarło mi do ręki i właściwie nie ma już kartki bez niego. Lubię mediowanie coraz bardziej. Podobnie jak małe pomponiki, w tej kartce jak raz białe. Prawie dziesięć lat czekały na użycie...
Etykiety:
kartki,
szafowe skarby,
vintage
Subskrybuj:
Posty (Atom)