piątek, 9 grudnia 2011

SMAKI ŚWIATA

Wykorzystując moment, kiedy moja wrodzona skromność już poszła spać...
Kiedyś wspominałem... Teraz książka jest na półkach, więc już mogę o niej oficjalnie mówić wszem i wobec.
zdjęcie z telefonu
Mój przyjaciel Gavin jest współautorem książki SMAKI ŚWIATA. Gavin do niedawna pływał po całym świecie jako szef kuchni na gigantycznych pływających hotelach, obecnie jest szefem wszystkich restauracji Marriotta.
 Książka zabiera w podróż dookoła świata po lokalnych targach. O samych targach pisze Evita de Gor, Polka mieszkająca w Australii. Gavin, rodowity Australijczyk, przygotował specjalnie przepisy. Ja zostałem przez Niego poproszony o zrobienie zdjęć ilustrujących przepisy. Gavin zasuwał w kuchni, a ja tylko pstrykałem, a potem spożywałem... Baaardzo fajna robota! Trwało to przez kilka wieczorów i nocy. Na wąskim stoliku, między krzątającymi się kucharzami w kuchni hotelu Marriott.

A teraz kilka fotek. :)
                                          autorzy książki
                                  Gavin w domowej kuchni
                                  Gavin "na planie" :)

9 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, zapowiada się ciekawa książka! http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ksiazki o kuchniach swiata. Jak sie tylko na nia natkne w ksiegarni to przejrze a najpewniej i zakupie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O fiu, fiu! Toż to gratulować trzeba! :)
    Zazdroszczę jak diabli. Najbardziej pstrykania, ale konsumowania też. :) Tyle pyszności...
    Ile nocy zarwanych było? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak zarwane noce to ja lubię! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o żesz TY, aleś sobie podjadł... ;-) ale wiadomo 'bez pracy nie ma kołaczy', więc wszystko w normie. Fajnie foty, gratuluję publikacji!!! pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, gratuluję! Chwal się zawsze takimi sukcesami, bo warto :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna sprawa taka książka. Gratuluję. Zdjęcia świetne. Niech się Wam dobrze sprzedaje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wielkie dzięki Wszystkim... Skromność już nie śpi i się czerwieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. zastanawiałam sie nad tą książką i po tych apetycznych zdjęciach jestem jescze bardziej zachęcona:)

    OdpowiedzUsuń